Marcelo

Metalflower

Marcelo Cabuli - argentyński producent muzyczny, a jednocześnie mąż i manager naszej divy. Co o nim myślicie? Na mnie robi wrażenie gburowatego i nieco niechlujnego. Poza tym prawdopodobnie dołożył swoje trzy grosze do rozpadu Nightwish. Tarja z pewnością znajduje się pod jego silnym wpływem i niekoniecznie wychodzi jej to na dobre. A jakie jest Wasze zdanie?

Dla niezorientowanych: [link widoczny dla zalogowanych] Marcelo to oczywiście ten w środku.

Brother

Heh, rzeczywiście paskudny typ. A o co chodzi z tym, że przyczynił się do rozpadu Nightwish? Jeżeli maczał w tym palce, to mu je powyłamuję... Guy with axe

printemps

A mnie jest obojetny. Na tym zdjeciu co dala MetalFlower wyglada jak nowy gitarzysta Charona w latynoskim wydaniu (no moze troche brzydszy :D ) :lol:
Ale na pewno mial swoj udzial w zmienianiu Tarji na wielka damuske :P

Metalflower

Islington, wierz mi - nie Ty jeden źle mu życzysz!

A "trzy grosze" Marcelo miały polegać na złym wpływaniu na Tarję, psuciu jej i izolowaniu od zespołu.

Valhalla

A jest taka odpowiedź: Nie znam go więc nie wiem? Co do rozpadu to mam zupełnie inne podejście i inne 'wierzenie' w to...

Metalflower

Bardzo często oceniamy ludzi, których osobiście nie znamy (przede wszystkim osoby znane, publiczne). Więc dlaczego nie poużywać sobie na Marcelo? Zresztą, możemy bazować na tym, co powiedzieli / napisali o nim inni (którzy mieli z nim styczność). Choćby Tuomas w swoim liście. Albo dziennikarz Kerranga w artykule bodajże z października: "Marcelo doesn't introduce himself, instead opting to stand a couple of paces in front of our bench seats like a child impatiently waiting for his mother to finish her grown-up business so he can go for a piss". Jak widać, Marcelo robi złe wrażenie nie tylko na fanach Tarji (którzy nie lubią go już za samo to, że jest jej mężem)...

Behemoth_616

Brother

No, już choćby za samo to ma facet przerąbane... niejeden fan chciałby się znaleźć na jego miejscu. W ogóle się dziwię, że jacyś Finowie jeszcze go nie zlinczowali. Może to dlatego, że oni z natury są flegmatyczni Think

tobiara

Jeśli przyczynił się do rozpadu Nightwish to jest paskudnym typem i z tego co wiem tak było.

Brother

Ojej, zechciej zdradzić co takiego wiesz! Anxious

Robasu

Faktycznie gbur z niego, wnioskuje to po wyrazie jego twarzy, bo nie znam go osobiscie. Widać że raczej rzadko on się uśmiecha i zgrywa takiego "co to nie ja" Rock ya

Valhalla

Moim zdaniem możemy czekać na książke która ma się ukazać w tym roku, opisująca historię Nightwisha i m.in. wypad Tarji z niego... to nam da 90% prawdidłowy wynik...

Salome

Hej, czy ten facet w tle to słynny Marcelo?
[link widoczny dla zalogowanych]

Metalflower

Ano. Vitun pelle (p*******y klaun) we własnej osobie. Paskudny, ale i tak ładniejszy niż zwykle Mr. Green

Salome

Bez przesady. Widziałam wielu dużo brzydszych facetów… Może on po prostu nie przejmuje się swoim wyglądem Think

Starbuck

A może wydaje mu się, że jest niesłychanie męski i sexy z tym kilkudniowym zarostem i potarganymi kudłami. Zresztą, nie mnie to oceniać, ja z nim dzieci mieć nie będę (chwała Bogu) Mr. Green

Metalflower

Nie twierdzę, że on jest szpetny z natury. Jest po prostu nieogarnięty.
Na [link widoczny dla zalogowanych] wyszedł jak ostatni menel. Ja bym się wstydziła z kimś takim we wsi (to jest w Kitee) pokazać
(a co dopiero za granicą!)...

lordarkjo

Na tym zdjęciu nie wyszedł jak żul! Zobacz jak zadbane ma kręcone włoski.
Jest ubrany w niebieską koszulkę (mój ulubiony kolor) i pewnie nie śmierdział potem. A żeby się upewnić to zapytam ludzi, którzy tam byli. Mr. Green

Metalflower

Przecież Ty sama tam byłaś! Mr. Green

Nie rano co prawda, ale późnym wieczorem. Przyznaj no się, co wyczułaś...? Pachniał wodą kolońską czy capiło do niego skarpetkami?

lordarkjo

Niestety albo stety byłam tylko wieczorem. Mój nos nie poczuł perfum ani cuchnących skarpetek. Natomiast poczułam, że jest sympatycznym brunecikiem. I uwieczniłam na zdjęciu jak trzyma w swojej męskiej
dłoni mój prezencik dla Tarji. Snakeman