Forum Winter Storm Polska Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Artykuły / wywiady

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum Winter Storm Polska Strona Główna -> Materiały
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Kuba
Zaangażowany
Zaangażowany


Dołączył: 11 Sie 2007
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 19:14, 06 Paź 2007 Temat postu:

Tak tyle, że Tarja nie pisze tych artykułów to po pierwsze a po drugie, w każdym artykule na temat Nightwisha jest coś o Tarji. Działa to w obie strony.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katarzyna
Lady of Dreams
Lady of Dreams


Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 2567
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Théâtre des Vampires, Paris
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:29, 06 Paź 2007 Temat postu:

Zgadza się. No i właśnie tak w ogóle oboje chcą się rozsławić, prawda? I poza tym ludzie wciąż widzą Tarję w Nightwish (nic dziwnego, zresztą to ona była ich wizytówką i "znakiem rozpoznawczym". Jak ktoś mi mówi 'Nightwish' to właśnie kojarzy mi się z tym starym, a nie z tym nowym z Anette).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hrabina Gruźlica
Ostatnia Gotycka Kobieta
Ostatnia Gotycka Kobieta


Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 1174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:39, 06 Paź 2007 Temat postu:

Nightwish ma się rozsławiać? Dobry dowcip - nie ma to jak rozsławiać coś, co już jest sławne. Po za tym artykuły o NW nie krzyczą tytułami, w których podstawowym słowem jest "Tarja". Zresztą, nie będę się spierałam, swoje wiem!

Kuba: Tarja ich nie pisze, ale autoryzuje, a raczej pewnie Marcelon.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katarzyna
Lady of Dreams
Lady of Dreams


Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 2567
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Théâtre des Vampires, Paris
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:00, 06 Paź 2007 Temat postu:

No dobra, dobra, ale chodziło mi o to, że po prostu Nightwish jeszcze bardziej chce rozgłosu niż ma.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Metalflower
High Priestess of Rome
High Priestess of Rome


Dołączył: 26 Gru 2005
Posty: 2550
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Vinland
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:29, 06 Paź 2007 Temat postu:

@Hrabina Gruźlica:

Nie wszystkie artykuły są autoryzowane, tylko niektóre wywiady. To po pierwsze. Po drugie, pokaż mi te nagłówki krzyczące "Nightwish", chętnie je zobaczę. Jeżeli nazwa zespołu pojawia się w podtytułach lub wstępie, to jest to najbardziej naturalna rzecz pod Słońcem, tylko należy zwrócić uwagę na kontekst (jak to robisz nie znając języka - dajmy na to - fińskiego?). Założę się, że gdy imienniczka Tarji, pani Halonen jest wspominana w polskiej prasie, to zawsze z podaniem informacji, iż jest fińską prezydent. I co, nazwiesz to "jechaniem do raju na d**** Suomi"? Zresztą dobrze wytłumaczył to już Peter. Tarja była wokalistką NW (i to nie przez parę miesięcy, jak Twoja nowa bogini, Anette, ale przez 9 lat) i trudno jej nie kojarzyć z jej byłą grupą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czestmir
Her Winter Storm
Her Winter Storm


Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 1065
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z mieściny
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 9:48, 08 Paź 2007 Temat postu:

Dokładnie. I jedno (Tarja) i drugie (NW) znany jest przede wszystkim ze wspólnych osiągnięć. Więc naturalnym jest, że w artykułach zarówno o zespole, jak i Tarji wspomina się o przeszłości i o tej drugiej stronie. O Tarję nie ma się co martwić - z jej głosem zawsze bedzie trzymała wysoki poziom i nie musi sie wspomagać NW. Natomiast druga strona czyli Anetka tez na "Tarji dupie nie pojedzie" - ale to tylko dlatego, ze stare utwory NW śpiewane przez Tarję są ponad jej siły. Może sobie najwyżej bidula pokrzyczeć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kuba
Zaangażowany
Zaangażowany


Dołączył: 11 Sie 2007
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 13:16, 18 Paź 2007 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] Szkoda, że nie ma takich okładek u nas w Polsce ;P
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katarzyna
Lady of Dreams
Lady of Dreams


Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 2567
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Théâtre des Vampires, Paris
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:47, 18 Paź 2007 Temat postu:

Bosssskie! Szkoda, że nie ma normalnego zdjęcia, tylko okładka Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Child Of Bodom
Son of Valhalla
Son of Valhalla


Dołączył: 27 Maj 2007
Posty: 1860
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pallet Town
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 0:27, 09 Gru 2007 Temat postu:

W najnowszym zagranicznym piśmie "Rock Sound" Tarja odpowiada na pytania fanów, radzę dotrzeć do tego czasopisma, ponieważ Tarja na zdjęciach przecudnie wyszła Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Metalflower
High Priestess of Rome
High Priestess of Rome


Dołączył: 26 Gru 2005
Posty: 2550
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Vinland
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:03, 16 Gru 2007 Temat postu:

Wywiad dla [link widoczny dla zalogowanych]

* * * * * * *

- Cześć, Kseniu! Jak leci?

- Dzień dobry! Wszystko świetnie! Czekamy na Twój koncert!

- Ja również go oczekuję. To co, zaczynamy?

- Tak, oczywiście. Nagrałaś jedną z wersji "I Walk Alone" razem z In Extremo. Skąd taki pomysł? Dlaczego In Extremo?

- In Extremo… Pomysł wyszedł od Universal Music Germany. Zapytali mnie co sądzę o tym, żeby zrobić remix "I Walk Alone" z In Extremo. Pomyślałam, że oni mogliby wnieść do tej piosenki coś swojego, folkowego. Otrzymaliśmy doskonały rezultat. Ani razu nie spotkałam się z chłopakami z In Extremo podczas ich pracy nad tym kawałkiem. Zadziwiające, jak piosenka może się zmienić przez udział innego artysty. Rezultat jest świetny. Teraz mamy "I Walk Alone" w trzech wersjach: pierwszej Mela Wessona, drugiej Chrisa Vrenny (Tweaker Remix – przyp. aut.) i w oryginalnej. Wszystkie się od siebie różnią.

- Zrobiłaś cover "Poison" Alice’a Coopera. Dlaczego wybrałaś akurat tą piosenkę?

- Przez zwykły, zabawny zbieg okoliczności. Chciałam koniecznie nagrać jeden cover, ale ciężko mi było zdecydować się na jakąś piosenkę (śmieje się). Przyjaciele starali się mi pomóc, zespół, z którym nagrywałam również, długo o tym rozmawialiśmy. Pewnego razu – to było w kwietniu lub maju w Finlandii – jechałam swoim samochodem i słuchałam rockowej radiostacji. Poleciała "Poison" Coopera, już po raz czwarty czy piąty tamtego dnia (śmieje się). Spodobała mi się, pomyślałam: "O! Właśnie tej piosenki mi trzeba!" Zaczęłam bawić się pomysłami na to, co zrobić z tym kawałkiem i zastanawiać się jak zabrać z niego trochę ducha lat 80tych, tak by bardziej do mnie pasował. Później myślałam nad tym, jak pozbyć się oryginalnego brzmienia gitar, zaadaptować je dla moich potrzeb. I udało się! Nieźle napracowaliśmy się w studio.

- A tak przy okazji: w chórkach słychać męski wokal. Czyj to głos? Czy to Twój brat, Toni?

- Tak, to mój brat. On także występuje gościnnie na tej trasie po Europie. Jest bardzo dobrym wokalistą, ma piękny głos.

- W klipie do "I Walk Alone" masz bardzo ciekawy makijaż. Komu przyszedł do głowy pomysł na taki make-up?

- Ja go wymyśliłam (śmieje się). Te obrazy nosiłam ze sobą wystarczająco długo i naturalnym biegiem rzeczy pojawiły się one na albumie. Później dostałam scenariusz od reżysera klipu, Jörnа Heitmannа. On wymyślił historię, ale jej końcowa wersja to efekt naszej wspólnej pracy. Co się tyczy makijażu… Długo wybierałam to, co pasowało by do moich wyobrażeń. Siedziałam i kartkowałam żurnale – mam ich już w domu całą stertę (śmieje się). Szukałam wyróżniającego się makijażu. Chciałam, żeby był BARDZO nietypowy, ponieważ sam klip miał być wyjątkowy, dziwaczny. W końcu udało mi się znaleźć taki makijaż. Pokazałam fotografię mojej wizażystce, która jeździ ze mną w trasy, a także maluje mnie przed sesjami fotograficznymi. To ona się nad tym napracowała! Jest po prostu wspaniała. Dobrze zna się na swojej pracy i zawsze udaje nam się razem wymyślić dla mnie coś nowego.

- Pozostańmy przy temacie klipu. Kto jest autorem fabuły? Co chciałaś przekazać? Kim są te dzieci, co symbolizują?

- Po pierwsze, reżysera Jörnа Heitmannа wybrałam dlatego, że odpowiada mi jego filmowy styl. Robi videoklipy w konwencji krótkich filmów, bardzo mi się to podoba. Dzięki temu tworzy się atmosfera prawdziwego filmu, która panuje także na mojej płycie.
Ściśle współpracowałam z ludźmi, którzy zajmują się muzyką filmową. Chciałam, żeby powstał klip, który byłby bezpośrednio związany z albumem. Miałam w głowie wszystkie te obrazy i chciałam je urzeczywistnić. Realizacja tego zamysłu nie była łatwa. Jörn wymyślił historię, która nie ma wielkiego związku z "I Walk Alone". "I Walk Alone" oznacza dla mnie… Ona odzwierciedla cały album "My Winter Storm". Mówi o tym, jak ważna jest ta płyta dla mnie, dla moich krewnych i fanów. Oni właśnie są moją "Zimową Burzą". Bez nich niczego by nie było, naprawdę mnie wspierali, dzięki nim "nigdy nie odejdę", jak śpiewam w piosence. To jest główna idea. Video nie ma zbyt wiele wspólnego z utworem. Ale to prześliczna historia, dobrze nadająca się by ją pokazać w klipie (śmieje się). To po prostu fantazja.

- Czy jest to piosenka symboliczna, związana z tym, że zaczynasz solową karierę i - że tak powiem – idziesz samotnie?

- Nie, nie ma takiego znaczenia i nie jest związana z tym co się stało za mną i zespołem. W żaden sposób nie odnosi się do mojego rozstania z Nightwish. Tę piosenkę napisali: Anders Wollbeck, Mattias Lindblom i Harry Sommerdahl ponad rok temu, półtora roku, a może i więcej. Coś koło tego. Sądzę, że ten utwór pasuje do "My Winter Storm". Podoba mi się "Requiem" Mozarta, które w nim pobrzmiewa. To główny powód, dla którego go wybrałam. Nie ma w nim żadnych symboli związanych z moją przeszłością.

- Zauważyłam, że na Twoim albumie jest wiele osobnych wstępów do piosenek. Np. "Ite, Missa Est" poprzedza "I Walk Alone", "Searching for the Reign" płynnie przechodzi w "The Reign", "The Escape of the Doll" w "My Little Phoenix", a "Sunset" w "Damned and Divine". Skąd te liczne intra?

- Chciałam po prostu urozmaicić nieco krążek. Powiązać ze sobą piosenki, ale także je od siebie odróżnić. W książeczce do płyty można dostrzec nawiązania do fantasy i filmu.

- Trudno było tworzyć te piosenki? W Nightwish nie zajmowałaś się pisaniem kompozycji…

- Nie, było wspaniale. Ale proces pisania muzyki i tekstów wymaga oczywiście pewnej odwagi. Kiedy siadałam za fortepianem, zaczynałam eksperymentować z melodią i przebierać w pomysłach. Miałam wsparcie, pracowałam ze wspaniałymi nauczycielami. Niektórzy z nich brali udział w komponowaniu piosenek na płytę. Naprawdę bardzo mi pomogli. Teraz wiem, że mam talent, powinnam być śmielsza i tworzyć. Żeby osiągnąć to co się chce, trzeba mieć swobodę, czuć różne rzeczy i pozwalać emocjom wychodzić na zewnątrz. Tak było z "My Winter Storm". W tej chwili mam już kilka pomysłów na drugi album (śmieje się).

- Piosenka "Oasis" ma angielski tytuł, ale tekst jest po fińsku. Dlaczego?

- To piosenka mojego autorstwa. Szczerze mówiąc, nie znalazłam dla niej odpowiedniego fińskiego tytułu, który przekazywał by jej znaczenie. Jeśli przetłumaczyć słowo "oaza" na fiński, to będzie brzmiało "keidas" (śmieje się), a ja nie chciałam, żeby piosenka została źle zrozumiana, lub nie zrozumiana wcale. "Oasis" to mój wewnętrzny świat. Idea polega na tym, że mamy u siebie w środku dobre uczucia i powinniśmy od czasu do czasu umieć uciec od otaczającej nas rzeczywistości i odnaleźć w sobie samych tenże wewnętrzny świat. Dlatego tekst jest po fińsku – to bardzo poetycki język, a tytuł po angielsku (śmieje się). W przyszłości chciałabym też nagrywać utwory śpiewane po hiszpańsku. Ale angielski to dla mnie podstawowy język, jeżeli chodzi o piosenki.

- Tym razem pracowałaś z amerykańskim producentem. Rezultaty przeszły Twoje oczekiwania?

- Bardzo spodobała mi się praca z nim. Współpracowaliśmy bardzo ściśle. On zrozumiał mnie jako artystkę, a to niezwykle ważna rzecz i dostrzegłam to bardzo wcześnie, kiedy tylko zaczęliśmy ze sobą pracować. Byłoby dla mnie wielkim nieszczęściem mieć do czynienia z kimś, kto skierowałby projekt w innym kierunku, nie zrobił wszystkiego tak jak bym chciała.
Podczas pracy omawialiśmy ze sobą rozmaite aspekty, dzieliliśmy się pomysłami i on rozumiał mnie w pół słowa. Przekazywał moje pomysły muzykom, z którymi pracowaliśmy nad płytą, kierował ludźmi, mówił im jaki chciałabym uzyskać rezultat. Bardzo dobrze mi się z nim współpracowało.

- Materiał na płycie jest bardzo różnorodny, piosenki nie są utrzymane w jednym i tym samym stylu. Takie było zamierzenie, czy po prostu tak wyszło?

- Do tego dążyłam. Nie chciałam wydać albumu, który dałoby się przyporządkować do jakiegoś stylu. Taka płyta nie przekazałaby spójnej historii mówiącej o mnie jako o osobie i wokalistce. Nie chcę się ograniczać do heavy-metalu, klasyki, popu czy rocka. Połączyłam wszystkie elementy w jedno. To nie było takie proste. Chciałam iść tą drogą, bo wspólne brzmienie łączy wszystkie piosenki, one różnią się od siebie, ale tworzą jedną całość.

- Jaki program przygotowałaś na trasę? Będziesz wykonywać tylko nowe piosenki czy również starsze numery?

- Za mną występy w Berlinie i Budapeszcie. Wierz mi, to były przepiękne koncerty. Byliśmy wszyscy szczęśliwi, atmosfera nami wstrząsnęła. Morze przyjemności. W Moskwie usłyszycie piosenki z "My Winter Storm" oraz kilka ze świątecznego albumu ponieważ zbliża się Boże Narodzenie (śmieje się). Będzie parę kawałków Nightwish. Ale za podstawę posłuży materiał z "My Winter Storm".

- Nieco banalne pytanie: bardziej lubisz koty czy psy?

- Koty czy psy? Hmm… trudno powiedzieć. Miałam w domu i jedne i drugie. Nie jednocześnie, rzecz jasna. Jest we mnie coś z kota, więc owszem, jestem z tych co lubią koty. W psach podoba mi się ich wierność. Pies nigdy nie zdradzi.

- Teraz pytanie bardziej osobiste – w klipie do "I Walk Alone" występujesz w różnych wcieleniach. Każde z nich jest jakąś częścią Ciebie?

