Forum Winter Storm Polska Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

What Lies Beneath

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum Winter Storm Polska Strona Główna -> Twórczość
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Dark Rose
Kadotettu Pohjalan Tähti
Kadotettu Pohjalan Tähti


Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 2386
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Pon 22:17, 13 Wrz 2010 Temat postu:

Przesłuchałam WLB już chyba milion razy, właściwie słucham w kółko z przerwami na spanie. Nasunęło mi się kilka refleksji, przedstawię kilka z nich. Wink

- Anteroom of Death - cudowna piosenka. Z początku nie byłam do niej przekonana, ale to podczas pierwszego słuchania. Później doceniłam jednak jej geniusz, VanCanto dali mistrzowski popis, wszystko składa się w niezwykle oryginalną całość. Jako otwieracz albumu jest naprawdę dobrym wyborem.

- Until My Last Breath & I Feel Immortal - już kiedyś o nich pisałam w innych tematach, nie będę się powtarzać. Wink Aha, ale szkoda, że UMLB na albumie jest wersją z tym oddechem... Za bardzo przywołuje mi to na myśl "Cadence of Her Last Breath" NW... Niestety.

- In For a Kill - nie słyszałam na żywo, ale z tego co oglądałam na YT wnioskuję, iż bardziej podoba mi się wersja z albumu. Tarja ma tu czystszy głos i mniej..."skrzeczy" jak to ktoś kiedyś określił (przepraszam, nie pamiętam kto, ale to było tu na forum :]). Świetny kawałek.

- Underneath - bardzo ładna ballada, ale nie jest moją ulubioną na albumie, i w sumie czegoś mi tam w niej brakuje, ale...nie wiem jeszcze, czego. :P

- Little Lies - wyciąga z zadumy, w którą wpada się przy słuchaniu poprzednika. Wink Dobra nuta, można potupać nóżką, piosenka podoba mi się zarówno pod względem melodii jak i tekstu, bo oczywiście jak zawsze swoim starym zwyczajem studiuję podczas drugiego słuchania tekst każdej piosenki.

- Rivers of Lust - Heart <- ten komentarz by wystarczył, by oddać to, co czuję do tej piosenki. Ujęła mnie po prostu od pierwszej nuty jak tylko ją usłyszałam. Moim zdaniem jest to największy skarb tej płyty, najcudowniejszy i najwspanialszy. Jako ciekawostkę dodam fakt, że momentami linia melodyczna przypomina mi linię z utworu Xandrii "Like a Rose on the Grave of Love", a tę piosenkę też zwyczajnie ubóstwiam... Tarjo - dzięki Ci za ten kawałek, stoi teraz obok Minor Heaven - ulubionej piosenki z MWS. Masterpiece!

- Dark Star - super super super. Jeden z najlepszych utworów na WLB, moim zdaniem oczywiście. Phil bardzo dużo daje tej piosence, fajny głos ma koleś. Podoba mi się połączenie jego głosu z tarjowym. Mogliby kiedyś nagrać coś jeszcze. Wink Podoba mi się też sam początek tej piosenki, przenosi mnie w wyobraźni gdzieś w te wschodnie kraje, ale taki zapewne miał być efekt. Podoba mi się też tekst.

- Falling Awake - z Joe Satrianim to jest dopiero coś! Teraz ta piosenka osiągnęła dopiero swój pełen wymiar. I like it.

- The Archive of Lost Dreams - ładne. Nawet bardzo. Osobiście wybrałabym właśnie tę piosenkę na zamknięcie albumu, a nie Crimson Deep. Pasuje mi na koniec jak nie wiem, jakby właśnie do tego była stworzona. Takie mam personalne odczucie. No, ale stało się inaczej, nie pozostaje mi nic, jak to zaakceptować. Wink

- Crimson Deep - kurka, coś mi przypomina ta piosenka, a zwłaszcza jej początek! Nie mam bladego pojęcia, którą inną piosenkę i czyją... Może kiedyś mi to do głowy wpadnie. Wiem, że dużo osób zachwyca się tym kawałkiem. Ale mnie on nie porywa. Jest dla mnie jakiś taki...mało melodyjny. Nie wiem, jak to dokładnie określić. Ale tak czuję. ;]

- We Are - nie zachwyca, nie odrzuca. Po prostu jest. Wink Ładne, bo tarjowe. Mr. Green

- Naiad - piosenka, która moim zdaniem powinna znaleźć się na albumie głównym, w dodatku najlepiej, jakby go otwierała, a na zakończenie dać TAOLD... Ale to tylko takie moje małe marzenia. Wink Jak już pisałam, AOD też dobrze spisuje się w roli otwieracza. Wink A co do samego Naiad... Piękny ten refren. Piękny klimat całego utworu. Z zamkniętymi oczami można faktycznie gdzieś odpłynąć w głąb umysłu. Magiczne.

- Still of The Night - jak w przypadku IFAK - wg mnie dużo lepiej wypadło na albumie. Nie za bardzo zniosłam youtubową wersję, Tarja jakoś zbytnio tam krzyczała. Ale na albumie...na pewno dużo lepszy cover, niż Poison, tego jestem pewna (oczywiście jak zwykle moim zdaniem). Na sam koniec jeszcze można rozruszać człowieka tym kawałkiem, po tych wolniejszych utworkach. Bardzo miło. :]

Uh, chyba wyczerpująco opisałam swoje uczucia. Ogólnie oceniam WLB bardzo pozytywnie, Tarja poszła w dobrą stronę. Nie wiem, czy dokładnie takiego efektu się spodziewała, czy była czymś ograniczona, czy nie, nie wnikam. Mi się album podoba, nie żałuję, że kupiłam, a tym bardziej nie żałuję, że czekałam z przesłuchaniem dosamego zakupu.
Album wprowadza mnie w specyficzny nastrój, momentami muzyka brzmi na filmową (jak np w RoL), co dodaje jej jeszcze wiekszego smaczku. Znam już wszystkie teksty na pamięć, więc na koncercie nie będzie z tym problemu. Mr. Green Sama płyta wizualnie jest przepiękna, zdjęcia w książeczce nastrojowe, oba krążki czarne z logo - mniam. Mam tylko jeden problem... Skoro wszystko jest czarne - gdzie podpisze się Tarja? ;( W akcie desperacji dam jej do podpisu jej własną twarz, trudno. xD




Swoją drogą... Pytanie do wszystkich, którzy już są w posiadaniu płyty... Czy na odwrocie macie też pomyłkę, ledwo zauważalną, a mianowicie, że numer 5, a po nim, zamiast 6, jest kolejne 5? Mr. Green Przynajmniej ja mam tak w wersji Deluxe, sprawdźcie u siebie. :]


Ostatnio zmieniony przez Dark Rose dnia Pon 22:20, 13 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cornelia
Little Musician
Little Musician


Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 1227
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:31, 13 Wrz 2010 Temat postu:

Była już o tym mowa, ten błąd jest dość powszechny Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dark Rose
Kadotettu Pohjalan Tähti
Kadotettu Pohjalan Tähti


Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 2386
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Pon 22:33, 13 Wrz 2010 Temat postu:

A, jak była, to spoko. Nie było mnie tydzień, nie czytałam forum, więc nie wiedziałam. Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katja
Wyznawca
Wyznawca


Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sosnowiec
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:48, 13 Wrz 2010 Temat postu:

Dark Rose napisał:
- Naiad - piosenka, która moim zdaniem powinna znaleźć się na albumie głównym, w dodatku najlepiej, jakby go otwierała, a na zakończenie dać TAOLD... Ale to tylko takie moje małe marzenia. Wink Jak już pisałam, AOD też dobrze spisuje się w roli otwieracza. Wink A co do samego Naiad... Piękny ten refren. Piękny klimat całego utworu. Z zamkniętymi oczami można faktycznie gdzieś odpłynąć w głąb umysłu. Magiczne.

Rosia co do Naiadu podpisuje się pod tym co napisałaś jak dla mnie to najlepsza piosenka na tym albumie i nie tylko (jedna z lepszych ballad w wykonaniu Tarji), moim zdaniem Naiad powinna promować WLB ten kawałek jest boski i bardzo bardzo klimatyczny Rolling eyes.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Touno
Zaangażowany
Zaangażowany


Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bytom
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 12:41, 14 Wrz 2010 Temat postu:

