Doro Pesch

Metalflower

@Kreuze:

Nie spamuj.

@Aune:

Nie wiem jakie kawałki Doro znasz i skąd Twój wniosek, że ma ona średni wokal. Mógł Ci nie podpasować, ale nie będąc ekspertem nie możesz stwierdzić, czy obiektywnie jej głos jest słaby, średni, czy świetny.
Co do wieku, to używanie go jako argumentu jest ciosem poniżej pasa. Zwłaszcza, że piszemy o kobiecie prezentującej świetną - jak na swoje lata - formę.

czestmir

k4jz3r

Czy Wy w każdym temacie będziecie wrzucać wątek o A.O ? :D
Doro jest znakomita, ma świetny głos i ładnie się prezentuje na scenie, a to ile ma lat uważam, że działa jej na + Jest mało wokalistek metalowych, które mimo tylu wiosen na karku reprezentują to co Doro. Koniec i kropka.

czestmir

Nie w każdym - w co drugim Wink

. Tak mi się skojarzylo, bo przed chwilą oglądałem zdjęcia tej pięknej na siłę sie odmładzającej, w warkoczykach i legginsach...

Aune

Co do mojej wypowiedzi, że "nie gustuję w niemieckich 60-tkach z średnim wokalem" to była to raczej riposta na równie zabawne stwierdzenie, że "przecież wszyscy kochają Doro"!
Jeżeli chodzi o wiek, to faktycznie takiej formy i wyglądu to można Doro pozazdrościć, ale w mojej ocenie nie czyni to z niej żadnego bożyszcza, choć tak przez niektórych jest tu postrzegana. "Im starsza, tym lepsza" i takie tam... Tak jakby wiek miał kluczowe znaczenie. To super, że babka ma siłę jeszcze koncertować i tworzyć, ale co z tego? Mi nie odpowiada ani jej wokal ani wizerunek, który prezentuje i to jest moja subiektywna ocena.
Niewątpliwie Doro ma na koncie spory dorobek płytowy i od lat siedzi w tej branży, więc z tej racji na upartego można ją określić szumnym mianem "królowej metalu". Ale czy w związku z tym wyszyscy muszą ją kochać pod wpływem "fali"? No chyba raczej nie...

Ali

kaska_tarja

"Wszyscy kochają Doro" - jakież zabawne zdanie.
Przyznam szczerze, że szlag mnie najjaśniejszy trafia jak ktoś używa takich uogólnień. Ile osób chociażby na naszym forum kocha Doro? 3, 4? Oj faktycznie wszyscy.

Zawsze powtarzałam i zawsze powtarzać będę, że nie wszytko co jest uznawane powszechnie za kanon, klasykę, legendę czy ideał musi się wszystkim podobać. Absolutnie nie! Tak jest z literaturą, z filmem, rzeźbą, muzyką czy malarstwem. Wielu krytyków sztuki uważa "Skrik" Munch'a za arcydzieło. Mi ten obraz również się bardzo podoba. Natomiast moja mama powiedziała, że "jest to obraz, którego za nic w świecie nie chciałaby mieć w domu". Proste, prawda? Tak samo z Doro, Tarją, Matallicą czy czymkolwiek innym. Co by nie mówić o subiektywności i obiektywności to i tak najważniejszą rolę grają własne odczucia.

To że Doro osiągnęła bardzo dużo jest faktem. Ale to nic nie znaczy w odczuciach czy nam się jej twórczość podoba czy nie.

@Aune
Myślę, że zbyt rozpędziłaś się pisząc o "szumnym mianie "królowej metalu". Wielu z nas Tarję określa mianem "królowa". Mimo, że mamy tylko i wyłącznie swoje własne odczucia. Dla mnie też królowa w muzyce jest tylko jedna, ale to nie powala mi określać mian innych "szumnymi".
Głos Doro też mi się na początku wydawał "nijaki". Było to jakoś w 2006 roku. I przez te 2 lata nie miałam ani krzty chęci wracać do tej Pani. Ale jakieś 1,5 miesiąca temu wróciłam i nie żałuję. Przekonałam się do niej.

k4jz3r

Oczywiście że Królowa jest jedna i na pewno nie można tego rzec o Tarji, która na scenie występuje ciut więcej aniżeli 10 lat. Oczywiście dla nas fanów jest Królową i wszystkim naraz, ale gdzie jej do takiej Tiny Turner :D :D

Valhalla

kaska_tarja

@Valhalla
Ironię zrozumiałam, ale troszkę dziwne było to zdanie. Jakbyś zarzucała wszystkim na forum ślepie oddanie się "fali" i "modzie".

A ja mam pytanko jedno. Czy ktoś orientuje się jak nazywa się ta piosenka co Doro zaśpiewała z wokalistą UDO (czy tam odwrotnie :P )

Metalflower

"Dancing With An Angel". Doro nagrała też z Udo świetną przeróbkę "Breaking the Law" Judas Priest.

Kate

Ali

31 października miała miejsce premiera nowego "Mini Albumu" Doro - Celebrate (Night Of The Warlock) .

01. Celebrate (z udziałem fanów)
02. Celebrate (Biff Byford z Saxon)
03. Celebrate (Angela Gossow z Arch Enemy, Sabina Classen z Holy Moses, Veronica Freeman z Benedictum, Liv Kristine z Leaves' Eyes, Girlschool, Floor Jansen z After Forever)
04. Rescue Me
05. Night Of The Warlock (Single Version)

Ja już po przesłuchaniu i oczywiście jestem spełniony muzycznie Wink

Doro, powiem tak dla mnie najlepsza jej płyta jest z 93roku (koncert na żywo w Niemczech) miała wtedy kobieta swoją życiową formę. Ale Doro nadal posiada świetny wokal , co stwierdzam po przesłuchaniu "Celebrate"

Polecam

margolcia

Ja niezbyt umiałam się do niej przekonać, ale po tym co usłyszałam na
"Celebrate: jestem zachwycona!!
Faktyczenie ma świetny głos i na "Celebrite" naprawdę pokazała
że to prawda.
Od dziś zacznę się bardziej zapoznawać z tą osobą ;]

Metalflower

"Night of the Warlock" niestety mi się nie podoba... Bez pomysłu zrobiony kawałek, takie przynajmniej jest moje pierwsze wrażenie.
"Celebrate" i "Rescue Me" na razie czekają na przesłuchanie.

Ali

Jak ktoś nie miał okazji przesłuchać jeszcze kawałka Celebrate, Doro wspólnie z Angela Gossow z Arch Enemy, Sabina Classen z Holy Moses, Veronica Freeman z Benedictum, Liv Kristine z Leaves' Eyes, Girlschool, Floor Jansen z After Forever, to właśnie ma okazje.

[link widoczny dla zalogowanych]

Tristos

Wielkie dzięki Ali!! Szukałem tej piosenki po całym youtubie i nie mogłem jej znaleźć. Bardzo mi się ona podoba, najbardziej z osób drugoplanowych przypadł mi do gustu głos Angeli Gossow (pewnie dlatego, że dość mocno się wybija :P).

Ali

A no nie było o dziwo tej piosenki na YT, dlatego postanowiłem ją dodać. Mam nadzieje, że mnie nie zbanują za to.

Masz rację, Angele słychać najbardziej, zaś tej Pani co masz w avatarz'e ja w ogóle nie słyszę, no, ale gdzież oni ją tam wcisnęli, powiedzmy sobie szczerze Liv ma słabo donośny głosik Smile

Ivanhoe

No, ta wersja tego numeru ma znacznie więcej poweru niż ta, którą wykonuje tylko Dorotka. Jednak ta moc jest taka dość sztuczna i nadmuchana jak balon...
Jestem ciekawy nowej płyty Doro, na pewno zakupię ją, ale na cuda nie liczę. Krążek na poziomie Warrior Soul byłby w porządku. Najlepsze płyty w dorobku pani Pesch są i tak odległe o ponad 20 lat, więc na rewelację nie liczę.

kaska_tarja

Mnie boli w tej piosence brak partii solowych poszczególnych wokalistek. Misz-masz wokali w refrenie to za mało. Liv nie słychać wogóle, Floor trzeba się doszukiwać. Troszkę mnie to zawiodło, ale utwór sam w sobie niezły Wink