Wędkarskie Eldorado!

Kreuzburg

Witam wszystkich którzy pasjonują się łowieniem ryb a i także tych którzy chcą sie o tym pięknym hobby coś dowiedzieć! Piszcie o swych przeżyciach na rybach o triumfach i porazkach! Służe także swoja wiedzą na tematy wędkarskie i ogólnie nt. ryb!

Wczoraj byłem na rybach pod lodem! Efekt nie był rewelacyjny 4 plotki ale jak na rozpoczecie sezonu to daje rady!

Siren

@Kreuzburg używaj opcji Edytuj Wink

A jak pisałam wędkarze są teraz dla mnie zmorą, bo w jeziorach pełno ich sieci, czy żyłek. Łowiłam kiedyś ryby ale osobiście stał się to dla mnie bardzo statyczny sport, a ja tak nie mogę!!!

Katarzyna

Nooo... bleee, te haczyki w tych rybach jak się złapią. Okropne.

Siren

A tak swoją drogą, jakie sporty uprawiacie ??

Dymuś

No ja ryb nigdy nie łowiłam jeszcze Smile

I jakoś hm... to nie dla mnie. Czekać jak któraś się nawinie na haczyk. No way!! To nie dla mnie. Jaki sport uprawiam? Gram w siatkówkę. Co prawda jestem jeszcze amatorką co do tego sportu, ale w szkole na wf i w wakacje u kumpla ciupie w siatke ze znajomymi. A oprócz tego jeszcze pływam. Nie mam karty pływackiej czego bardzo żałuje Sad

ale miałam nauke w pływaniu 3 kursy przeszłam, no i umiem wszystkimi stylami pływać.

Kreuzburg

Nie przesadzajcie z tą nienawiscia do ryb czy wedkowania! Jest tyle pięknych miejsc do łowienia w Polsce! Fakt ze mogliscie sie spotkac z chamstwem nad wodą! Ale tak jest niestety! Ja osobiscie łowie na Odrze i w okolicy Kluczborka gdzie jest kilka zwirowni! Very Happy

Child Of Bodom

Kumpel mojemu brata jest zapalonym wędkarzem, wstaje w środku nocy i jedzie na ryby (jak tak w ogóle można Mr. Green

) a później je obrabia. To zdecydowanie nie dla mnie, w życiu bym nie wstał tak wczas.

Kreuzburg

No tak bo ryby najlepiej biora wczesnie rano jak świta a czasami trzeba dojechac nad jezioro czy nad rzekę ładny kawałek!

Manowar

Nie, łowienie ryb nie nie jest to zajęcie dla mnie. Wogóle mnie to nie rajcuje, lecz takich co mają taką WIELKĄ cierpliwośc do tego szanuję...

czestmir

Łowienie ryb to pasja i nawet nie chodzi tu o to by mieć tą rybę do zjedzenia (kiedy sobie policzysz, to wychodzi, że taniej kupić w sklepie Smile

). Tu chodzi o ten kontakt z przyrodą, emocje, adrenalinę kiedy łapiesz niezłą sztukę, a nawet samo planowanie wyjazdu jest fajne.
@Siren. Wędkarstwo to niekoniecznie statyczny sport. Moją ulubioną metoda łowienia jest spinning. Polega to na tym, że sztuczną przynętę (metalową lub silikonową) zarzucasz do wody, w odpowiednie miejsce, po czym za pomoca kołowrotka ściągasz z powrotem. Powoduje to ruch tej przynęty, co z kolei prowokuje drapieżniki do ataku. Tak więc cały czas musisz być w ruchu, bo nie zarzucasz w jednym miejscu, tylko co chwila szukasz nowych. Uwierz mi, kiedy zrobisz tak 10-15 km., często po kolana, biodra w wodzie, przełażąc przez krzaki, trzciny czy inne tałatajstwo, to nie powiesz, że to statyczny "sport". Ja uprawiam piłkę nożną, a po takim wyjeździe na ryby często jestem bardziej wykończony niż po meczu Smile

. Oczywiscie łowię też innymi metodami np. gruntową i wtedy siedzę sobie nad wodą, słucham plusku jeziora, szumu trzcin i w ogóle luzuję sie totalnie. Dlatego łowienie jest naprawdę dla kazdego, każdy znajdzie tu coś dla siebie, tylko ktos na poczatek musi go wprowadzić w to. Poza tym przy łowieniu musisz mnóstwo kombinować: jakiej użyć na danym łowisku przynęty, na jakiej głębokości ją podać, jaką zanętę uszykować, jak dobrać sprzęt itd. itp. Smile

. Są całe książki o wędkarstwie, a i tak jest w nich tylko zarys tego wszystkiego co trzeba wiedzieć Smile

.
A co do nurkowania, to uważam to za super sprawę, po części własnie ze względu na ryby i lowienie, czy za pomocą kuszy, czy też krótkich wędek do łapania pod wodą. Niestety nigdy jakoś nie miałem okazji, czy czasu by spróbować nurkowania.

Katarzyna

A ja wolę bardziej naturalny kontakt z przyrodą; iść do lasu, zamknąć oczy i tam siedzieć zamiast zabijać biedne ryby wbijając w nie haczyk. Fuuuj.

czestmir

To ja Cię zapytam: jesz ryby? Np. karpia na święta?

Katarzyna

Do mnie to? Jak tak to odpowiadam: Nie jadam karpii ani żadnych ryb na obiad. No w ogóle ryb nie jadam.

Siren

No to teraz czas na mnie. Moim głównym sportem jest nurkowanie. Polecam je wszystkim, bo warto, naprawdę. Przez nasz klub nauczyłam się jeszcze snowboardu, windsurfingu, trochę paralotniarstwa, paintballa. Na obozie była jeszcze wspinaczka skałkowa. Aha, jeszcze quady są super i jazda terenowa. Mam w planach skoki ze spadochronem i rafting. No przyznam, że większość była przez jedno lato, w żadnym z tych sportów nie jestem mistrzem. Ale ja po prostu tak muszę, dlatego wędkarstwo dla mnie kategorycznie odpada chyba, że z granatem w ręce:D

Metalflower

Przypominam, że mamy osobny temat o sporcie.

Jeśli chodzi o ryby, to nie łowię (zdarzyło mi się kiedyś coś złapać u wujka w stawie), ale zjeść lubię. Przepadam za smażonym dorszem, to jedna z moich ulubionych potraw.

Kreuzburg

@czestmir - no nareszcie ześ mnie tu poratował! Very Happy

Bo wędkarzy tu jak na lekarstwo! Ale powtarzam łowienie ryb to piękna pasja! W sumie mozna powiedzieć ze obsesja! To co piszesz jest prawdą mam wielu kumpli karpiarzy z wypasionym sprzętem a jednak wypuszczaja wszystkie złowione ryby robiąc sobie tylko pamiątkową fotke! To piękna idea nazywa sie NO KILL dla niewtajemniczonych! A ze jemy te ryby to co zrobic? Nie mógłbym sobie odmówic degustacji ryb szlachetnych takich jak pstrąg czy sandacz a smakują po odpowiednim przyrządzeniu wyśmienicie! Smile

Poza tym zupa rybna tez wyśmienicie smakuje a praktycznie można ją przyrządzić z każdego gatunku ryb!

Siren

@Metalflower, wybacz, szukałam tematu ale nie znalazłam :/

Ali

O tak lubię jeździć na ryby, szczególnie latem. Tylko, że u nas nie ma za bardzo gdzie łowić, jedynie w pobliskiej rzeczce i na Odrze można sobie połapać okonie Wink

Okoń - uwielbiam tą rybę jeść, taka usmażona na patelce pycha. Jest dużo droższych ryb niż okoń, a mimo to nie smakują mi tak jak ta. Aż się tęskni za latem by posiedzieć sobie z wędką i piwkiem nad rzeczką Wink

czestmir

Kreuzburg

@Ali-Okoń (Perca fluviatilis) to drapieżnik stąd jego boski smak! Osobiście duze okonie łapie tylko spod lodu gdyż latem ciężko o większe sztuki! Fakt mięso jest dobre ale powoli zalicza się go do gatunków na wymarciu! (rybacy odławiający okonia sprzedają go niemcom ze względu na wysoką cene!) stąd wiele okręgów wprowadziło wymiar ochronny 18 cm! @czestmir-no skrobanie okoni masakra! Ale i na to jest sposób! Albo je skrobac na gorąco ale wtedy zabijasz białko albo świeze zaraz nad wodą! To samo sie tyczy linów tez mają drobne łuski! A co do dorszów to nie byłem jeszcze na morzu!