Forum Winter Storm Polska Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Temat do narzekań

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum Winter Storm Polska Strona Główna -> Pogaduchy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Roland
Wyznawca
Wyznawca


Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1394
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Gilead
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 18:10, 17 Lip 2010 Temat postu:

O jak fajnie miejsce gdzie sobie mogę ponarzekać! Uwielbiam narzekać!
Oto kilka powodów do narzekania , które bezlitośnie targają moje jestestwo.
1. Ten upał mnie wykończy pocę się nawet leżąc prawie nagi i nie ruszając się, nie mam już siły nawet zdechnąć.
2. Szukam roboty, robota nie szuka mnie.
3. Muszę się uczyć do egzaminu z dydaktyki historii, a na dodatek czekają mnie praktyki nauczycielskie.
4. Wszyscy moi domownicy usiłują mnie zirytować, z dobrym skutkiem.
5. Nawet anielski głos Tarji w ten cholerny upał nie przynosi ukojenia
6. Jedna kobieta mnie rzuciła, drugą sam pogoniłem, a kocham się w trzeciej. Dlaczego? Bo dziwny jest ten świat?
7. Nawet moja własna twarz mnie irytuje, ale nie chce mi się samemu policzkować, to głupie.
8. Skończyło mi się zimne piwo, nie chce mi się iść po następne, za gorąco.
9. Jak włączę telewizję mam ochotę strzelać, albo tasiemiec, albo futbol, albo jakaś zapaprana gęba polityka. Czy wyglądam na idiotę żeby na to patrzeć?
10.Jeśli w wyżej wspomnianej telewizji pojawia się film to albo komedia romantyczna, albo tanie kino akcji, albo niby śmieszne filmy dla skończonych idiotów ( bo komedie toto raczej nie są). Why?
11.Sąsiad za ścianą puścił "Dark passion play". Chce go zastrzelić!
12.Puściłem "Wishmastera" na full! Sąsiad ty wiesz co ci w oko!
13.Jest za gorąco! Odbija mi!
14.Jak przyjdzie młodsza siostra i puści Rubika to pójdę po siekierę
15.Koniec pisania za gorąco!

Dziękuje za przeczytanie tego wyjątkowo dziwacznego posta, moderatorów przepraszam że zarzygałem ten temat swoimi wypocinami, ale przynajmniej mi ulżyło.

PS Zaraz puszczę sąsiadowi Slayera, jak nie chciał pod dobroci to będzie cierpiał
PS 2 Królestwo za zimnego browara!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aune
Her Little Phoenix
Her Little Phoenix


Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:35, 17 Lip 2010 Temat postu:

Jak widać powyżej nawet narzekanie może być pasją Smile

Roland, za punkt 11 postawiłabym ci browarka Wink

A tak na serio, to ja też ponarzekam na gorąc. Cały dzień siedzę w chałupie przy zasłonietych oknach, schładzam się browarem i co 15 minut skrapiam się po ciele kranówą (i to letnią, bo co ciekawe zimna nie leci!). Zawsze wolałam mieć za ciepło niż marznąć, ale w takich chwilach jak ta mam ochotę killnąć słońce!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cameloth
Wyznawca
Wyznawca


Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 1262
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jastrzębie-Zdrój
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:18, 17 Lip 2010 Temat postu:

Przyłączam się do obietnicy Aune Wink Też masz browka mnie !
Też sobie ponarzekam na upał, 5 minut po wyjściu spod prysznica nie wiem czy jestem już spocony czy jeszcze mokry po kąpieli... Oby wkrótce się to skończyło bo można zwariować, o ile na mróz można się ubrać grubiej to na upał nie rozbiorę się do naga (mandatami straszą) :/
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roland
Wyznawca
Wyznawca


Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1394
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Gilead
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:20, 18 Lip 2010 Temat postu:

Hehe! Co do browarka to trzymam za słowo Very Happy Na całe szczęście dzisiaj już przyjemnie chłodno co za ulga! Sąsiad pojechał na urlop (akurat się pogoda popsuła HAHAHAHA!!!), i w ogóle tak jakoś się lepiej czuję.

Ostatnio zmieniony przez Roland dnia Nie 18:24, 18 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kate
Entuzjasta
Entuzjasta


Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 1:10, 19 Lip 2010 Temat postu:

A ja może nieadekwatnie do tematu, ale dzisiaj wyjątkowo nie mam powodów do narzekania:
- pogoda super, nie było tak upalnie jak przez ostatnie dni;
- w końcu mogę powiedzieć, że oficjalnie mam już wakacje, bo dr (po miesiącu i prawie 2 tygodniach!) sprawdził egzaminy i wstawił oceny;
- właściwie ja mogę powiedzieć, że "praca znalazła mnie...";
- kupiłam na allegro cd, na które nie miałam nadziei (ostatnio takie przegapiłam Sad );
- właśnie się dowiedziałam, że w moim mieście będzie grał zespół Korpiklaani i tym samym, (mam nadzieję) będzie mi dane po raz pierwszy zobaczyć ich na żywo.

No taki lekki offtopic :D Ale żeby nie było tak różowo: od rana nie będę miała prądu, bo przebudowują w pobliżu mojego domku skrzyżowanie i panowie elektrycy będą chować kable z prądem pod ziemię Sad Poza tym jutro może się wiele wydarzyć...

@Roland
Świat jest dziwny i tu masz rację Wink
A co Ty tak nie lubisz tego sąsiada? Mój to co najwyżej słucha vivę i jakieś discopopy, papkę, którą da się usłyszeć w radiu. Na szczęście mam w pokoju kino domowe z porządnym głośnikiem basowym xD


Ostatnio zmieniony przez Kate dnia Pon 1:13, 19 Lip 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roland
Wyznawca
Wyznawca


Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1394
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Gilead
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 9:53, 19 Lip 2010 Temat postu:

No u mnie pogoda też na razie fajna, co do Korpiklaani to zazdroszczę bo to świetna kapelka, kumpel był na ich koncercie i stwierdził że tak pozamiatali że publika wychodziła na czworakach. A mój sąsiad, w sumie to nie najgorszy człowiek tylko trochę złośliwy (tzn. wie czego nie lubię), ale na szczęście ma słabsze głośniki. Gorsze jest to że w moim własnym domu jestem raczony okropieństwami w stylu współczesnego polskiego i zagranicznego popu, ale na szczęście nie przebywam za często w domu, a w razie czego mam dobre słuchawki. Niestety poprawka egzaminu dopiero we wrześniu więc wakacje mam trochę popsute, a na dodatek te praktyki. Ale w sumie nie jest źle, w sierpniu festiwal Metalowa Twierdza w Nysie, a w październiku nasza Piękna przyjeżdża więc jest po co żyć.

Ostatnio zmieniony przez Roland dnia Pią 9:38, 30 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anarie
Princess of Persia
Princess of Persia


Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z krańca świata
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:10, 29 Lip 2010 Temat postu:

No to ja ponarzekam na... muchy, muszki i mrówki :P w tym roku naprawdę dają mi się we znaki - w domu muchy gryza, mrówki co jakiś czas też przypuszczają atak na dom... ale najgorsze okazały się muszki... zostawiłam szklankę z napojem na stole. Po jakimś czasie znów się napiłam (było już ciemno) a gdy zapaliłam światło, okazało się, że w szklance pływa z dziesięć muszek. Ciekawa jestem ile ich przedtem połknęłam... brrrr.

I tak, można się śmiać^^ sama się z tego śmieję
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bestia
Wyznawca
Wyznawca


Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 2059
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: skądinąd

PostWysłany: Pią 10:39, 30 Lip 2010 Temat postu:

Hhihi, Anarie, jeśli cię to pociesz, to ja co wieczór walczę z komarami. Dzisiaj, mimo iż przed snem zabiłam wszystkie, o 5 rano obudziło mnie bzyczenie. Ogólnie mam bardzo twardy sen, śpię nawet podczas burzy, ale obudzić mnie potrafi taki mały skurczybyk. Zapaliłam światło (tortura dla mich zaspanych oczu) i przez 20 minut czekałam, aż się pojawi. A ten raz przeleciał mi przed nosem i zaszył się w jakimś niedostępnym miejscu. W końcu postanowiłam pójść do łazienki, zostawiając drzwi z nadzieją, że poleci gdzie pieprz rośnie.... i się udało. Ale jak go kiedyś spotkam (a możecie być pewni, poznam go po bzyczeniu) to.... może nie będę mówić, bo mnie wsadzą za znęcanie się na zwierzętami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aune
Her Little Phoenix
Her Little Phoenix


Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:26, 06 Sie 2010 Temat postu:

A se ponarzekam na bank! Miłam dziś stresującą przygodę. Zamiast siedzieć w kinie to musiałam lecieć do banku i spóżniłam się o kilka minut! Odkryłam bowiem, że nie mogę wypłacić kasy z bankomatu a w necie zobaczyłam, że mi zaginęło 1700 zł. Wniosek nasunął się jeden: ktoś poznał numer pin i świstnął mi kasę z konta. Tyle, że w historii rachunku nie wykazało gdzie i kiedy dokonano operacji. Infolinia bankowa oczywiście była zajęta, więc musiałam się fatygować do najbliższej filii banku. I to na darmo. Potem dopiero się dodzwoniłam i baba powiedziała, że mieli tam jakąś awarię i teraz można już wypłacać z bankomatu a brakująca kasa ma wrócić w ciągu 7 dni. I oby tak było bo jestem mocno wkurzona! To skandal, żeby robili takie akcje i nie informowali klientów! Rozumiem awarie bankomatów, ale kurde le bele, jak znikają nagle prawie 2 tysiaki to się można wnerwić! Mam nadzieję, że odzyskam swoje pieniądze. Na wszelki wypadek przerzuciłam sobie prawie wszystko co mi zostało na konto oszczędnościowe. Nigdy nic nie wiadomo.

Ogólnie jestem wkurzona. Mój urlop się skończył, od poniedziałku znowu do tej pieprzonej roboty. Życie jest do chrzanu!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cornelia
Little Musician
Little Musician


Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 1227
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:06, 10 Sie 2010 Temat postu:

Ja ponarzekam na wypadki. Świetny dzień w aquaparku zakończył się wycieczką karetką na pogotowie, bo uderzyłam się mocno w głowę przy wylocie ze zjeżdżalni i pan ratownik lekko się zestresował i bez dyskusji większych zadzwonił po karetkę. Akurat to dobrze - bo mam pewność, że nic mi nie jest złego, ale szkoda, że tak to się dziś skończyło, bo Michał (chłopak) jest u mnie praktycznie do czwartku i mogliśmy tam jeszcze posiedzieć sobie sami i się pobawić w spokoju, żeby uroczo spędzić ostatnie dni.
Dobrze, że nic się nie stało, natomiast sama budowa zjeżdżalni była w sumie dość niebezpieczna, jak się okazało mogła zrobić porządnie krzywdę i szkoda, że tak wyszło.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roland
Wyznawca
Wyznawca


Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1394
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Gilead
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 10:02, 13 Sie 2010 Temat postu:

Mam kolejny powód do narzekania! Trochę może prozaiczny, ale myślę że dobry. Wczoraj w nocy nawiedził mnie mój dobry aczkolwiek dawno nie widziany w moim bliższym towarzystwie przyjaciel- Rozum, znany też w pewnych kręgach jako Zdrowy Rozsądek vel Ten Głos W Twojej Głowie Który Mówi Do Ciebie Gdy Zaczynasz Zachowywać Się Delikatnie Mówiąc Niemądrze. W kilku(set) słowach wyjaśnił mi że od czasów naszego gwałtownego rozstania zaczynam zachowywać się delikatnie mówiąc niemądrze, że otwarcie robiąc z siebie skrajnego pajaca latam tu i ówdzie i rozgłaszam wszem i wobec, że kocham jakąś fińską piosenkarkę (ja mu kiedyś dam za takie określenia naszej cudownej, wspaniałej, genialnej Tarji, wokalistkę, divę, a nie jakąś tam piosenkarkę), którą normalni ludzie nawet nie znają, a co dopiero potrafią wypowiedzieć poprawnie Jej nazwisko i jak jakiś rycerzyk w lśniącej zbroi napastuje ogniem i mieczem (metaforycznie oczywiście) każdego, który miałby o Niej choć odrobinę krytyczne zdanie i że generalnie zachowuje się jak gówniarz, choć w wieku 23 lat w tym 4 studiów historycznych i wydawałoby się ustabilizowanym życiu uczuciowo- emocjonalnym, powinienem zachowywać się zgoła inaczej. A na dodatek że zamiast trzy razy zastanowić się zanim coś powiem/napiszę/wywrzeszczę, to chlaszcze ozorem/klawiaturą gdzie i jak popadnie robiąc z siebie jeszcze większego pajaca. Wziąłem to sobie do serca, choć odkąd się tam nasza Piękna zadomowiła to trochę tam mało miejsca i stwierdziłem że odłożę kwestię na później do przemyślenia (Do czego????). Mojego przyjaciela pożegnałem i dałem mu na drogę błogosławieństwo (nogą w wiadome miejsce), może którejś trzeźwej nocy wróci.

PS. Znów jestem zmuszony przeprosić wszystkich czytających ten topic, za intensywne zaśmiecanie go swoimi wypocinami, ewentualną krytykę proszę kierować pod adresem mojego Zdrowego Rozsądku (tj. jakby go ktoś spotkał, do niech da mi znać)..


Ostatnio zmieniony przez Roland dnia Pią 10:07, 13 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bestia
Wyznawca
Wyznawca


Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 2059
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: skądinąd

PostWysłany: Pią 10:45, 13 Sie 2010 Temat postu:

To ja też sobie ponarzekam (aaaach, jak ja to kocham!!!).
Z nieznanych sobie powodów, zgodziłam się zrobić prezentację dla naszego nauczyciela geografii (i jednocześnie przewodniczącego turystycznego kółka "Amonit") prezentację zachwalającą Vomit tenże Amonit. No i (tym razem z bardzo dobrze znanych przyczyn) nie zrobiłam tego do tej pory. I teraz muszę się za to szybko zabrać, bo jak tak dalej pójdzie to się nie wyrobię do września.
Nie to szlag trafi moje dobre serce i lenistwo, bo teraz jestem przez nie w kropce.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aune
Her Little Phoenix
Her Little Phoenix


Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:09, 13 Sie 2010 Temat postu:

@Roland, nie dziwota, że Cię ochrzcili tarjofilopodnóżkiem. Uśmiałam się porządnie z Twojego wywodu. Jedziesz takimi tekstami jak swego czasu Kreuzburg. I uznaj to za komplement. Kreuz jak coś czasem napisał to można było boki zrywać. To były teksty miesiąca. Szkoda, że teraz już ma coraz mniej czasu dla forum.

@Bestio, im szybciej zaczniesz tym szybciej będziesz mieć z bańki. Jeszcze nicałe 3 tygodnie i szkółka się kłania. Zrób tę prezentację i korzystaj z wakacji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cornelia
Little Musician
Little Musician


Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 1227
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:45, 13 Sie 2010 Temat postu:

Ja ponarzekam sobie (ostatnio miałam naprawdę mało powodów do narzekania od paru tygodni) na pustkę wokół. Michaś (chłopak) wrócił do tego brudnego Londynu i nagle zrobiło się jakoś tak... Cicho. Przez miesiąc naprawdę można się porządnie przyzwyczaić do pewnych rzeczy, zwłaszcza, że po nim została masa dupereli na wierzchu. Nawet głupie niesprzątnięte łóżko w takim momencie rozwala na łopatki, nie mówiąc o dowodzie, który zostawił i masie rzeczy, jakich zapomniał albo nie wziął planowanie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lucr0m
The Phantom of the Opera
The Phantom of the Opera


Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 1264
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 11:51, 13 Sie 2010 Temat postu:

To jak wrócił do Anglii bez dowodu? Rozumiem że nie leciał samolotem, bo na lotnisku na pewno sprawdzają dowód przy odprawie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cornelia
Little Musician
Little Musician


Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 1227
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:05, 13 Sie 2010 Temat postu:

Samolotem, samolotem. Z paszportem Wink Na szczęście dowód nie jest mu aż tak potrzebny, bo w Anglii raczej go nie uznają bez dodatkowego dokumentu - więc i tak używa paszportu. Odbierze jak wpadnie następnym razem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anarie
Princess of Persia
Princess of Persia


Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z krańca świata
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:12, 13 Sie 2010 Temat postu:

Mam podobny powód do narzekania, co Cornelia... i rozumiem ją doskonale. U mnie w domu też zapanowała pustka... po niemal dwóch tygodniach razem, najpierw u Niego, potem u mnie... po przejechaniu iluśset kilometrów przyszedł czas na rozstanie. Tomek siedzi (a raczej stoi) teraz w pociągu... a ja cały czas, nawet na klawiaturze, przy której siedzę szukam, czy raczej wyczuwam świeże jeszcze ślady jego obecności... ciężko jest to znosić... i tak jak Cornelia powiedziała, do pewnych rzeczy bardzo łatwo się przyzwyczaić. A potem kiedy ich braknie... lepiej nie mówić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cornelia
Little Musician
Little Musician


Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 1227
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:41, 13 Sie 2010 Temat postu:

Dokładnie, to jest takie... Puste. Nie ma nikogo w pokoju obok w nocy, postawiłam zdjęcie wspólne na szafce na przeciwko łóżka, ale i tak jest pusto, choć jeszcze czuć ślad obecności. Ślady, zostawione rzeczy, bałagan, który zapanował w trakcie pobytu, bo nikt nie myśli o szczegółach, które zostają na środku, koc który jeszcze dość mocno pachnie NIM. Masa śladów, ale taka... pustka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bestia
Wyznawca
Wyznawca


Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 2059
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: skądinąd

PostWysłany: Pią 15:55, 13 Sie 2010 Temat postu:

To ja sobie dalej ponarzekam.
1. Zawiódł mnie jedyny program do robienia gifów, jaki umiem obsługiwać - Beneton Movie Gif. Max. rozmiar tworzonego obrazka to 750x500, a to zdecydowanie za mało. Na szczęście dałam sobie radę.
2. Nie mam pomysłu na logo.
3. Nie mam pomysłu na menu. (a właściwie mam, ale nie jest on najlepszy)
4. Nie wiem, co mam zrobić - poza menu.
5. Nie chce mi się nic robić.
6. Nie mam czasu nic robić - rodzice mnie ograniczają.
7. Jestem głodna, obiad czeka, a ja piszę na forum bo muszę się komuś wyżalić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jillian
Stały bywalec
Stały bywalec


Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 460
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:56, 13 Sie 2010 Temat postu:

Ja sobie ponarzekam na znajomych. Wszyscy mnie olali, już chyba każdy ma o mnie zdanie "ta walnięta fanka tamtej piosenkarki z Finlandii." (bo bardzo trudno zapamiętać imię czy nazwisko), po za wyjazdami to całe dnie spędzam przed komputerem, zupełnie nie mam do kogo zadzwonić i czuję się jak idiotka. W kółko oglądam serial Legend Of The Seeker na YouTube i odświeżam DeviantArta, żeby zabić czas... zastanawiam się jak będzie w szkole, znowu będę potępiana za zdanie "Gardzę Bieberem, GaGą, Kate Perry i innymi "super gwiazdami"!"... użalam się nad sobą, omg...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum Winter Storm Polska Strona Główna -> Pogaduchy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 54, 55, 56 ... 78, 79, 80  Następny
Strona 55 z 80


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin