Jedzonko

saphire

Spaghetti to potrawa, którą jadłem kiedyś 3 razy w tygodniu. A to dlatego że leniwy jestem a robi się ją bardzo szybko no i wystarcza na cały dzień.

Zibi

Kreuzburg

No dokładnie Spaghetti to potrawa lekka, łatwa i przyjemna, a warjacji i wersji jest tyle co włosów u nie jednego metala. Osobiście lubię Spaghetti z mięsem mielonym, pieczarkami, papryką, przyprawami pikantnymi typu Chili, no i oczywiście ser i sos boloński. A co do Pizzy, oczywiście czasami robię, bo nie ma jak to smak domowej pizzy a składniki identyczne jak pizza od Zibiego.

Sandra

Właśnie sobie kocie paluchy jem. O [link widoczny dla zalogowanych], o. zUo! Mr. Green

margolcia

A ja sobie przypomnialam, że pierwszy raz
jak robiłam spaghetti to wszystko kupiłam oprócz mięsa.
Jak się skapłam to było za późno i dodałam pokrojonych parówek xD
Ale dobre było ;]

PS-Dostałam pod choinkę książkę kucharską i będę kucharzyć ^^

Tristos

Mila

Haha, dziś ja rządziłam w kuchni Gives thy a finger

i wyszedł mi przepyszny kurczak po tajsku xD o, proszę bardzo:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Aune

@Mila, wiesz jak zaostrzyć apetyt Wink

Takie zdjęcia działają lepiej niż piołun, który się pije jak brak apetytu.

Ali

No @Mila apetycznie wygląda Twój kurczak, dasz kęsa ? : D
Uwielbiam kurczaki w wszelakiej postaci, nasunęłaś mi pomysł, żeby nadziać kurczaka na butelkę po browarze i upiec skurczybyka ; )

Ashka

Ja też właśnie robię kurczaka! Sześć nieźle przyprawionych nóżek (czosnek!) właśnie się piecze.

Tristos

@Mila Muszę przyznać, że mięso wygląda bardzo smakowicie i zapewne w smaku też byłoby niezłe. Niestety jest jedna rzecz, która mi osobiście nie pasuje w tym daniu. Chodzi mi o ryż. Jakoś nigdy mi on nie smakował, dlatego też wszelakiego typu kuchnie azjatyckie do mnie nie przemawiają Wink

@Aune A widzisz, ja mam akurat na odwrót Smile

Lubię oglądać jej programy, ponieważ inne kulinarne magazyny po prostu mnie nudzą. Brakuje mi w nich tej pasji i przyjemności jaką czerpie pani Lawson z tego co robi, pokazuje ona iż gotowanie nie musi być mordęgą w znienawidzonej kuchni, ale prawdziwym, łatwym wyzwaniem któremu należy stawić czoła Wink

Mila

ah, dzięki Embarassed

nie mam jeszcze wprawy w gotowaniu, ale uczę się. To akurat był taki eksperyment z gazety;) nie za bardzo ufam tym wszystkim gazetowym przepisom, ale na szczęście wszystko wyszło jak należy... no i było napisane, żeby podawac z ryżem;) Wink

wiesz, @Ali, chyba kiedyś ktoś z moich znalomym robił takie cudo z kurczakiem;) i podobno było palce lizać xD tylko trzeba było najpierw wypić 1/3 zawartości puszki, ale nie wiem dlaczego...;p;p;p może to był tylko taki niepohamowany nawyk kucharza;p

Kreuzburg

Takiego kurczaka nabija się na butelkę od piwa i się piecze nie tylko dla własnego widzimisię ale dlatego że 1/3 butelki zostawia się właśnie piwa, Skurczybyk nasącza się wtedy aromatem tegoż chmielu i nie dość że jest soczysty po usmażeniu to jeszcze ma specyficzny smak. A to metoda stara jak świat i zarazem prosta.

Cameloth

A ja się zajadam w zimowe wieczory ciepłą szarlotką z bitą śmietaną popijając herbatą z glog'iem Smile

Prześwietne połączenie, a jak rozgrzewa Smile

Aune

Nigdy więcej nie zjem pizzy z peperoni i sosem tabasco! Myślałam, że spłonę żywcem i w centrum handlowym włączy się alarm przeciwpożarowy. Udało mi się wrąbać dwa kawałki mocno zakrapiane łagodnym ketchupem (dobrze, że nie dali ostrego!), ale i tak było ciężko. Moja koleżanka dzielnie zjadła prawie całą pizzę, choć oczy jej się zaszkliły i minę miała nietypową. Potem pocieszyłyśmy się czymś łagodzącym skutki tego piekielnego obiadu. Ona wypiła koktajl a ja pożarłam babeczkę kajmakową. Szczerze polecam. Można je dostać w sieci cukierni Sowa. Są malutkie i słodkie na tyle, że po zjedzeniu jednej ma się dość. Ale ja je uwielbiam i zawsze kupuję dwie. Jedną zjadam na miejscu do kawy, a drugą biorę do domu. Tylko skubane, drogie są, bo 4 złote kosztują choć to takie maleństwa.

Incognito

Ej, babeczki kajmakowe są u mnie po 2 zł od sztuki. :P Chyba, że miałaś na myśli cenę za dwie sztuki. Dla mnie one nie są za słodkie, rabię dwie od razu. A mogłabym i trzy. Mr. Green

Co do ostrych potraw - unikam jak ognia, kiedyś jadłam pizzę z obfitością chilli - myślałam, że w smoka się zmienię. Smile

Aune

No faktycznie. Zerknęłam na rachunek i jest 4 złote za dwie babeczki Smile

Mnie zatyka jedna, ale mam mniejszą posturę niż Ty, więc nie dziwota. Ale i tak są przesmaczne.

saphire

Ostatnio kupiłem sobie przez przypadek czekoladę z chili. to był błąd... Jak można tak zepsuć czekoladę :P

Mila

Ostrrre potrawy nie zawsze są niesmaczne :P Ja np. bardzo lubię kuchnię meksykańską, w której jak wiadomo ostrości nie brak ;p

@saphire, ta czekolada, jak dobrze skojarzyłam to limitowana seria Milki ;p powinno się ją jeść w małych ilościach, bo w większych przestaje smakować xD

Sandra

Jeśli jesteśmy przy ostrych potrawach: zrobiłam dziś sobie na obiad filet z kurczaka z warzywami (pieczarki, trochę cebulki, czerwona papryka) w sosie chili z kropelką sosu sojowego i do tego tortellini z grzybkami. Trochę paliło w buźkę, ale było pycha. Smile