Jakiś czas temu zamówiłem WLB na Rockserwis.pl ale dopiero dzisiaj dostałem maila że przesyłka została przekazana do pakowania. Jeżeli jeszcze dzisiaj wyślą to jutro prawdopodobnie będę się cieszył oryginalnym What Lies Beneath Deluxe Very Happy . Początkowo chciałem zamówić zwykłą wersję europejską ale "We Are" i "Naiad" zaważyło na mojej decyzji.
Co do samej płyty to mogę z czystym sumieniem powiedzieć że spełniła moje oczekiwania. Utwory które najbardziej mi się podobają to: "Anteroom Of Death", "Until My Last Breath", "In For A Kill", "Little Lies", "Dark Star", "Crimson Deep" i dwa utwory wymienione wyżej. Generalnie ballady na tej płycie jakoś nie przykuwają mojej uwagi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czestmir
Her Winter Storm
Her Winter Storm


Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 1065
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z mieściny
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 15:29, 14 Wrz 2010 Temat postu:

Dziś kupiłem. Słucham sobie. I... jestem daleki od zachwytów. Zobaczymy za kilka dnie po "oswojeniu się" z krążkiem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aune
Her Little Phoenix
Her Little Phoenix


Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:14, 14 Wrz 2010 Temat postu:

Moja płytka dopiero w drodze. Dziś FAN.pl ją wysłał, więc pewnie jutro dostanę. Trochę to trwało, ale nareszcie będę mieć książeczkę i ponauczam się tekstów.
Bestia napisał:
Za to na całej linii schrzanili ludzie od masteringu, miksów i ci palanci z wytwórni, którzy ustalali, co ma być na płycie itp. Płyta była zajebista, dopóki nie dopadli do niej ci partacze.

Uważam, że trochę wyolbrzymiacie rolę wytwórni. Nie znam się na szczegółach wydawania płyty, ale nie sądzę, by wytwórnia narzucała jakiś kolesi od masteringu. Tarja wie z kim współpracuje, więc jakby jej coś nie odpowiadało to by płyta nie wyszła w takiej formie jaką mamy. Wytwórnia jest od promocji i od zbijania kasy a nie od mixowania materiału. Być może mają tam jakiś wpływ na dobór utworów na płytę i single, ale to wszystko. Myślicie, że jakby Tarja przeszła do Nuclear Blast to byłoby lepiej? Jakoś w to wątpię. Może byłaby większa promocja, ale uważam, że wcale nie przełożyłoby się to na jakość płyty.
Rozumiem waszą krytykę, bo też mnie bardzo zdziwiło podczas oglądania filmiku, że na płycie zwyczajnie nie słychać pewnych muzycznych elementów. Daleka jestem jednak od obarczania za wszystko wytwórni. To jest nawet niepoważne pisać, że płyta bylaby genialna, ale nie jest, bo Universal zapierniczył sprawę. Nawet jakby te wszystkie utwory były zmixowane tak że mucha nie siada, to wcale nie byłaby genialna płyta. Jest dobra, zadowalająca, ale Tarja muzycznie nią Ameryki nie odkrywa. Stać ją na więcej, a tak na prawdę nikt z nas do samego końca nie jest zachwycony całością (no może poza naszym Tarjofilopodnóżkiem). I dodam jeszcze coś co się może niektórym nie spodobać, więc zaznaczam, że to moja opinia. Nie mogę Tarji darować, że zatrzymała Alexa. Może i jest sympatyczny, ale jego riffy są kiepskie i tyle. Cud się stał, że Tarja pozbyła się Marii I. To już coś, bo gorszego klawiszowca - że tak to ujmę - chyba ze świecą szukać.


Ostatnio zmieniony przez Aune dnia Wto 18:21, 14 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Esmerelle
Nowicjusz
Nowicjusz


Dołączył: 12 Cze 2010
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice stolicy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:48, 14 Wrz 2010 Temat postu:

Moją płytkę też dopiero dziś wysłano. Ech, już się nie mogę doczekać Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lucr0m
The Phantom of the Opera
The Phantom of the Opera


Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 1264
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:02, 14 Wrz 2010 Temat postu:

Ja tam lubiłem Marię... wizualnie Ale do tej pory nie wybaczyłem jej tej pomyłki jak w Warszawie nie trafiła w solówkę w Nemo Mr. Green Natomiast również wolałem występy Tarji z Kiko Loureiro...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aune
Her Little Phoenix
Her Little Phoenix


Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:20, 14 Wrz 2010 Temat postu:

Racja. Zwłaszcza, że ten motyw z "Nemo" wcale nie był jakiś tam skomplikowany. Oczywiście ktoś może rzec, że się czepiamy a dziewczyna się po prostu pomyliła... W porządku, zdarza się. Jednak ogólnie i tak jest słaba.
Muszę przyznać, że na band Tarji patrzę trochę z perspektywy Nightwish. Co jak co, ale tam mieliśmy wszystko: rewelacyjny wokal i świetnych muzyków. A teraz... cóż. Muzycznie jakoś nigdy mi nie będzie do końca odpowiadał zespół Tarji niezależnie od tego kogo sobie dokoptuje do ekipy. I jako przykład czepnę się chociażby IFAK, a konkretnie fragmentu od minuty 2:48 do 3:16. Strasznie nie go nie lubię. Takie proste, jednostajne "rżnięcie". Bez sensu. Gdyby nie te wstawki orkiestry, to już wogóle byłby to poziom podrzędnych kapel garażowych...
Personalnie jednak nic do tych ludzi nie mam, a nawet się cieszę, że Tarja się z nimi świetnie dogaduje. Z tego filmiku o powstawaniu WLB wyraźnie było widać, że stanowią zgraną paczkę.

No ale trochę się zaofftopowałam, przepraszam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Centaur039
Hell Rider
Hell Rider


Dołączył: 22 Lip 2007
Posty: 720
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:25, 14 Wrz 2010 Temat postu:

To już Płyta wyszła ?
Bo ostatnio jestem zalatany. Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kreuzburg
Auringonpimennys
Auringonpimennys


Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 2982
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kuusankoski
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:47, 14 Wrz 2010 Temat postu:

A to ja chyba jestem najbardziej zatwardziały... I chyba jestem jedyną jednostką na tym świecie co jeszcze nie przesłuchała nowej płyty Tarji... Postanowiłem się wstrzymać aż do oryginału, który jeszcze nie dotarł do mnie o zgrozo Guy with axe z Europy zachodniej. Kurde... może jutro dojdzie ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czestmir
Her Winter Storm
Her Winter Storm


Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 1065
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z mieściny
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 23:06, 14 Wrz 2010 Temat postu:

No cóż. Muzycznie płyta rewelacją nie jest Sad . A na najlepszym z krążka kawałku, tzn. IMO ULMB od 0.30 do 0.38 mamy nawet kawałek Rammstain'a Wink . Ale i tak jest lepiej niż na MWS. A na koncercie będzie pięknie, bo Tarja juz za czasów NW wypadała o wiele lepiej "live" niz na płytach studyjnych.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anarie
Princess of Persia
Princess of Persia


Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z krańca świata
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 0:52, 15 Wrz 2010 Temat postu:

Aune napisał:
Racja. Zwłaszcza, że ten motyw z "Nemo" wcale nie był jakiś tam skomplikowany.


To raczej oczywiste^^ ze słuchu grałam go po kilku minutach ;P

I wiecie, naprawdę, nie wiem, co wam się tak podoba w RoL :P naprawdę, możecie mnie zjechać, ale ja mam w tym utworze za mało napięcia, za mocno zaśpiewane... generalnie oprócz TAOLD, CD, Naiad i Still of the Night w każdym utworze coś bym zmieniła - nie podobają mi się przejścia, sposób, w jaki Tarja śpiewa niektóre fragmenty... ogólnie czuję straszny niedosyt. No i szkoda mi Witch Hunt, podobała mi się ta piosenka...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dark Rose
Kadotettu Pohjalan Tähti
Kadotettu Pohjalan Tähti


Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 2386
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Śro 0:56, 15 Wrz 2010 Temat postu:

Anarie napisał:
I wiecie, naprawdę, nie wiem, co wam się tak podoba w RoL :P naprawdę, możecie mnie zjechać, ale ja mam w tym utworze za mało napięcia, za mocno zaśpiewane...


A dlaczego niby ktoś miałby Cię zjechać za Twój własny gust? Wink Nie rozumiem. Wink Każdemu podoba się coś innego, każdy ma prawo do własnej opinii.
Mi się RoL podoba tak kosmicznie, że aż nie znajduję na to słów, przechodzą mnie ciarki za każdym razem, jak słucham tę piosenkę, po prostu mnie ujęła, nie analizuję jej w kawałkach, nuta po nucie, po prostu jej słucham i się nią napawam. :] I właśnie to "za mocno zaśpiewane" baaaardzo mi się podoba, to właśnie kreuje dla mnie napięcie, jak również przejścia i delikatne "aaa". No, tyle w tym temacie. Wink
Z kolei ja nie rozumiem, co większość widzi w CD, mi się z kolei ta piosenka wydaje bardzo przeciętna, jak już pisałam. Wink
Ile ludzi tyle różnych opinii. :]


Ostatnio zmieniony przez Dark Rose dnia Śro 0:57, 15 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amelia
Zaangażowany
Zaangażowany


Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gród Kopernika
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:06, 15 Wrz 2010 Temat postu:

Ja mam podobnie jak Rosia, cały czas słucham (wczoraj zapomniałam wyłączyć wieżę i Tarja dawała czasu całą noc a ja sobie spałam Mr. Green ).
Anteroom... też mi się bardzo podoba, zwłaszcza wstawki z VanCanto, chociaż przypomina mi to troszkę fragmenty Queen "Bohemian Rhapsody".UMLB najbardziej urzekła mnie linia melodyczna w zwrotce.
Co do ROL to zgadzam się ponownie z Rosią Very Happy Ogólnie płytka mi się podoba, ale brak mi bardziej wyrafinowanych riffów i ostrzejszej perki. Szkoda też że nie ma tu Witch Hunt i If You Believe. Dodam również, że ja także mam błąd ("05") Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arcasto
Stały bywalec
Stały bywalec


Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Szwelice
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:48, 15 Wrz 2010 Temat postu:

Anteroom of Death - jak dla mnie to ten kawałek jest zbyt chaotyczny, ponadto strasznie irytuje mnie tutaj wokal Tarji w refrenie ; jednak to jedynie moje widzimisie, bo trzeba przyznać, że ten utwór jest po porstu poprawny, w dodatku użyto tu paru ciekawych smaczków, co zdecydowanie należy zaliczyć na plus.
Until My Last Breath - poniżej poziomu wszelkiej krytyki; nuda, absolutnie zero polotu, do tego wrzucona jakaś pseudo solówka, która wraz z chórkowym aaaAAAaaa Tarji w refrenach potrafi rozbawić mnie do łez.
I Feel Immortal - hmm, bez teledysku ten kawałek nawet zaczął mi się podobać, ale w niczym to nie zmienia faktu, że to kolejny utwór z tej płyty, który po prostu absolutnie niczym nie zaskakuje; jak jeszcze dodać do tego zwaloną dykcję to nie sposób tego kawałka zaliczyć do grona chociażby przyzwoitych.
In for a Kill - dosyć przyjemna gitarka, widać jakieś przejawy polotu, Tarja pokazuje tutaj, że ciągle jest w świetnej formie; ogólnie utwór wybijający się z marazmu na tym albumie.
Underneath - nadzieja obudzona we mnie poprzednim kawałkiem zostaje tu po raz kolejny zabita powrotem do, chyba perfidnie zamierzonego, zanudzania słuchacza; sztampowość aż bije tu po oczach, a jedyne, co jeszcze ratuje ten utwór (poza wokalem Tarji, bo ogólnie Finka jak zwykle daje radę) to solówka gitarowa, której... da się posłuchać, bo rozpływać nad nią niestety się już nie bardzo można...
Little Lies - już przy przesłuchiwaniu sampli zwróciłem uwagę na ten kawałek, a konkretnie na fakt, że to może być gwóźdź do trumny tego albumu; wiele się nie pomyliłem; serio, co to ku*wa ma być?
Rivers of Lust - odczucia podobne, jak w przypadku Underneath, z tym że tutaj nie ma nic, co mógłbym pochwalić * ; a po zapowiedziach Tarji spodziewałem się czegoś innego; oj nieładnie tak fanów oszukiwać, oj nieładnie.
Dark Star - o, to mnie się bardzo podoba Wink ; niestety pomijając ten mało znaczący fakt kawałek cienki jak sik pająka, ale przynajmniej nie usypia, jak tak samo cienkie utwory z My Winter Storm, a to zawsze jakiś plus, przynajmniej tak mi się wydaje...
Falling Awake - te solo zawsze tak brzmiało?; jest naprawdę dobre, a wydaje mi się, że coś takiego bym zauważył wcześniej (o ile pamiętam po premierze tego utworu pisałem o tej solówce, że jest zaledwie porawna); w każdym razie jeden z najjaśniejszych momentów na tym albumie (mowa o solówce, bo reszta utworu to zwyczajny komercyjny potworek jakich wiele).
The Archive of Lost Dreams - ciągnie się ten utwór niemiłosiernie; ogólnie nie jest źle, ale ciągle brakuje... kurde, nie wiem czego, ale jestem pewien, że czegoś brakuje tu na pewno Wink .
Crimson Deep - okazuje się, że jak się chce, to jednak można nagrać dobry utwór; zdecydowanie najlepszy kawałek na tym albumie, na wyróżnienie zasługują tu przede wszystkim bardzo klimatyczne klawisze; co mnie niezmiernie cieszy w przypadku tego utworu, to fakt, że nie ma tu nawet śladu po ogromnej ilości lukru wszechobecnego na tym krążku; na sam koniec płyty dostałem utwór, który pozwolił mi mieć nadzieję na lepsze jutro jeśli chodzi o karierę Tarji; Brawo!!!

Podsumowując, nowy album Tarji to na pewno krok w przód w stosunku do My Winter Storm, jednak powodów do popadania w hurraoptymizm nie ma. Prawda jest niestety taka, że krążek ten w dużej mierze ratuje ostatni utwór, bo poza nim kompozycje nadal niczym nie zaskakują, strasznie razi schematyczność. Wokal Tarji oczywiście na plus, ale to nie w wokalu ciągle leży problem jeśli chodzi o jej solową karierę. Po pierwszym przesłuchaniu uważam, że What Lies Beneath zasługuje na ocenę gdzieś w okoliach 5/10. Ogólnie muszę przyznać, że spodziewałem się czegoś o wiele gorszego, tymczasem większość utworów, nawet tych tragicznych jak np. Dark Star, mi się podoba, z tym że, jak to bywa z tak sztampowymi kompozycjami, zapewne szybko mi się znudzą, ale biorąc pod uwagę, że po pierwszym przesłuchaniu My Winter Storm wiedziałem od razu, że już do tego albumu nie wrócę, progres jest ogromny Wink .

* poza wokalem, ale na całym albumie, oprócz dykcji w I Feel Immortal jest bardzo dobrze, a nie chce mi się w ocenie każdego utworu tego zaznaczać Wink .


Ostatnio zmieniony przez Arcasto dnia Śro 21:56, 15 Wrz 2010, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dark Rose
Kadotettu Pohjalan Tähti
Kadotettu Pohjalan Tähti


Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 2386
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Śro 22:04, 15 Wrz 2010 Temat postu:

Arcasto napisał:
Falling Awake - te solo zawsze tak brzmiało?; jest naprawdę dobre, a wydaje mi się, że coś takiego bym zauważył wcześniej (o ile pamiętam po premierze tego utworu pisałem o tej solówce, że jest zaledwie porawna);


Nie, ta solówka nie zawsze tak brzmiała. Do trzech wersji FA (singiel, album "główny" i wersja do ściągnięcia z Internetu przed czasem) nagrało solówki trzech różnych gitarzystów. Na albumie znalazł się ten najlepszy - Joe Satriani. Nie dziwota więc, że lepiej brzmi. :] Duuuuużo lepiej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anarie
Princess of Persia
Princess of Persia


Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z krańca świata
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:09, 15 Wrz 2010 Temat postu:

Wiecie... niestety w większości zgadzam się z Arcasto^^
I znowu wrócę do RoL - wiecie, co najbardziej mnie razi w tym kawałku? te klawisze przy zwrotce, brzmi to jakbym zamiast ballady miała usłyszeć zbójnicką śpiewkę albo coś podobnego. Takie moje skojarzenie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roland
Wyznawca
Wyznawca


Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1394
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Gilead
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 9:04, 16 Wrz 2010 Temat postu:

Ja niestety nie zgadzam się z Arcasto w znakomitej większości (oprócz stwierdzenie że progres w stosunku do MWS jest faktycznie duży i że Crimson deep i IFaK to najlepsze utwory na płycie), ale to już kwestia mojego usposobienia( i tego że słuchając pierwszy raz WLB zachowywałem się jak uradowany dzieciak z ADHD) w miarę obiektywną opinię wydam prawdopodobnie za mniej więcej rok. Nie potrafię niestety tak racjonalnie podejść do muzyki Tarji, bądź do jakiejkolwiek innej, taka już moja niestety przypadłość.

Ostatnio zmieniony przez Roland dnia Czw 9:04, 16 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum Winter Storm Polska Strona Główna -> Twórczość Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 33, 34, 35 ... 43, 44, 45  Następny
Strona 34 z 45


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin