Forum Winter Storm Polska Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Historia

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum Winter Storm Polska Strona Główna -> Pogaduchy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Aune
Her Little Phoenix
Her Little Phoenix


Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:51, 21 Kwi 2008 Temat postu:

A świecą u Ciebie na tych bagnach jakieś tajemnicze światełka? Smile Ooo, fajnie by było tak sobie wędrówki urządzać... Bagna wszak niebezpieczne ale fascynujące.
W nocy 23 maja jest Noc Świętojańska... chciałabym być wtedy w lesie. A nuż bym znalazła kwiat paproci Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marcin
Stały bywalec
Stały bywalec


Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rypin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:58, 21 Kwi 2008 Temat postu:

Cytat:
A świecą u Ciebie na tych bagnach jakieś tajemnicze światełka?


W nocy bardzo ładnie prezentują się stawy bagienne, latają świetliki, czyste niebo nad głową ...

Wiesz, jeśli zobaczyłbym jakieś dziwne światłą na tych bagnach nie zdziwiłbym sie zbytnio. Gineli na nich ludzie podczas wojny. Ukrywali się tam i nie znając tych zdradzieckich miejsc po prostu zostawali wciągani przez torf Sad Tak przynajmniej uważało wielu nie żyjących już kombatantów z moich stron.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aune
Her Little Phoenix
Her Little Phoenix


Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 0:02, 22 Kwi 2008 Temat postu:

No to mieszkasz w ciut niebezpiecznym miejscu. I do tego naznaczonym niejako historią.
Bardzo atrakcyjnie się to przedstawia. Można opowieści pisać... Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marcin
Stały bywalec
Stały bywalec


Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rypin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 0:09, 22 Kwi 2008 Temat postu:

Aune napisał:
No to mieszkasz w ciut niebezpiecznym miejscu. I do tego naznaczonym niejako historią.
Bardzo atrakcyjnie się to przedstawia. Można opowieści pisać... Smile


Nie no bez przesady Razz Gdy dziadek pierwszy raz zabrał mnie na bagna od razu powiedział, że za czasów wojny było tu dwa razy bardziej niebezpiecznie. Teraz jest kilka ścieżek ale jest i duzo miejsc nietkniętych przez człowieka.

A co do historii, to trochę się w mojej okolicy działo podczas wojny. Na polu za moim domem Niemcy zabili 2 uciekających Polaków, znowuż 2 km ode mnie wykonali egzekucję.

A na łace tuz na przeciwko mojego podwórka okolo 40 lat temu facet zabił siekierą dwójkę staruszków...

Niby to wszystko wydaje się przesadzone i malo prawdopodobne ale to wszystko szczera prawda. Potem ludzie się dziwią, że jestem z lekka schizowy, no ale cóż.


P.S. Prosze moda o wydzielenie kilku ostatnich postów i stworzenie z nich nowego tematu Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aune
Her Little Phoenix
Her Little Phoenix


Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 0:38, 22 Kwi 2008 Temat postu:

Racja, stwórzmy jakiś temat historyczny. Bardzo ciekawe jest to co piszesz. Powinniśmy się dzielić takimi opowieściami, bo to ubogaca. Historia bolesna jest, ale warta pamięci.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kaska_tarja
Paramour of Mephisto
Paramour of Mephisto


Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 3932
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:50, 22 Kwi 2008 Temat postu:

Kocham historię, jest ona moją pasją i uwielbieniem. Choć przyznam szczerze, że trochę mi na psychikę to wszystko siada. Z jednej strony bardzo lubię temat II wojny światowej, a z drugiej po napisaniu kilku prac na ten temat mam dość. Pisałam już pracę o Westerplatte i nie było tak źle, choć relacje żołnierzy, którzy próbowali ratować kolegów z zawalonych wartowni strasznie na psyche siada, o obozach koncentracyjnych - po napisaniu 120 stron miałam przez kilka dni doła... Ale i tak mało ludzi wie, że tak naprawdę Niemcy podczas II wojny światowej nie byli największymi łachudrami i katami. Fakt, że zabili największą liczbę niewinnych osób, to jeśli chodzi o metody zabijania to byli bardziej cywilizowani niż Japońcy... Aż trudno o tym mówić...

Ostatnio zmieniony przez kaska_tarja dnia Wto 12:50, 22 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aune
Her Little Phoenix
Her Little Phoenix


Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:18, 22 Kwi 2008 Temat postu:

Dobrze Cię rozumiem. Ja pisałam licencjat na temat represji niemieckich wobec Polaków na podstwie ówczesnej prasy. Też byłam wstrząśnięta niektórymi relacjami. Np. że z Lufftwafe zrzucali zatrute cukierki i baloniki ze żrącym gazem po to, by zabijać dzieci. No ja nie wiem czy to jest cywilizowane... Morderstwo jest morderstwem i nie da się tego rozpatrywać w kontekście humanitarności. Aczkolwiek metody faktycznie są różne. O Japończykach niewiele wiem, ale dużo słyszałam o "pomysłowości" Rosjan i Ukrańców, którzy stosowali naprawdę bestialskie tortury. Sobie wyobraźcie, że nawet drut kolczasty potrafili przebijać jeńcom przez ucho do głowy i wyciągali przez drugie ucho....
No dobra, dość! Mam nadzieję, ze takie wydarzenia nigdy się już nie powtórzą. Aczkolwiek dobrze wiedzieć. Przestroga na przyszłość.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dymuś
Wyznawca
Wyznawca


Dołączył: 29 Lis 2007
Posty: 705
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Okolice Krakowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:10, 22 Kwi 2008 Temat postu:

To i ja powiem coś o historii. Historia to moje całe życie.
Pierwsze moje nauki historii były okropne, historia dla mnie mogła by nie istnieć. Do czasu gdy historii zaczęła uczyć mnie moja ciotka. Przez nią zakochałam się w historii. Cudownie mi wszystko opowiadała, tylko słuchałam i coraz bardziej kochałam historie. Teraz niekiedy, gdy mam problem to do cioci się zwracam i ona zawsze mi dobrze wytłumaczy. Za rok mam maturę i będę zdawać historię. Do egzaminu będzie mnie przygotowywać właśnie moja ciocia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aune
Her Little Phoenix
Her Little Phoenix


Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:28, 22 Kwi 2008 Temat postu:

Gratuluję Ci takiej cioci! W tym przedmiocie bardzo wiele zależy od nauczyciela i po części od jego poglądów i patriotyzmu. Niestety w historii dochodzi do największych nadużyć i zafałszowań, a przecież liczy się prawda historyczna. Nawet podręczniki są naginane, więc o czym tu mowa... nie inaczej było za PRL-u. Do dziś pewne rzeczy się zataja albo przekręca.
U mnie w rodzinie jest kilku historyków. Babcia z zamiłowania, chrzestna i mój tato z zawodu. Ja również korzystałam z wiedzy mojego taty i zawsze potrafił mi wszystko fajnie wytłumaczyć. A dzieciakom w szkole nigdy nie owijał faktów w bawełnę. Zło jest złem i koniec. Trzeba je nazywać po imieniu. I tak np. nie żadni tam "naziści" napadli na Polskę w 1939 tylko Niemcy. Taka prawda! "Naziści" to nie był jakiś inny lud przecież. NSDAP miała poparcie w całym niemieckim społeczeństwie, inaczej by Hitler nigdy do władzy nie doszedł. A dziś Niemcy starają się jaknajbardziej pomniejszyć swoją winę, a nawet robią z siebie ofiary. I co mnie wkurza jeszcze bardziej - naród żydowski zamiast mieć pretensje do swoich oprawców, czepia się Polaków i stawia nas na równi z mordercami. No to się w głowie nie mieści! I jeszcze sie domagają jakiś odszkodowań. Ludzie narażali życie żeby ich ratować i teraz dostajemy takie podziękowanie.... Przykre, ale prawdziwe. Trzeba na to patrzeć z szeroko otwartymi oczami i nie godzić się na takie roszczenia. Wiadomo, na świecie nie ma sprawiedliwości, ale chociaż trzeba mieć w sobie jakieś takie wyczucie co jest sprawiedliwe a co nie jest.
Ja też pisałam maturę z historii, tylko, że na starych zasadach. Należę do ostatniego rocznika, którego nie objęło gimnazjum. Korzystaj z wiedzy swojej cioci, napewno Ci się przyda Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marcin
Stały bywalec
Stały bywalec


Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rypin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:58, 22 Kwi 2008 Temat postu:

Co do hitlera(specjalnie z małej) to u mnie ejst pomnik poświęcony pomordowanym w lasach mojej okolicy.Istniała także kaźnia, w której mordowani byli ludzie.Teraz na gruzach mieszka mój kolega i kiedyś opowiadał różne dziwne rzeczy o spadających obrazach.Jak byłem młodszy nie wierzyłem w nic z tych opowieści dopóki sam się nie spotkałęm z czymś podobnym...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dymuś
Wyznawca
Wyznawca


Dołączył: 29 Lis 2007
Posty: 705
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Okolice Krakowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:59, 22 Kwi 2008 Temat postu:

Marcin możesz to rozwinąć. Wiesz ciekawa jestem. W jakich lasach i gdzie? Jaka miejscowość?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aune
Her Little Phoenix
Her Little Phoenix


Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:08, 22 Kwi 2008 Temat postu:

No właśnie. Prosimy o więcej szczegółów.
A co do spadających obrazów i tych rzeczy... może mieszkanie trzeba by poświęcić? Prawdopodobnie błąkają się jakieś dusze, które jeszcze nie zaznały spokoju. Wcale się im zresztą nie dziwię, bo mnie też szlag jasny trafia jak widzę co się dzieje i jak są niedocenieni wszyscy pomordowani Polacy w czasach wojny...

Acha... I gratuluję przekroczenia liczby 150 postów. Witaj wśród zaangażowanych Smile
Dymuś, Tobie też niewiele brakuje. Ciekawie piszesz, więc pisz jak najwięcej Smile


Ostatnio zmieniony przez Aune dnia Wto 23:11, 22 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marcin
Stały bywalec
Stały bywalec


Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rypin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 23:15, 22 Kwi 2008 Temat postu:

Historiim są dziesiątki sam doznałem Tego kilkukrotnie.

1.Lesnicza wieża obserwacyjna(niedaleko kaźni).Z sąsiedniej wsi kilka osób jedzie samochodem.Nagle samochód gaśnie.Coś niespodziewanie zaczyna nawalć po dachu i trząść samochodem.Dopiero po kilku chwilach i prosbach przestaje i samochód sam się zapala Exclamation .Oczywiście odjeżdżają jak najprędzej się da

2.Wielokrotnie ludzie w naszej okolicy widzieli klęczące postacie.Sam nie widziałęm ale moj kuzyn widział.Jedna ze starszych kobiet pomodliła się za tą postać i po chwili przed nią pojawiło się ich jeszcze więcej(prawdopodobnie prosiły o modlitwę rtakże i za nie).Zemdlała, znaleźli ją omdlała na podwórku i do szpitala.Potem wsio opowiedziała

3.Świetliki- to jest najdziwniejesze, świetliki układające się w ludzkie postacie, widziałem je ja widzieliśmy je w trójkę z kolegami

4.Spadające obrazy.Już pisałem, ż enie wierzyłęm dopóki gdy u niego nocoweł spadły 2 razy.

Cmentarz szczutowki- Byłęm tam tylko w dzień w nocy nigdy się nie odważe.Zapomniany cmentarz w lesie.Pozostawiony bez opieki.Mieszkańcy obrzeży szczutowa nie raz powiadali o jękach i wyciach dochodzących iod strony cmentarza.


Tylko kilka przykłądów.Prawdopodobnie większość dusz to zjawy zabitych żołnierzy choć jestem pewien, że nie tylko.Jest u nas 6 opuszczonych domów, w któych nikt nie zamierza mieszkac z jasnych powodów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aune
Her Little Phoenix
Her Little Phoenix


Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:25, 22 Kwi 2008 Temat postu:

No brzmi to trochę strasznie, przyznam. Opuszczony cmentarz mówisz... Hmmm... a jakiegoś księdza z waszej parafii tam nikt nie wysyłał? Niech poświęci groby i ulży trochę tym nieszczęśnikom. Widać tego potrzebują, skoro tak bardzo chcieli uzyskać modlitwę od tej kobiety. No ja bym tego tak nie zostawiała. To nie są tam ot takie sobie duchy. Ani się nie należy z nich śmiać ale też i przesadnie trwożyć. Sądzę, że potrzebują pomocy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dymuś
Wyznawca
Wyznawca


Dołączył: 29 Lis 2007
Posty: 705
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Okolice Krakowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:28, 22 Kwi 2008 Temat postu:

No to bardzo ciekawe. Ale to już bardziej pod legendę mi podchodzi. Kocham legendy. To się stało za czasów II wojny światowej. No bardzo ciekawe i mieszkać tam bym nie chciała. O duchach bryyy... Boje się chociaż nigdy się nie spotkałam.

Tak jeszcze kilka postów i przekroczę granice.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marcin
Stały bywalec
Stały bywalec


Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rypin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 23:36, 22 Kwi 2008 Temat postu:

Cytat:
No to bardzo ciekawe. Ale to już bardziej pod legendę mi podchodzi. Kocham legendy.


Czy ja wiem, czy legenda. Jeśli to czuje się na własnej skórze i widzi na własne oczy nie mozna nazwać tego legendą.

Cytat:
No bardzo ciekawe i mieszkać tam bym nie chciała. O duchach bryyy... Boje się chociaż nigdy się nie spotkałam.


Ja kiedyś próbowałem być medium bo w czasach gimnazjum bardzo interesowała mnie spirytystyka. Niestety źle się wzięliśmy za przywoływanie i nic z tego nie wyszło.

Cytat:
a jakiegoś księdza z waszej parafii tam nikt nie wysyłał?


Ten cmentarz to już nie moja parafia choć lezy 5km ode mnie. Być może i ludzie wspominali o tym zjawisku księdzu ale znając okoliczne duchowieństwo to na żadną reakcję bym nie liczył.

Cytat:
To nie są tam ot takie sobie duchy.


Dokładnie. A jednym z nich moze być nawet mój wuj, który zginął z ręki okupanta.


Wyszło jakbym mieszkał w jakimś opętanym miejscu ale to wszystko prawda. Historia była dla tej okolicy bardzo bolesna. Także i po wojnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
k4jz3r
The Kinslayer
The Kinslayer


Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 23:53, 22 Kwi 2008 Temat postu:

A ja widzę w Aune bratnią duszę, dobrze że jesteś przeciwko tym nazistom Wink
Ale to że jeszcze robią z siebie ofiarę II WŚ to już w ogóle przesada. Ja tam mam niechęć do tego narodu, ale nie będę tutaj tego krzewił bo warna zarobie Wink
Kaśka_Tarja - donośnie metod zabijania, to wiesz jakby Niemcy mieli oczyścić krew aryjską takimi metodami jak Japończycy, to by Żydów zabijali do tej pory. Chodziło o, przepraszam za kolokwializm, 'metodę taśmową' czyli komory gazowe.
Ps. Poza tym historię też bardzo lubię, jeden z moich ulubionych przedmiotów (nawet na studiach)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aune
Her Little Phoenix
Her Little Phoenix


Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 0:49, 23 Kwi 2008 Temat postu:

k4jz3r napisał:
A ja widzę w Aune bratnią duszę, dobrze że jesteś przeciwko tym nazistom Wink Ale to że jeszcze robią z siebie ofiarę II WŚ to już w ogóle przesada. Ja tam mam niechęć do tego narodu, ale nie będę tutaj tego krzewił bo warna zarobie Wink


Miło mi zatem Smile A co do niechęci do niemieckiego narodu... cóż takie fakty... od wieków jakoś nigdy nie pałaliśmy do siebie wzajemną sympatią. To się ciągnie przez pokolenia i tak już raczej zostanie choćby niewiadomo jak nas próbowano bratać na forum tej całej UE. Jeden porządny historyczny gość, to Cesarz Otton III. Sporo mu nasze - młode wówczas - państwo zawdzięcza. Potem to już było tylko gorzej. I do dziś jest w Niemczech jakaś swoista nienawiść do Polaków. Wiele słyszałam na temat traktowania imigrantów z Polski... Wiesz, tu nie chodzi o krzewienie czegoś, tylko o prawdę po prostu. Żeby patrzeć na przyszłość również w kontekście przeszłości, bo to ma duże znaczenie. Znając dawne dzieje i różne sytuacje jakie miały miejsce, nie zaczynamy od zera i mozemy się wystrzec wielu błędów, nie tylko w życiu politycznym, ale i w osobistym postrzeganiu rzeczywistości. Mi tam nikt nie wmówi, że jak np. Tusk pojedzie do Merkelowej i się tam wyściskają na oczach świata, to już wszystko super-extra, wielka przyjaźń i braterstwo... Hola, ludzie! A co z roszczeniami niemieckimi, notabene też bezpodstwnymi?! Tu Merkelowa się ściska a niejaka Erika S. krecią robotę robi. Trochę logiki! Tak sobie nie raz myślałam, że jakbyśmy tak zaczęli się sami upominać o nasze dobra kulturowe i majątki to uuuuu.... Sporo by tego było! Rozrzucone to jest po całym świecie. Znajduje się w muzeach i w rękach prywatnych. Już choćby u Ruskich w Ermitarzu ile tego jest! Albo w Szwecji zgrabione w czasach Potopu. Nigdy nie zapomnę z historii jak przeczytałam ze król szwedzki osobiście stał u bogato zdobionych drzwi katedry i siekierą odrąbywał zdobienia... I taka to dziejowa sprawiedliwość...

k4jz3r napisał:
Poza tym historię też bardzo lubię, jeden z moich ulubionych przedmiotów (nawet na studiach)

A co ciekawego studiujesz?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kaska_tarja
Paramour of Mephisto
Paramour of Mephisto


Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 3932
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:20, 23 Kwi 2008 Temat postu:

@k4jz3r
Chodziło mi poprostu o to, że Japończycy byli znacznie bardziej brutalni... Co nie jest oczywiście żadną pociechą dla Niemców.

Moja niechęć do Niemców jest dość głęboko zakorzeniona. Nie powinnam tego głośno mówić, ale nie cierpię ich :/
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aune
Her Little Phoenix
Her Little Phoenix


Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 4175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:28, 23 Kwi 2008 Temat postu:

kaska_tarja napisał:
Moja niechęć do Niemców jest dość głęboko zakorzeniona. Nie powinnam tego głośno mówić, ale nie cierpię ich :/


A czemu nie powinnaś mówić? Ja tam się nie wstydzę swoich poglądów. Dziś się robi z nieciekawych relacji polsko-niemieckich jakiś temat tabu. Zupełnie niepotrzebnie. Fakty to fakty, nie można im zaprzeczyć. Tylko dziś jak chociaż piśniesz negatywne słówko na temat Niemców czy innych narodów, to zaraz Cię oskarżają o nacjonalizm, rasizm i Bóg wie co jeszcze. To jest właśnie chore, że trzeba udawać kogoś kim się nie jest i każdy się boi wyjść przed szereg i mówić prawdę. Tolerancja tolerancją, ale to nie może oznaczać, że mam się wstydzić mówić, że kocham swój kraj. Ci co tak krzyczą o tolerancji sami jej nie mają, a jak oskarżają o nacjonalizm to jakoś nikt nie widzi, że sami mają na względzie interesy swojego narodu. Pokręcone to wszystko jest i tyle.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum Winter Storm Polska Strona Główna -> Pogaduchy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin