Temat do narzekań

JackassLP · Wysłany: Wto 22:10, 01 Mar 2011 Temat postu:

Ja w teatrze przed występem jak czekałam się doprawiłam, bo prawie cały poprzedni tydzień chorowałam. I jeszcze jakby tego mało było, to mam jutro egzamin na prawko.

Dymuś · Wysłany: Śro 21:39, 02 Mar 2011 Temat postu:

Ja ponarzekam Sad

Jestem załamana, pojechałam dziś do fryzjera. Miałam swoje naturalne włosy ciemny blond. Ale Anusia wpadła na genialny plan "chce mieć złoty blond". Zażyczyłam sobie u fryzjerki by mi rozjaśniła... Jak mi rozjaśniła włosy to wyszedł mi taki brzydki żółty pod rudy podchodzący. wróciłam od fryzjera zaryczana! Głowa mnie boli już od płaczu. Jutro jadę do zaufane fryzjerki by mi ratowała włosy, wstyd pokazać się z takimi gdziekolwiek Sad

Ładnie mnie ścięła, fakt podoba mi się, ale kolor to jedna wielka tragedia.

Bestia · Wysłany: Pon 16:39, 07 Mar 2011 Temat postu:

Od kilku dni żalę się wszystkim, że znalazłam taką oto perełkę: [link widoczny dla zalogowanych]
Sama gitara jest warta połowę tej kwoty, a z autografami jej cena wzrasta 4-5 razy. A tu jeszcze notka, że chłopcy na niej grali, że pojechała z nimi na kilka koncertów... eh, pomarzyć zawsze można Wink

Cameloth · Wysłany: Wto 9:57, 08 Mar 2011 Temat postu:

Weź na raty, zapłacisz 1,5 razy więcej ale będzie Twoja :p

Gloom

Test z polskiego to jakiś debil układał chyba, albo ktoś co najmniej poważnie ułomny. Około 10 pytań jak nie więcej było kurde z historii, bez tekstu źródłowego ani nic, i to jeszcze jakieś całkiem idiotyczne. Kurde liczyłem na co najmniej 45, teraz liczę na co najwyżej 40. Same kurde nerwy i stres, a jeszcze najgorsze przede mną.

kaska_tarja

@Gloom
Z ciekawości przejrzałam sobie te zadania i naprawdę jestem w szoku. Współczuję, że musiałeś taki bzdet pisać ale mocno wierzę, że poradziłeś sobie najlepiej jak mogłeś Smile

Szczerze powiedziawszy mnie najbardziej rozwaliło na łopatki zadanie o tym, by napisać krótkie uzasadnienie dlaczego Karol Wojtyła podczas pontyfikatu pozostał patriotą (czy jakoś tak). Szczęka mi opadła i do prawdy nie wiem pod jaki przedmiot podciągnąć to pytanie. Esh, z roku na rok te arkusze są coraz bardziej idiotyczne. Jak się cieszę, że mam to za sobą...

Daraena

To jakiś dramat! Brat koleżanki mi się w ramiona wypłakał. Dlaczego egzamin gimnazjalny z polskiego przypomina maturę podstawową z historii?

DarkMoonlight

No właśnie słyszałem, paranoja. Nie tak to ma wyglądać. Jakby ktoś chciał zdawać historię to by ją wybrał.

Roland

Cały ten test to jakiś taki trochę zabawny jest, nawet pod kątem egzaminowania z wiedzy historycznej. Test jest humanistyczny więc powinien przekrojowo badać zasób wiedzy z j. polskiego, historii i wiedzy o społeczeństwie. a ten test jest jakiś... dziwny. Najbardziej to mnie rozwala zadanie 22 no i końcowe wypracowanie o patriotyzmie na końcu sprawdzamy umiejętności pisania wypracowania czy uprawiamy bełkocik polityczny? Pytania z historii dla mnie w większości bananalne, ale ja jestem po 4,5 latach studiów historycznych i od łebka jestem pasjonatem. Jak już pisałem test ma być PRZEKROJOWYM sprawdzeniem wiedzy humanistycznej, a nie małą maturą z historii. Słaby żart panowie i panie z Centralnej Komisji Egzaminacyjnej. Naprawdę słaby żart! Słowo historyka!

Frozen darkness

z ciekawości przejrzałam i jestem w szoku! tyle historii i to w ogóle jakie pytania, gdybym miała pisać to załamałabym się, tym bardziej, że historia dla mnie to zło

natomiast mat-przyr już strazny nie był, geografia, matma i fizyka to banał, ale bio i chem no to.....ja nie wiem czy teraz innych rzeczy uczą, ale w życiu bym takich zadań nie napisała

a co do narzekania to czemu ciagle pada? i zimno? bleee, ja chcę ciepło wreszcie

kaska_tarja

Z porównaniu z wczorajszym egzaminem ten dzisiejszy wypadł znacznie lepiej. Choć przyznam, że tego zadania geograficznego z tabelką i krajami bym chyba nie zrobiła poprawnie... Wink

Gloom, chwal się jak poszło!

Gloom

Będzie gdzieś w granicach 38-41. Zamknięte poszły mi dobrze, bo wdg klucza z gazety.pl mam 23/25, ale otwarte poszły już gorzej. Najłatwiejsze były zdecydowane majca i geografia, z tych przedmiotów wszystkie zadania mam dobrze. Nie no, egzamin mniej więcej miał poziom jakiego się spodziewałem i taki wynik z niego by mnie bardzo zadowalał gdyby nie ten wczorajszy human. Z próbnych z humana miałem po 48 pkt, i nie brałem pod uwagę możliwości że może byc gorzej. Wink

A niestety będzie. Teraz tylko liczę na to, że dozbieram jakoś do paska i nadrobię przynajmniej te 5 punktów. Wink

JackassLP

Z okazji tego, że ostatnio miałam dużo szczęścia trzeba było przerwać tę dobrą passę... Zdążyłam dzisiaj z domu na próbę wyjechać i w połowie drogi rozwalił mi się samochód - pierwsze holowanko zaliczone!

Anarie

To się nazywa pech x]
Ale i ja mam na co narzekać... głowa mnie boli już chyba piąty dzień z rzędu, ale nie tak, że boli cały czas... tylko od czasu do czasu czuję jakby mi ktoś po prawej stronie wbijał jakąś grubą igłę prosto w głowę

Aune

@Anarie, może to z przemęczenia?

Ja też sobie trochę ponarzekam, bo mamy zmartwienie w rodzinie. Mój cioteczny brat, dobrze zapowiadający się sportowiec w short tracku, musi przejść operacje na oba biodra, bo w przeciwny razie nie tylko pożegna się ze sportem, ale może nawet przestać chodzić. Chłopak ma 17 lat, więc świat mu się zawalił, a najgorsze jest to, że operacja w Niemczech jest bardzo kosztowna. Jedno biodro - 60 tys. zł. W całej naszej rodzinie jest pełna mobilizacja i szukamy funduszy. Myślę jednak, że wszystko się jakoś dobrze skończy. Szkoda mi chłopaka. Ma mnóstwo medali w zawodach w Polsce i za granicą, stypendium w szkole sportowej i może nawet trafiłby do kadry olimpijskiej na zimowe Igrzyska, a teraz wszystko to może pójść w łeb.

Arcasto

Szczere wyrazy współczucia - sam jestem dosyć silnie związany ze sportem, tak więc po części rozumiem przez co chłopak musi teraz przechodzić. Tym większa szkoda, że short track to jest cholernie ciężka dyscyplina, w którą zapewne włożył już wiele wysiłku i bólu, tymczasem przytrafiło mu się coś takiego w momencie, w którym jak piszesz był bliski spełnienie swojego marzenia jakim zapewne było zakwalifikowanie się do kadry na igrzyska. Przekaż mu życzenia jak najszybszego powrotu do zdrowia oraz aby wrócił do sportu jeszcze silniejszy.

Aune

Dziękuję Arcasto. Przekażę.

kaska_tarja

Aune, również z mojej strony płyną życzenia szybkiego powrotu do pełni zdrowia i formy! Sama swojego czasu musiałam zrezygnować z intensywnego uprawiania sportu oraz towarzyszyłam człowiekowi, który zrezygnować musiał z niego całkowicie. Niestety sport wyczynowy to nie zdrowie a poświęcenie zdrowia. Mocno wierzę i trzymam kciuki żeby Twojemu kuzynowi się udało! Jeśli tylko będzie można jakoś pomóc... Czekam z niecierpliwością aż pochwalisz się, że Twój kuzyn zakwalifikował się do kadry! Przekaż mu uściski i energię niosącą siły do walki o marzenia! Smile

Dark Rose

To widzę, że jest nas więcej, sama musiałam kiedyś przez problemy zdrowotne zrezygnować z ukochanej jazdy konnej. Sad

Również ode mnie przekaż kuzynowi szybkiego powrotu do zdrowia. Niech będzie silny i wierzy, że wszystko będzie dobrze. :]

Cameloth

Przepraszam za nieobecność przez ostatnie tygodnie, trochę się wydarzyło u mnie.... Między innymi nie jestem już w związku Sad

Po 5 latach odeszliśmy od siebie. Boli mnie strasznie, 5 lat jak 5 gwoździ w moim sercu. Powody były dosyć drastyczne więc nie chcę ich tutaj przytaczać. Ale jestem załamany, mój cały świat przepadł. Poświęciłem dla niej wszystko, rodzinę, przyjaciół... Muszę wszystko zaczynać od nowa. Wracam do Was, mam nadzieję, że jakoś to będzie.