Forum Winter Storm Polska Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

"Dark Passion Play" - dyskusje o nowej płycie NW

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum Winter Storm Polska Strona Główna -> Muzyka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Ivanhoe
Stały bywalec
Stały bywalec


Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sprzed monitora
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 15:58, 26 Mar 2008 Temat postu:

To zaprezentuj nam Twoje kryteria, wg których obiektywnie oceniasz muzykę!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kaska_tarja
Paramour of Mephisto
Paramour of Mephisto


Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 3932
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:15, 26 Mar 2008 Temat postu:

Kryteria obiektywizmu...? Coś mi tu chyba nie gra. No ale nie ważne. Dla mnie w muzyce najważniejsze jest to, czy można po raz setny wrócić do danego utworu (no bo nie można powiedzieć, że piosenka jest dobra, gdy po przesłuchaniu raz, drugi masz jej dość, choćbym nie wiem jak technicznie była zaawansowana). Ma mieć poprostu w sobie "coś". Bez względu na moje osobiste przemyślenia dotyczące zespołu.

Ostatnio zmieniony przez kaska_tarja dnia Śro 16:15, 26 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ivanhoe
Stały bywalec
Stały bywalec


Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sprzed monitora
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 16:34, 26 Mar 2008 Temat postu:

Czyli przyznajesz, że oceniasz muzykę w 100% subiektywnie, wg własnego odczucia?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kaska_tarja
Paramour of Mephisto
Paramour of Mephisto


Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 3932
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:42, 26 Mar 2008 Temat postu:

Przecież właśnie napisałam, że bez względu na moje osobiste przemyślenia, odczucia.
Poza tym ważnie jest dla mnie współgranie wokalu z muzyką, całość kompozycji... No ale każdy może mieć inne zdanie na dany temat.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kreuzburg
Auringonpimennys
Auringonpimennys


Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 2982
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kuusankoski
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 16:46, 26 Mar 2008 Temat postu:

No dziwne Ivanhoe by ktoś sugerował się Twoimi odczuciami na tematy twojej filozofii wykładanej tu, zresztą Twoje wypowiedzi i tak większość bierze z przymrużeniem oka, bo masz taki styl agresywno-napadacki, nie uznający poglądów sprzecznych z Twoimi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zibi
Wyznawca
Wyznawca


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 3628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:24, 26 Mar 2008 Temat postu:

Edit

Ostatnio zmieniony przez Zibi dnia Pią 16:34, 24 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czestmir
Her Winter Storm
Her Winter Storm


Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 1065
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z mieściny
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:36, 26 Mar 2008 Temat postu:

No to się znowu narobiło Wink . A mówiłem, nie prowokować Smile . A tak serio, to faktycznie trzeba oddzielić subiektywne odczucia na temat jakiegoś utworu, od obiektywnych ocen tegoż. Nie jestem taki mądry od razu, też ciężko mi było to kiedyś uznać. Wojna była straszna Smile . Ale jak się wyciszy emocje i na spokojnie ocenia muzykę, to można podejść i tak i tak. Przecież nikt nie powiedział, że obiektywnie słaby np. technicznie utwór nie może się nam podobać. Może - tylko nie krzyczmy, że to arcydzieło. Wiem, że jest to trudne - dłuuugo sam do takiego podejścia nie mogłem się przekonać (jeszcze do dziś czasem trudno mi się zdobyć na obiektywizm Smile ).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bartek
Zadomowiony
Zadomowiony


Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 17:39, 26 Mar 2008 Temat postu:

No bez jaj, wszystko rozchodzi się o to:

Valhalla napisał:
Nie czytałam całego tematu od początku, bo do zbyt wielu opini musiałabym się odnieść. Moja opinie też była gdzieś wcześniej w tym temacie, więc również odsyłam Cię do niej: http://www.wishmistress.fora.pl/muzyka,4/dark-passion-play-dyskusje-o-nowej-plycie-nw,264-195.html jeśli masz taką chęc możesz przeczytać. Starałam się DPP ocenić jak najbardziej obiektywnym okiem, ale i również zważając na historię zespołu. Mam nadzieję, ze z tej wypowiedzi znajdziesz 'argumenty, które uzasadniałby, że ta płyta jest dobra'.


A ta 'recenzja' to nic innego jak:

Maniacal Rendering napisał:
zbiór luźnych przemyśleń, które nie stanowią podstawy do żadnej merytorycznej dyskusji


A Valhalla zamiast się zastanowić napisała takie pierdoły:

Valhalla napisał:
I jak zawsze krytykujesz wszystko co nie jest Ivana i Twoje. A weź sobie idź stąd! Nie umiesz wpoić sobie innego schematu recencji to wielkie szkoda. Ja tu się nie chwalę jak to dobrze umiem pisać recenzje, tylko weź proszę pod uwagę fakt, że nie stawiam na każdym miejscu świetny utwór, zajebisty utwór? a z resztą, co ja mam się przed Toba tłumaczyć, stary zgred jesteś i tyle !!!


Które są żadnym kontrargumentem, ale oczywiśce niektórzy wolą się skupić na tym i wysnuć odpowiednio głupie wnioski:

Kreuzburg napisał:
No dziwne Ivanhoe by ktoś sugerował się Twoimi odczuciami na tematy twojej filozofii wykładanej tu, zresztą Twoje wypowiedzi i tak większość bierze z przymrużeniem oka, bo masz taki styl agresywno-napadacki, nie uznający poglądów sprzecznych z Twoimi.


niż przeczytać całą dyskusję i dopiero wtedy zabrać głos.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kreuzburg
Auringonpimennys
Auringonpimennys


Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 2982
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kuusankoski
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:47, 26 Mar 2008 Temat postu:

A tak w ogóle cwaniak Twoje wypowiedzi są jeszcze bardziej żenujące niż myślałem (następna chodząca encyklopedia się otworzyła na nie tej własciwej stronie Mr. Green ).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gryzia
Zaangażowany
Zaangażowany


Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Olecko
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:52, 26 Mar 2008 Temat postu:

Kreuzburg napisał:
A tak w ogóle cwaniak Twoje wypowiedzi są jeszcze bardziej żenujące niż myślałem (następna chodząca encyklopedia się otworzyła na nie tej własciwej stronie Mr. Green )

Bo co? Bo pisze prawdę? Może inaczej> wyraża swoje zdanie poparte tysiącami argumentów na których nie można znaleźć haka? I to boli nie jednego na tym forum.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kreuzburg
Auringonpimennys
Auringonpimennys


Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 2982
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kuusankoski
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:05, 26 Mar 2008 Temat postu:

Po pierwsze, ten temat juz zmienił się w małą wojnę, po drugie już od dawna wielu pisze tu nie na temat, po trzecie i ostatnie nie sprowokujecie przynajmniej mnie. Mr. Green Przy waszej ideologii nie popartej tysiącem żadnych argumentów Mr. Green AMEN
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ivanhoe
Stały bywalec
Stały bywalec


Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sprzed monitora
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:29, 26 Mar 2008 Temat postu:

Kreuzburg napisał:
zresztą Twoje wypowiedzi i tak większość bierze z przymrużeniem oka

Zibi napisał:
Można by rzec jak w tej reklamie ubezpieczeń "spływają jak po kaczce" Mr. Green


Wasz wybór. Jak ktoś jest odporny na wiedzę - jego sprawa.
Żyjemy w wolnym kraju i każdy ma prawo pielęgnować swoją ignorancję muzyczną. Potem dochodzi wprawdzie do takich przypadków jak ostatnio na POW, gdzie z recenzji paru kolesi się kilkaset ludzi z innych forów śmiało. Ale to już tylko konsekwencja postępowania wg swoich klapek na oczach.


Dla osób, które nie boją się wyjść poza swoje horyzonty muzyczne kieruję poniższą wypowiedź (osoby mające "przymrużająco-spływający" stosunek do wypowiedzi podpartych ROZUMEM proszę o niekomentowanie za pomocą argumentów "żenada" czy "pierdoły"). Niektórzy już zapoznali się z fragmentami tego tekstu na innych stronach/forach, ale w takiej formie tekst opublikowany nie został. Przy czym zaznaczam, że jest to zaledwie urywek obszernego artykułu, który zaprezentuję szerszej publiczności, gdy przyjdzie na to czas.


Jak powszechnie wiadomo, nie słucham muzyki od roku, toteż poznałem w moim życiu dość sporą grupę wykonawców, gatunków, płyt; otarłem się o różne stylistyki, aranżacje, sposoby kompozycji... W pewnym momencie każdy, kto chce się bardziej wgłębić w nieco bardziej profesjonalne analizy dokonań różnych kompozytorów czy twóców musi ustalić jakieś kryteria, którymi się będzie kierował przy wystawianiu ocen płytom. W sumie nie jest to aż takie ciężkie zadanie, gdyż sporo z tych kryteriów zostało już zdefiniowanych, więc nie trzeba na nowo odkrywać Ameryki; wystarczy, że dopasujemy istniejące wzorce do stylistyki zespołów, wśród których się obracamy.

Każdy, kto ma odpowiednią wiedzę muzyczną (wcale nie mówię tu o "papierku" z wyższej uczelni) może ocenić co dobre i wartościowe, a co słabe i tandetne w muzyce. Tak samo, jak można udowodnić, że stwierdzenie 2+2=5 jest fałszywe. Taka jest niestety rzeczywistość i trzeba się do tego przyzwyczaić.
Zresztą w redakcjach poczytnych gazet (czytaj: ulotek reklamowych, które piszą na potrzeby wytwórni) siedzą z reguły wieśniaki, dla których najważniejszy jest właśnie jakiś świstek z państwowej akademii muzycznej i pisanie recenzji wg wytycznych. Dlatego opinię ludzi z różnych portali czy gazetek mnie nie obchodzą.

Co możemy analizować? Jakie aspekty bierzemy pod uwagę?
Chodzi mi przede wszystkim umiejętności wokalne, stopień zaawansowania technicznego gry wszystkich członków zespołu, wykorzystywanie różnych technik gry (double bass drumming, tapping, sweep picking), szybkość utworów, trudność riffowania, solówki, złożone melodie, zastosowane tonacje w utworach. Tutaj już można porównać sposoby gry na różnych instrumentach (choćby teoretycznie) i mieć jakieś ogólne pojęcie o teorii muzyki.Poza tym ważna jest produkcja płyt, zastosowane brzmienia; czy jest ono "gładkie i wypolerowane" czy surowe, ciężkie, agresywne.

Mamy także całą masę prostszych aspektów, które każdy może ocenić sam dla siebie np. chronologia płyt tzn. jeśli dajmy na to najpierw wyszedł jakiś przełomowy, genialny album a później ukazała się jego kopia to choćby ona mi nawet bardziej przypadła do gustu (subiektywnie) nie mogę jej ocenić wyżej od pierwowzoru. Dla przykładu - nie będę się zachwycał albumem Judas Priest - Point Of Entry znając wcześniejsze i lepsze British Steel. Albo bardziej współczesny przykład: znając twórczość Nightwish nie popadnę w zachwyt przy Elis czy Xandrii.

Oczywiście jest też druga strona medalu: jeżeli Nightwish po wydaniu swoich kluczowych dzieł przestał się rozwijać, to zanim przejdziemy do oceny późniejszych dokonań tego zespołu musimy zapoznać się z dorobkiem młodszych zespołów takich jak: Octavia Sperati, Markize, ShadowPlay, Crimson Tears, Kapel Maister, Mercury Rain, Eyes Of Eden, Delphian, Autumn, Lyriel, Ligeia czy też Mandrake i zastanowić się, czy czasem uczniowie nie doganiają (bądź też prześcigają) mistrzów. Niestety wgłębienie się w jakiś podgatunek jest (szczególnie w połączeniu z demontacją swoich klapek na oczach "NAJTŁISZ RZONDZI") zadaniem trudnym, czy wręcz niewykonalnym (dla niektórych). Przy ocenie w/w zespół pominąć należy aspekt sukcesu komercyjnego, gdyż znaczna liczba słuchaczy (fanów?) Nightwisha zastrzega się (słusznie!), że nie zważa na to, czy sprzedadzą 4 000 czy 400 000 egzemplarzy nowej płyty, ale po prostu kieruje się samym poziomem muzyki.

Mając nieco szerszą znajomość różnych gatunków i podgatunków muzycznych możemy odseparować autorskie pomysły kompozytora jakiegoś krążka od wpływów i inspiracji. Tak więc na "Once" powinniśmy dostrzec ewidentne nawiązania zarówno do twórczości Anthraxa (około albumu "Among The Living"), Metalliki (okolice "Ride The Lightning", co wyraźnie słychać w "Romanticide"), Theriona ("Vovin", "Secret Of The Runes"), jak również Edenbridge (tak, tak, od uczniów się zrzynało...).
Oczywisty jest fakt, że "Once" przedstawia znacznie wyższy poziom niż tandetne DPP i zasługuje na bardzo wysoką ocenę w granicach 8,5-9/10. Na nowym krążku przeszkadza kserowanie np. Blackmore's Night, Celtic Woman czy Lyriela. Nie ma mowy o jakichś wtrąceniach, czy nawiązaniach, jest jedynie efekt "ctrl+c/ctrl+v". Naturalnie nie dotyczy to każdego utworu, ale w takim "The Islander" kopiowanie cudzych patentów po prostu razi. Możemy dostrzec także wpływy innych twórców, ale uważam, że każdy powinien je rozpracować samemu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zibi
Wyznawca
Wyznawca


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 3628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:55, 26 Mar 2008 Temat postu:

Edit

Ostatnio zmieniony przez Zibi dnia Pią 16:39, 24 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Manowar
True Metal Man
True Metal Man


Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 1510
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z czegoś co zwie się życie...

PostWysłany: Śro 21:09, 26 Mar 2008 Temat postu:

Ivanhoe po co Ty się tak rozpisujesz. Założę się, że jedna czwarta osób na tym forum tego nie przeczyta. Na Twój temat krążą różne opinie wśród ludzi z innych for, i zazwyczaj są bardzo do siebie zbliżone. Poza tym zaraz posypią się ostrzeżenia za offtopowanie więc ja już się nie wypowiadam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ivanhoe
Stały bywalec
Stały bywalec


Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sprzed monitora
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:16, 26 Mar 2008 Temat postu:

Manowar napisał:
Ivanhoe po co Ty się tak rozpisujesz.


Żeby zainteresowani się czegoś dowiedzieli. Poznali jakieś niezależne opinie, nie ciągle to samo, co piszą w ulotkach reklamowych typu Metal Lammer albo Mystic Smark.

Cytat:
Założę się, że jedna czwarta osób na tym forum tego nie przeczyta.


Bardzo się cieszę, że 3/4 przeczyta. Ta 1/4 mi zwisa i powiewa.

Cytat:
Na Twój temat krążą różne opinie wśród ludzi z innych for, i zazwyczaj są bardzo do siebie zbliżone.


A może by tak konkretniej? Niekoniecznie w tym temacie skoro boisz się warnów...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morgi
Nowicjusz
Nowicjusz


Dołączył: 07 Mar 2008
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dreamspace

PostWysłany: Śro 21:57, 26 Mar 2008 Temat postu:

Akurat ja przeczytałem... Jak zawsze zreszta to co Ivanhoe napisze... Duzo sie mozna dowiedziec,

No i wlasnie dzieki temu (i tutaj wracamy do tematu Wink) wiem, ze nie ma sie co podniecac tym DPP bo to slaba płyta.
Ale oczywiście komus sie moze podobac, lecz musi być swiadomym faktu, ze obiektywnie nie przestawia zadnej wielkiej wartości.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Manowar
True Metal Man
True Metal Man


Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 1510
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z czegoś co zwie się życie...

PostWysłany: Śro 22:12, 26 Mar 2008 Temat postu:

Trudno muszę się przyznac, że ja uwielbiam DPP, ale nie ze względu na muzykę tylko na grę Jukki. Wiem to głupie Mr. Green Ale On jest dla mnie Bogiem!!!!!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gryzia
Zaangażowany
Zaangażowany


Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Olecko
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:23, 26 Mar 2008 Temat postu:

Ja wypowiedź Ivanhoe we fragmentach czytałam już to na kilku innych forach. Ale tak to jest Nightwish rządzi i nic poza tym.
Cytat:
No i wlasnie dzieki temu (i tutaj wracamy do tematu Wink) wiem, ze nie ma sie co podniecac tym DPP bo to slaba płyta.
Ale oczywiście komus sie moze podobac, lecz musi być swiadomym faktu, ze obiektywnie nie przestawia zadnej wielkiej wartości.
I później widzimy skutki> grupa która kiedyś mi czymś zaimponowała, która była dawała mi radość teraz przytłacza mnie o zawrót głowy. Czasem boje sie wejść na na stronę główną, w obawie co tam spotkam. Doda tez wielu ludziom może się podobać, i oni nie powiedzą Ci, ze to dno, mimo, ze znajdziesz tysiąc powodów dlaczego tym dnem jest. Ale po prostu ludzie tacy są. Pamiętam jak kiedyś była sytuacja w szkole, czy magazyn BRAVO jest dobry. I argumenty za były mniej więcej tego typu: "bo jest fajne", "bo jest coś do czytania", "bo dają prezenty". Jeżeli coś warte jest mojego cennego czasu, to niech ja potrafię powiedzieć dlaczego. Gdziekolwiek nie jesteś w życiu to trzeba umieć uzasadnić swoje poglądy.

Ostatnio zmieniony przez gryzia dnia Śro 22:29, 26 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Revv
Nowicjusz
Nowicjusz


Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z inąd

PostWysłany: Śro 22:32, 26 Mar 2008 Temat postu:

gryzia napisał:
Ja wypowiedź Ivanhoe we fragmentach czytałam już to na kilku innych forach. Ale tak to jest Nightwish rządzi i nic poza tym.


Skoro stwierdzasz "Nightwish rządzi i nic poza tym" to chyba właśnie nie przeczytałaś wypowiedzi Ivana. Jest 'poza tym' bardzo dużo; z wielką chęcią przeczytałam ten krótki artykuł, i stwierdzam, że trzeba jednak szeroko otworzyć oczy, jeśli ktoś decyduje się na wypowiadanie swoich przemyśleń na publicznym forum.

Jeśli ktoś mi powie - "ale to jego sprawa, i ma prawo twierdzić, że 'Nightwish, i nic poza tym' " - to niech każdy będzie świadom, że taka osobista opinia nie podlega komentowaniu, polemice, ani sama taką być nie może.

Nie chodzi nam przecież o dyskusje, gdzie każdy będzie opowiadał tylko i wyłącznie swoje wrażenia na temat jakiejś muzyki. A jeśli już - to nazwijmy to stosownie, może "DPPP - wrażenia"? A nie twórzmy iluzji, że bawimy się w ocenę...

Few minutes later - Widzę, że Gryzia zedytowała swojego posta. I słusznie, bo do tej części jestem nastawiona o wiele przychylniej. A dokładniej chodzi mi o słowa:

Cytat:
Jeżeli coś warte jest mojego cennego czasu, to niech ja potrafię powiedzieć dlaczego. Gdziekolwiek nie jesteś w życiu to trzeba umieć uzasadnić swoje poglądy.


Ostatnio zmieniony przez Revv dnia Śro 22:37, 26 Mar 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bartek
Zadomowiony
Zadomowiony


Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 22:35, 26 Mar 2008 Temat postu:

Cytat:
Przy czym zaznaczam, że jest to zaledwie urywek obszernego artykułu, który zaprezentuję szerszej publiczności, gdy przyjdzie na to czas.


A czego owy artykuł będzie dotyczył? Kryteriów oceniania, "Dlaczego Dark Passion Play to mierna płyta", czy może "Obiektywny przegląd dyskografii zespołu Nightwish"?

Cytat:
Skoro stwierdzasz "Nightwish rządzi i nic poza tym" to chyba właśnie nie przeczytałaś wypowiedzi Ivana


W tej wypowiedzi chodziło chyba o to, że gryzia czytała część tej wypowiedzi na innych forach, gdyż nastawienie sporej części userów było właśnie - "Nightwish rządzi i nic poza tym".


Ostatnio zmieniony przez Bartek dnia Śro 22:37, 26 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum Winter Storm Polska Strona Główna -> Muzyka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18 ... 26, 27, 28  Następny
Strona 17 z 28


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin