Sarah Brightman

Reptilia

Lubię ją. Ma ciekawy głos. Niestety, nie znam w całości żadnego albumu. Jeszcze.

Jakiś czas temu natrafiłam na Youtube na utwór "Sanvean" w jej wykonaniu. Wyszło to bardzo ciekawie i, co najważniejsze, po raz pierwszy słyszałam cover Dead Can Dance, który nie był profanacją. :D

Daraena

A ja się zapytam tak znowu: czy Alexandrine pogodziła się już z DVD "Harem fantasy"? Bo jak nie, to dobre rączki czekają :P

Raita

Bez wątpienia, pani Brightman to niekwestionowana gwiazda o wspaniałym głosie, ale nie jestem jej jakąś szczególną fanką. Co prawda jej wykonanie "The Phantom of the Opera" w wykonaniu z Antonio Banderasem (^^) powala na ziemię...

Child Of Bodom

Bardzo ładnie, że napisałaś o mojej bogini Very Happy

wersja z Banderasem jest niezła, ale i tak o wiele bardziej wolę z Chrisem Thompsonem. O wiele bardziej mi pasuje do roli upiora jak i o wiele lepiej śpiewa od Banderasa.

Raita

Z Chrisem Thompsonem? Hmm, od razu wyszukałam to w sieci. I słucham... Już na pierwszy "słuch" gość śpiewa rzeczywiście lepiej od Banderasa, dzięki za info.

Child Of Bodom

W ogóle proponuje Ci posłuchać jak nie znasz jej płytę "Symphony" ponieważ jej najbardziej rockowo/metalową płytą w jej dorobku z dużą ilością symfonii. Może Ci się spodoba, są na niej duety z tenorami jak Andrea Bocelli, Alessandro Safina czy kontrenorem Fernadno Limą Smile

Tak na zachętę:
http://www.youtube.com/watch?v=qHi4mk3rDXE

kaska_tarja

Swojego czasu bardzo dużo słuchałam piosenki "Canto Della Terra" w wykonaniu Bocelliego i Sary. Bardzo mi się ona podoba, ale chyba już nikogo nie zdziwi, jak powiem, że to bardziej ze względu na Andree niż panią Brightman...

A to "Fleurs du Mal" strasznie mi WT zalatuje Wink

Jovanka

Child Of Bodom

Napisałem rockowo/metalowa jak na Sarę, bo np. Fleurs Du Mal można podsunąć pod metal, ponieważ podchodzi pod WT, chyba, że pójdziemy innym tropem i o WT można powiedzieć, że to pop, tak samo jak Epica itp.
A rockowymi, a raczej pop rockowymi utworami są chociażby Running, Let It Rain.

Jovanka

To, że jest tam trochę gitary elektrycznej wcale nie oznacza, że to rock. Wink

A płyta bardzo mi się podoba, mam ją u siebie (niestety, "Polska Cena"...) i lubię posłuchać od czasu do czasu, żeby się zrelaksować.

lucr0m

Tak, metal to zdecydowana przesada... "Fleurs du mal" to jak dla mnie najlepsza piosenka na płycie, ale jeden utwór nie decyduje o charakterze płyty Very Happy

Raita

Child Of Bodom

O jak miło czytać, dobrze, że tacy ludzie pojawiają się na forum Smile

też bardzo lubię Bocelliego, a znany jest oczywiście dzięki Sarze, która nagrała z nim jeden z najcudowniejszych utworów w dzisiejszej muzyce.

A co do płyty "Symphony" to też mam polską wersję, ale ten jedyny raz cieszę się z takiego obrotu sprawy, ponieważ mamy jeden utwór więcej, a poza tym nie żałuje, że nie ma książeczki, bo na nich Sarah to nie Sarah, tyle tam fotoshopu, że aż oczy bolą.

Raita

Child Of Bodom

O tak "Romanza" i "Vivere" bardzo mi się podobają, ale szczerze nigdy bym o nim nie usłyszał, gdyby nie nagrał "Time To Say Goodbye" z Sarą.
Co do "Canto Della Terra" to podoba mi się wersja Andrea, ale wolę go jak śpiewa razem z Sarą, z nią jest o wiele potężniejszy i wzruszający, świetnie się uzupełniają tworząc doskonały duet.
Na jego ostatnim DVD podobają mi się utwory z Sarą, widać, że ona obdarza go niesamowitym uczuciem, patrzy na niego z taką miłością w oczach, przytula go co może wywołać łzy w oczach, ahh cudownie razem wyglądają Smile

Raita

Dobrze, że nie widziałeś, z jaką ja miłością patrzę na niego, bo byś pewnie zmienił zdanie ;D

Daraena

Hm, ja "Canto della terra" wolę znacznie bardziej z Safiną. Z twórczości pana Bocellego lubię tylko duet z Sarą TTSG (chociaż wersja solowa Sary i tak lepsza). Mam alergię na głos tego pana (albo inaczej: spaczenie zawodowe. Tak mnie razi brak techniki, że nawet rzadko spotykana barwa mnie nie przekonuje. Maestro Safina to już coś zupełnie innego... :P )

Raita

Daraena

A ja się strasznie dziwię, jak słyszę, że ludzie tak bardzo kojarzą Boccellego. Do czasu pójścia na wydział wokalny "Time to say goodbye" to dla mnie było "Sarah Brightman z jakimś niewidomym tenorem" :P

Child Of Bodom

A dla mnie Andrea Bocelli z jakąś kobietą ;P bo tak po prawdzie do dopiero rok temu jak zacząłem Sary słuchać to dowiedziałem się, że to ona tam śpiewa i jakie było moje ździwinie Mr. Green