- (śmieje się) Aha i na pewno zapytasz, jak wszyscy: "Martwy chłopiec – to także Ty?" Nie, to wszystko nie jest tak poważne. Rzecz w tym, że pracując nad albumem otrzymałam mnóstwo piosenek od kompozytorów z całego swiata. Zdziwił mnie pewien zbieg okoliczności: wszystkie grane przez mnie w klipie postaci: Feniks, Królowa Śniegu, Lalka, Martwy Chłopiec; pojawiały się tam. Złączyłam je w jedno. Piosenka i klip to moje pomysły, moja fantazja, ale nie mogę powiedzieć, że któraś z tych postaci to ja.
A tak przy okazji – zabawnie było kręcić ten klip, a najbardziej sceny z Feniksem. Wszystkie te obręcze (tworzące szkielet olbrzymiej spódnicy), szczudła - wszystko kołysało się wraz ze mną to w jedną to w drugą stronę. To było wystarczająco przykre. A jeszcze podmuchy powietrza z dołu… jak tam było napylone! Przez cały czas kaszlałam.

- Spodobał mi się Feniks. Dobrze Ci w rudym.

- Tak? Dzięki! (śmieje się)

- Kto napisał piosenkę "Sing for Me"?

- Oprócz mnie w jej pisaniu wzięło udział dwóch fińskich kompozytorów i jeszcze jedna dziewczyna ze Stanów. Przysłali mi tę piosenkę gdy pracowałam już nad albumem w Irlandii. Była świetna, więc postanowiłam włączyć ją do tracklisty.

- Podoba mi się jeszcze "My Little Phoenix".

- Bardzo dobra rzecz. Bardzo złożona. Podczas nagrywania gruntownie ją przerobiliśmy.

- Kiedy pierwszy raz przeczytałam tytuł "Lost Northern Star" (zanim przesłuchałam piosenkę), pomyślałam, że jest o Tobie. Miałam rację?

- O mnie? Ja – "Zagubiona Północna Gwiazda" (śmieje się)?! Okay, żartuję. Słusznie pomyślałaś. Bardzo dużo włożyłam w tę piosenkę.

- A co powiesz o "Ciaran's Well"?

- Och, dzięki za to pytanie. Tę piosenkę napisałam z ludźmi, z którymi pracowałam w Irlandii. Nie planowałam tego, tak się złożyły okoliczności. Nawiązaliśmy bardzo dobre relacje. Byliśmy natchnieni całą tą atmosferą dawności i zagadek oraz przerażającymi historiami o widmach. Wiesz, producent płyty nasłuchał się ich i przez całą noc nie mógł zasnąć!

- Myślałaś kiedyś o tym, żeby nagrać płytę z samymi coverami?

- Och, jak już mówiłam - to była taka męka, wybrać jedno "Poison" Coopera… A tu cały album. Nie, raczej nie.

- Masz w planach koncerty muzyki klasycznej?

- Wiesz, trudno byłoby to pogodzić z moimi obecnymi zajęciami. Na razie nie mogę sobie na to pozwolić. Ale mam zamiar dalej uczestniczyć w projekcie Noche Escandinava. Rosja ma swoje miejsce w tych planach. Trwają już nawet rozmowy z fińską ambasadą. Nawet sobie nie wyobrażasz, jakie to skomplikowane. Ciągle mam jakieś pomysły, ale ich realizacja wymaga czasu, którego mi brakuje.
W Nightwish organizacją zajmowali się specjalnie najęci ludzie. Teraz wszystkim zajmujemy się z Marcelo sami. To bardzo trudne, ale na swój sposób ekscytujące.

- Odwiedzisz Sankt Petersburg?

- Pracujemy nad tym. Rozumiem, że wiele osób mogło zdenerwować to, że tym razem daję koncert tylko w Moskwie. Naprawię to, obiecuję. Nawiasem mówiąc, od miasta, w którym mieszkam jest do Sankt Petersburga jakieś 350 km, tak?

- Tak, tak! Czasami słyszymy tam, jak Tarja śpiewa!

- (śmieje się i udaje zakłopotaną) Mój Boże, co za wstyd!

- Co zrobisz jeżeli Tuomas opamięta się i przeprosi, a potem zaproponuje byś wróciła do Nightwish? Zgodzisz się?

- Nie mogę tego wykluczyć. Należę do osób, które nie lubią palić mostów i zrywać więzi. Po wydarzeniach z 2005 r. nie kontaktowaliśmy się ze sobą. Mimo to nie wykluczam takiej możliwości.

- Z Tuomasem sprawa jest jasna. A Emppu? Można odnieść wrażenie, że wasze stosunki do samego końca były serdeczne…

- Nie, nie utrzymuję kontaktu z nikim z Nightwish.

- A co możesz powiedzieć o swoim nowym zespole? Dobrze Ci się z nim pracuje?

- To fantastyczni ludzie. Jestem szczęśliwa mogąc z nimi pracować. Po raz pierwszy od wielu lat jestem w grupie, w której panuje tak wspaniała atmosfera. Dawno nie byłam taka szczęśliwa.

- Miedzy koncertem w Moskwie a następnymi występami jest spora przerwa. Dlaczego?

- Po pierwsze mam dwa koncerty w Finlandii. Jeden z nich będzie transmitowany przez telewizję publiczną w ramach obchodów Dnia Niepodległości. A w ogóle postanowiłam, że w moim rozkładzie zajęć będą takie przerwy. Rzecz w tym, że kiedy jeździłam w trasy z Nightwish, grafik był bardzo napięty, często chorowałam, bywałam wyczerpana. To szkodliwe dla głosu. Teraz dbam o siebie. Staram się wysypiać.

- Dajesz lekcje śpiewu? Słyszałam, że masz już pewne doświadczenie.

- Tak, zajmuję się tym, ale tylko w Buenos Aires. Rzadko bywam w domu w Finlandii. Zawsze mam tam mnóstwo zajęć. W Argentynie nie jestem tak znana i popularna.

- Podoba Ci się Buenos?

- O tak! Jest piękne. Tam jest szczególna atmosfera, ludzie.

- Teraz nie możesz sobie pewnie ot tak pochodzić po Helsinkach?

- Nie, zawsze spotykam się z reakcjami w stylu… (udaje zdziwionego człowieka, który ogląda się i zasłaniając usta dłonią szepcze coś do niewidzialnego towarzysza)

- Masz tam swoje ulubione miejsca?

- Najdłużej mieszkałam w Helsinkach przez dwa lata. I to w czasie gdy już dopadły mnie popularność i brak czasu. A kiedy byłam całkiem młoda to nie bywałam tam zbyt często. Chociaż… znam tam jedną dobrą włoską restaurację…

- A ulubione miejsce w Finlandii?

- Och, oczywiście Savonlinna. Uczyłam się tam. Wspaniałe i bardzo piękne miasto. Tyle jezior. I Tampere, rzecz jasna.

- A Turku w porze Świąt?

- O tak! Turku, jasne. Pięknie tam. To najstarsze miasto w Finlandii. Ale oczywiście najlepiej czuję się u siebie w domu.

- Oglądasz nagrania ze swoich koncertów (a w szczególności tych z Nightwish) żeby zauważyć i poprawić jakieś niedociągnięcia?

- Pewnie! Chociaż to dla mnie dość straszne. Ale i bardzo przydatne!

- W pewnym wywiadzie z Tobą przeczytałam, że byłoby Ci miło, gdyby Nightwish przysłał Ci swój nowy album. A Ty wysłałaś swój chłopakom?

- Tak! Wysłałam im świąteczną płytę. Z pocztówką i życzeniami. A "My Winter Storm"? Też wyślę, w charakterze prezentu gwiazdkowego.

- To byłby też prezent urodzinowy? (dla Tuomasa, który urodził się 25 grudnia)

- Tak, masz rację! (śmieje się)

- Twój styl ubierania… nie skopiowałaś czegoś od Sharon z Within Temptation? Mam na myśli Twoją rolę Królowej Śniegu.

- Hmm… bardzo dobre pytanie. Widzę podobieństwo, ale przy tworzeniu tego kostiumu nie miałam żadnych skojarzeń. Stroje szyje moja dobra przyjaciółka Sirja Tiilikainen, ja też biorę w tym duży udział.
Pozwólcie teraz mi o coś zapytać. Co powiedzielibyście na moje wspólne tournee z Liv Kristine? Wiem, że ona chciałaby pojechać ze mną w trasę…

- Byłoby wspaniale!

- (zamyślona) Okay…

- Pamiętasz kołysanki jakie śpiewała Ci mama?

- Hmm… tak, mama śpiewała mi kołysanki… Jeśli zostanę kiedyś matką, nie wiem czy dam radę choć jedną zaśpiewać.

- Czym kierowałaś się wybierając piosenki z repertuaru Nightwish do programu swoich solowych koncertów?

- "Passion and the Opera" wybrałam ponieważ z różnych przyczyn nie wykonywaliśmy jej na żywo, a ja zawsze miałam na to ochotę. "Nemo" – głównie dlatego, że to ładna piosenka.

- Jak wygląda sytuacja z prawami do tych piosenek?

- Wszystko jest w zupełnym porządku. Nawiasem mówiąc, Nightwish ma prawo odtwarzać moje chórki podczas swoich koncertów.

- Gdzie publika najlepiej reaguje?

- Trudno powiedzieć. Tu, w Rosji jest bardzo ciepłe przyjęcie. Wszyscy reagują gorącą i głośno. To nie może się nie podobać. Za to w Finlandii można dostrzec JAK ludzie słuchają.
W czasie koncertów mam w uszach monitory. Chronią mój słuch i pozwalają mi słyszeć samą siebie. Jak ja lubię to uczucie, gdy na końcu koncertu wyjmuję je i nagle słyszę salę. To jest coś!

- Dziękuję Ci!

- To ja dziękuję, bardzo przyjemnie się rozmawiało.

* * * * * * *

Autorki: Ksenia "Wolfin" Horina (rozmowa telefoniczna) i Achma Archibaldowna (spotkanie)
Tłumaczenie z rosyjskiego: Metalflower
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Even
Stały bywalec
Stały bywalec


Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pola moich papierowych kwiatków i cukierkowych obłoczków...

PostWysłany: Nie 21:15, 16 Gru 2007 Temat postu:

To wywiad, który bardzo fajnie mi sie czytało mimo dość... kulawych pytań, w niektórych momentach.
No i Tarja zburzyła przekonanie większości fanów, że IWA to odzwierciedlenie jej solowej kariery.

Poza tym podoba mi sie jej podejście do NW, mówi, że chętnie dostałaby ich płytę.
Podobają mi sie takie zachowania, moja mama zawsze próbowała mnie takich nauczyć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zibi
Wyznawca
Wyznawca


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 3628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:18, 16 Gru 2007 Temat postu:

Edit Smile

Ostatnio zmieniony przez Zibi dnia Czw 16:19, 23 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czestmir
Her Winter Storm
Her Winter Storm


Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 1065
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z mieściny
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:42, 16 Gru 2007 Temat postu:

Wow! Naprawdę dobry wywiad. Oprócz oczywiście banałów typu: wszyscy byli tacy wspaniali, cudowna atmosfera i "Tarjowatego" -był kurz, miałam kaszel, dobrze że żyję Wink Smile jest kilka konkretów a nawet niespodzianki. Np. tournee z Liv Kristine, czy ew. powtót do NW??? (Tu muszę stwierdzić, że choć sama sobie dobrze daje radę i wcale nie tęsknie już za jej powrotem do NW, to nie ma co kłamać - gdyby wyszła z nimi na scenę i zaśpiewała coś starego NW, no to nogi miękkie, gula w gardle i "spocone oczy" murowane Smile ). Ale to gdybanie. Ogólnie kilka nowych rzeczy o MWS i o przyszłych zamierzeniach. No i faktycznie najważniejsze - Tarja lubi koty Wink Very Happy .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Manowar
True Metal Man
True Metal Man


Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 1510
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z czegoś co zwie się życie...

PostWysłany: Nie 22:45, 16 Gru 2007 Temat postu:

Bardzo fajny wywiad. Bardzo ładnie ze strony Tarji, że wysłała im płytę z życzeniami i że nie odrzuca kompletnie powrotu do Nightwish.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zibi
Wyznawca
Wyznawca


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 3628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 23:09, 16 Gru 2007 Temat postu:

Edit Smile

Ostatnio zmieniony przez Zibi dnia Czw 16:19, 23 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Metalflower
High Priestess of Rome
High Priestess of Rome


Dołączył: 26 Gru 2005
Posty: 2550
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Vinland
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:10, 16 Gru 2007 Temat postu:

To jeden z ciekawszych wywiadów z Tarją jakie czytałam (a czytałam mnóstwo). Turunen zwykle strasznie leje wodę i zbacza z tematu, a tutaj podała dużo konkretów i różnych ciekawostek.

Cytat:
Nie, nie ma takiego znaczenia i nie jest związana z tym co się stało za mną i zespołem. W żaden sposób nie odnosi się do mojego rozstania z Nightwish.


Bardzo dobrze, że Tarja jasno temu zaprzeczyła. IMO interpretowanie wszystkiego co ona robi w kontekście jej głośnego rozstania z zespołem, to zwykłe pójście na łatwiznę.

Cytat:
Byliśmy natchnieni całą tą atmosferą dawności i zagadek oraz przerażającymi historiami o widmach. Wiesz, producent płyty nasłuchał się ich i przez całą noc nie mógł zasnąć!


Nic dziwnego, że "Ciaran's Well" ma taki "schizofreniczny" klimat! :)

P.S. Mnie także podoba się motyw z wysłaniem Nightwishowi płyty. Tuomas w wywiadzie dla jakiejś amerykańskiej gazety żalił się, że wysłał Tarji świąteczną kartkę, a ona nie odpisała. Biedaczek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siren
Entuzjasta
Entuzjasta


Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 17:10, 17 Gru 2007 Temat postu:

Długo czekałam na taki wywiad, omówienie piosenek z płyty i ogólnie jako takie podsumowanie 2 lat pracy.
Sama nie wiem co myśleć o tym, że nie zaprzecza powrotowi do NW.
Tylko jedno mnie zastanawia, dlaczego z Emppu nie ma kontaktu? Dlaczego w ogóle nie ma kontaktu z resztą NW skoro jak sama przyznała nie lubi palić mostów?
A co do koncertów z Liv Kristine... no cóż, ja jakoś nie przepadam za tą babką, taka dziwna mi się wydaje, ale już lepsza niż ta co śpiewa w Arch Enemy Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Child Of Bodom
Son of Valhalla
Son of Valhalla


Dołączył: 27 Maj 2007
Posty: 1860
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pallet Town
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:36, 17 Gru 2007 Temat postu:

A tam Angela jest fajna, ale nie na trasę z Tarją Razz , z Liv Kristine może być, choć wolałem ją, gdy śpiewała w Theatre Of Tragedy. A może by wyruszła na trasę z Sarą Brightman i Enyą Very Happy .

A co do tego Tuo to on tak widocznie ma, Tarja mi się wydała kompletnie inna, nie myśli już o tym kto kogo skrzywdził tylko koncetruje się na płycie i trasach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Metalflower
High Priestess of Rome
High Priestess of Rome


Dołączył: 26 Gru 2005
Posty: 2550
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Vinland
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:24, 17 Gru 2007 Temat postu:

Nie mam nic do Angeli, ale za Liv (którą ktoś słusznie nazwał gwiazdą porno-metalu) nie przepadam. Mam nadzieję, że nie będzie żadnej wspólnej trasy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Even
Stały bywalec
Stały bywalec


Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pola moich papierowych kwiatków i cukierkowych obłoczków...

PostWysłany: Pon 19:32, 17 Gru 2007 Temat postu:

Metalflower napisał:
Nie mam nic do Angeli, ale za Liv (którą ktoś słusznie nazwał gwiazdą porno-metalu) nie przepadam. Mam nadzieję, że nie będzie żadnej wspólnej trasy.


Ja równiez mam taką szczerą nadzieję, bowiem Liv przypomina mi bardziej wymalowaną, metalową wersję Dody.
Tarja chyba nie zyskałaby na tym.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum Winter Storm Polska Strona Główna -> Materiały Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 22, 23, 24  Następny
Strona 4 z 24


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin