Jakim fanem Tarji jesteś?

czestmir

Jest coś w tym, co piszesz... Teraz Tarja udziela się publicznie tylko trochę więcej niż artystki operowe, czyli bardzo mało. Ale myślę, że to nie tylko jej wina. Często to media kreują artystów, to one zabiegają o wywiady, sesje zdjęciowe itp. Trudno by Tarja sama się udawała do jakiejś gazety i prosiła o zrobienie z nią wywiadu. Natomiast gdy była w Nw to siłą rzeczy dziennikarze bardziej interesowali się nia jako wokalistką zespołu. Nie czarujmy się - wokal Tarji to nie jest popowy głosik "dla mas", nie jest łatwy w odbiorze od pierwszej chwili (sam pamiętam, ze kiedy po raz pierwszy usłyszałem NW to pomyślałem - muzyka super, ale głos - co k..a opera? No ale jakiś czas później za tym głosem poszedłbym na koniec świata Smile

). Dlatego Tarja nie będzie tak popularna jak była w NW (ale popularność nie jest wyznacznikiem jakości - patrz disco polo Wink

). Co do drugiej sprawy - ja też wolę szybsze utwory niż kolędy i balladki i tu masz rację. Znacznie bardziej podobałoby mi się, gdyby na nowej płycie było więcej ciężkich brzmień. Bo np. DPP jest dla mnie bardziej hard rockowe (poza wyjątkami) niż metalowe. ( I jeszcze ten popowy głosik panny trollówny). I chociaż NW "zmiękczył" swoje brzmienie to wolałbym, by Tarja "utwardziła". Nadal jestem jej fanem, choć muszę przyznać, że także wolałem ją w NW - podobnie jak Nw z nią, a nie z tą ra... panią.

Katarzyna

No właśnie. Cała wina nie leży po stronie Tarji. Tak jak mówił Czestmir; wątpie, żeby latała do gazet i dziennikarzy. Pewnie to oni sami do niej przychodzą, bo uważają, że udziela ciekawych odpowiedzi itp. Bo jak by była nudna i w ogóle to wątpie, żeby przychodzili do niej. Co do ostrzejszych brzmień: Widocznie to nie była muzyka Tarji i jej styl, skoro teraz wykonuje taką muzykę, jaką wykonuje. Widocznie to, co teraz tworzy to lubi tworzyć i tyle. Też wolę ostrzejsze kawałki, ale jej piosenki też bardzo mi się podobają. Poza tym o ile mi wiadomo, to Tarja nie wydaje kolejnej płyty z kolędami, więc nie wiem w czym rzecz Confused

A, i poza tym, to chyba lepszy uśmiech niż naburmuszona i zła mina...
Prawo do własnego zdania ma każdy, więc ja nie będę nikogo do niczego namawiać i krytykować. Tylko wyraziłam co ja o tym sądze.

Hrabina Gruźlica

Omg, młotek, przecinak i wykuć wam wszystko na glinianych tabliczkach pismem obrazkowym. Ale wy jesteście bezkrytyczni - wszystko przeinaczycie tak, żeby wam pasowało. Dziękuję i pozdrawiam.

Katarzyna

Co przeinaczamy?

Metalflower

Kasiu, jaka znów wina? Tarja stara się odnaleźć własny styl, nie chce na siłę dogodzić wszystkim dookoła. Powoli i z namysłem chce stworzyć coś swojego. Szanuję ją za to.

A narzekanie na brak działania ze strony T. uważam za śmieszne w momencie, gdy za kilka dni do sklepów trafi solowy album, a pod koniec przyszłego tygodnia rozpocznie się trasa koncertowa.

@Hrabina: nazywając ludzi bezkrytycznymi gdy się z Tobą nie zgadzają pokazujesz, w jak małym poważaniu masz ich zdanie. Jednym podoba się to co robi Tarja, innym nie. Nie będziemy się o to bić. To nie jest wojna religijna.

Katarzyna

@Metalflower: Hm... nie chodziło dokładnie o winę Wink

Bo Tarja nie jest niczemu winna. Tylko po prostu Hrabina mówi, że pokazuje się za dużo w magazynach itp. to ja miałam na myśli, że to że jest w tych magazynach to nie jest jej wina. No i że Tarja chce się rozsławiać poza tym, więc się zgadza.

kaska_tarja

@Hrabina
Możesz wyjaśnić o co chodzi z tym "przeinaczaniem"? Według Ciebie Tarja nic nie robi? A płyta? A trasa z nią związana?

czestmir

@Hrabina. No właśnie, co np. ja przeinaczyłem, czy źle zrozumiałem? Tylko nie pisz, że wszyscy się na Ciebie uwzięli i na Ciebie ruszyli Smile

- po prostu nie wiem o jakie przeinaczanie chodzi. Również dziekuję i pozdrawiam Smile

.

Hrabina Gruźlica

Nie mam zamiaru (ani szczerze mówiąc ochoty...) na tłumaczenie moich postów. Nie piszę w języku suahili, więc nie widzę powodu do pojawiania się jakichś problemów ze zrozumieniem.
A z drugiej - powiedzmy sobie to szczerze - wielu z was nie widzi absolutnie żadnych minusów w Tarji, a każdy kto śmie zauważyć jakiś minus, i - o zgrozo! - go wytknąć, jest besztany. Inna sprawa, że wiele osób po prostu, dla świętego spokoju, nie pisze o tym co ich boli w Tarji i tym całym bajzlu dookoła niej....

Katarzyna

To dziwne, że 3 osoby nie zrozumiały, a Ty twierdzisz, że piszesz zrozumiale. Wychodzi na to, że nie! Poza tym każdy ma własne zdanie i jeden dostrzega minusy Tarji, a drugi nie więc po prostu uważa, że ich nie ma. Ja nie będę pisać tutaj kłamstw, tylko stwierdzę że mi nie przeszkadza to co Tarja teraz robi (tzn. mówię o tym co Tobie się w niej nie podoba to mi to nie przeszkadza). Tobie widocznie tak.

Manowar

Weźcie się ludzie nie kłóćcie. Ja tam rozumiem wszystkie posty Hrabiny, i też myślę że nie ma człowieka bez minusów. Każdy człowiek ma wady i zalety. Jeden może mieć więcej tego, a drugi więcej tego. Tarja dla większości z Nas ma więcej tego pierwszego a mało tego drugiego.

Metalflower

W końcu wszyscy deklarujemy, że w mniejszym lub większym stopniu jesteśmy jej fanami, prawda? A fan to ktoś komu generalnie podoba się to robi dany artysta. Gdybyśmy tu siedzieli i wszystko krytykowali (w obawie przed posądzeniem o zaślepienie, fanatyzm, bezkrytycyzm i naginanie faktów) to bylibyśmy bandą hipokrytów, a nie w miarę zgraną i dobrze rozumiejącą się grupą fanów.

P.S. Ja osobiście nie lubię Anette Olzon, ale nie wchodzę z tego powodu na forum NW by na nią narzekać i obrzydzać ją jej wielbicielom.

Michael

Dokładnie tak. Dla mnie Nightwish już nie istnieje więc nie kupuję ich nowej płyty ani nie udzielam się na forum o Nightwishu.

Child Of Bodom

A dla mnie NW istnieje dalej i ma się bardzo dobrze. A co do Tarji to szczerze, w ogóle bym nie wiedział co się z nią dzieje, gdyby nie to forum. Solo kariera mnie średnio obchodziła, jak usłyszałem pierwsze utwory jej solo to wiedziałem, że jednak to będą takie smęty i niestety nie pomyliłem się. Ja się oceniam jako fan, który tylko wie co się z nią dzieje przez to forum.

czestmir

To teraz ja się wypowiem trochę w tym temacie, a trochę w temacie o "My Winter Storm". Po pierwsze to w pewnym stopniu rozumiem jednak Hrabinę, jesli nowe dokonania Tarji nie przypadły jej do gustu - to tak jak ze mną i z NW. Tylko ja nową płytę NW już przesłuchałem kilkadziesiąt razy, a ile razy Hrabino przesłuchałaś MWS? Ja np. jestem też takim fanem NW, o którym pisała Metalflower. Owszem wchodzę na forum NW i jadę na Anetkę, ale robię to bo uwielbiałem stary NW i nie mogę się pogodzić, że teraz tak on brzmi. Chyba podobnie jest z Hrabiną i Tarją. Tylko jak już pisałem ja przesłuchałem już DPP... oraz jak nie pisałem przesłuchałem już kilka razy MWS (a Hrabina chyba nie) Smile

. Dlatego resztę moich rozważań napiszę w temacie o MWS.

Hrabina Gruźlica

Czestmir: Otóż okrutnie się mylisz. Przesłuchałam MSW już ładnych kilkanaście razy. Za mało? Wybacz, ale mam ją dopiero od wtorku. Chciałam jednak powstrzymać się z opinią o płycie do czasu jej wydania.... Jeśli jednak płyta zostanie objęta "akcją zagraniczna płyta polska cena", to ją kupię. Dla zasady chyba, po za tym ładne kolorystycznie się skomponuje z Dark Passion Play Smile

czestmir

W takim razie szkoda... Szkoda dla mnie, że nie pasuje mi DPP, i szkoda dla Ciebie , że nie pasuje Ci MWS. Zawsze przecież lepiej mieć dwa uwielbiane albumy niż jeden. Pozostają nam jeszcze (jako tak samo dobrze oceniane) stare utwory NW z Tarją , które były (chyba przyznasz) niesamowite Smile

Katarzyna

Ale się porobiło!

@Metalflower: No dokładnie tak. Też jej nie lubię, a nawet nie zaglądam na jakieś fora o Nightwish, bo mnie w ogóle nie obchodzi ich teraźniejsza kariera.

@Hrabina Gruźlica: Odkąd pojawiła się Anette, zaczęłaś strasznie narzekać na Tarję Confused

@Child Of Bodom: Niby gdzie tam są smęty? Tzn. The Reign, Oasis i chyba dwa inne faktycznie, ale pozostałym utworom to chyba daleko do smętów! Nie powiedziałabym, że takie Ciaran's Well to smęt...

Manowar

Moja sytuacja jest identyczna jak sytuacja Child Of Bodom. Jakbym nie wszedł na to forum to pewnie bym się Tarją zbytnio nie zainteresował, a Nightwish słuchałbym dalej. A teraz i Tarji i Nightwish słucham dalej.

Michael

A ja bez wchodzenia na to forum bardzo lubiłem Tarję. Polubiłem ją jak pierwszy raz zobaczyłem teledysk Wish I Had An Angel. Od razu jak usłyszałem Anette to nie przypadła mi do gustu.