Temat do narzekań

Peter

Ja się poskarżę na to że:
1. znowu szukam pracy
2. od ponad 2 miesięcy nie mam w domu laptopa i z neta korzystam tylko w bibliotece

Metalflower

Piotruś, życzę powodzenia. Ja po raz pierwszy od paru lat jestem prawie w 100 % zadowolona ze swojej pracy (nie licząc fuchy przy ostatnich wyborach, która była czystą frajdą), ale wiem jaką mordęgą potrafi być szukanie roboty. A za czym dokładnie i w jaki sposób się rozglądasz?

Cameloth

@Peter - to możemy sobie podać rękę. Wiem co to za trud znaleźć dobrą pracę :/

Cornelia

Co za idiotyczny system edukacji panuje w Polsce Neutral

Woody

To nie jesteś osamotniony w poszukiwaniach, a najlepsze jest to, że każdy pracodawca szuka osób z minimum rocznym doświadczeniem w branży, ale nikt nie chce przyjąć na praktyki, albo coś na czym mogłoby się zdobyć to potrzebne doświadczenie.

artemidionis

Karolina Woźniacka odpadła z turnieju Sad

FankaTarji

Projekty edukacyjne. Już 6 czerwca będziemy musieli pokazać co przygotowaliśmy. Ja, jak głupia przywaliłam sobie aż sześć tematów. Czeka mnie baaardzo pracowity tydzień. Teraz kończę prezentacje na chemię, a zostanie mi jeszcze pokaz mody z plastyki, prezentacja z informatyki i album na polaka. I to wszystko trzeba opowiedzieć....;/

Jillian

Fanko, też tak miałam ostatnio, na szczęście już wszystko zrobiłam. Wink

Za to ponarzekam sobie, że w zeszły wtorek koledzy chcieli mnie utopić w morzu, co im prawie wyszło, od tego czasu jestem chora i ledwo mówię.

Peter

Musiałem kupić nowego lapka, bo poprzedni zaginął w tajemniczych okolicznościach. Teoretycznie za jakieś 2 tygodnie powinienem dostać odszkodowanie, dzięki któremu zwróci mi się koszt zakupu nowego sprzętu. Mam nadzieję, że tak się stanie...

Incognito

@Peter,
fajnie, że masz lapka, będziesz częściej postował. Smile

Mam nadzieję. (A co to za tajemnicze okoliczności?)
Jak tam z pracą?

Ashke

Jest źle... jest nawet bardzo źle... nie mogę skończyć dokumentacji jednego z projektów, bo środowisko programistyczne miktex portable (winshell w sumie też) strzelił na mnie focha z przytupem i melodyjką i nie mogę skompilować dokumentu. Sad

Peter

@Incognito
Owe okoliczności są takie że kumpel wysłał mi lapka kurierem i słuch o sprzęcie zaginął Sad

Na szczęście wysyłający był na tyle przezorny, żeby ubezpieczyć przesyłkę, więc za jakieś 2 tygodnie powinienem dostać równowartość lapka, z którego obecnie piszę Smile

Pracy jak na razie nie mam.

Dymuś

Teraz to sobie ponarzekam na pogodę przez którą się rozchorowałam, która mi pokrzyżowała plany Sad

Ja jebe, jutro ustawiłam się ze znajomymi na picie. Dobra na piwo, albo szampana jeszcze nie wiem co to miało być. Ale jutro mieliśmy żegnać naszego znajomego Ukraińca który wyjeżdża. Teraz mi pisze, że nie wraca do Polski. Kurde zła jestem, miałam jutro jechać do promotorki na uczelnie z tematem... Miałam jutro spotkać się ze znajomą na piwo. Miałam jutro się spotkać z moimi wariatami... I kurna! Wkurzyłam się Sad

kaska_tarja

Cały fajny wyjazd, planowany od długiego czasu, organizowany, na który zbierało się pieniądze stanął pod wielkim znakiem zapytania bo Przewozom Regionalnym zachciało się strajkować! Nosz #@%$#^%&@%!!! W wakacje. $#$%$^#@$!

Ashke

Ja chyba muszę poprosić o zmianę nicka na forum bo za każdym razem, jak Ashka napisze to mam wrażenie, że dostaję rozdwojenia jaźni...

Raita

Od 5 tygodni siedzę w Jastarni i pracuję w sklepie... Dlatego nie ma mnie prawie w ogóle w sieci, bo pracując po 12 godzin 7 dni w tygodniu naprawdę się odechciewa. Nie ma czegoś takiego jak siedzenie, ani dnia wolnego. Pracowałam z plastrem na oku, jak mi siadło Nie widziałam jeszcze tutaj morza za dnia... Masakra, jeszcze niecałe 3 tygodnie i do domu. wtedy wrócę w pełnej krasie na forum...

Cornelia

Czy mogłoby w końcu przestać tak padać, do cholery jasnej, co to ma być? Neutral

Zimno, okropnie, dziś trzęsłam się, leżąc na łóżku i czytając, poszłabym na plażę, a tu ni ma Neutral

Solve

Oblałem egzamin na prawko :/ Ale to było do przewidzenia, gdy dostałem najgorszego egzaminatora u którego zdaje ok. 3% Wg niego wymusiłem pierwszeństwo, a wg mnie auto było na tyle daleko, że spokojnie przejechałem bez spowodowania zagrożenia, no ale po hamulcach i koniec.

Następny termin dopiero pod koniec sierpnia...

Ashke

To i tak szybko ten termin. Ale tak to już bywa, mój kuzyn wymusił pierwszeństwo na pieszym stojącym tyłem do pasów kilka metrów od nich... ^^

Jillian

Ja ponarzekam, że w Hiszpanii, kiedy byłam na wyciecze w Barcelonie ukradli mi telefon... po za tym mam jakieś odciski na nogach i złapałam zapalenie gardła.