Negative

Metalflower

Zespół powstał w 1997 r. w Tampere. W jego skład wchodzi obecnie sześciu młodych Finów. Oto oni: [link widoczny dla zalogowanych] (wokalista i największe bożyszcze fanek), [link widoczny dla zalogowanych] (zdolny gitarzysta i jednocześnie wyjątkowy oszołom), [link widoczny dla zalogowanych] (drugi gitarzysta, ciasteczko), [link widoczny dla zalogowanych] (ekscentryczny basista) oraz [link widoczny dla zalogowanych] i [link widoczny dla zalogowanych] (perkusista i klawiszowiec, najnormalniejsi w tym towarzystwie).

Panowie mają na swoim koncie trzy albumy (War of Love, Sweet & Deceitful i Anorectic). Ich muzyka to melodyjny rock z pretensjami do glam rocka i punku. Dwie piosenki na zachętę:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Sagittarius

Za lekkie to dla mnie. Lubię sobie posłuchać rocka ale w innym stylu.

Kate

Lubię Negative. Co prawda jeszcze nowej płyty nie słyszałam, ale mam nadzieję, że to nadrobię. Inna sprawa, że ich płyty są strasznie drogie, bo tylko na zamówienie ściagają.

printemps

Nazwa trzeciego albumu, ktorego nie slyszalam od razu kojarzy mi sie z Jonne i jego wychudzonym cialkiem... Negative - jak dla mnie zespol dobry dla mhocznych 13latek, ktore beda podniecone, ze sluchaja metalu :D Generalnie mozna posluchac, pare piosenek maja nawet fajnych. Lubie Until You're Mine, ktora wykonali wspolnie z Ville Laihiala - chyba ze wzgledu na tego drugiego pana. Negative jest dla mnie za lekkie i za bardzo slodkie, muzyke maja nieodkrywcza, lekka, wpadajaca do ucha.

Metalflower

Wątpię, by ktokolwiek - nawet najbardziej naiwne mhoczne trzynastki - wziął Negative za zespół metalowy.
Oni mają tyle wspólnego z metalem, co Tarja z reggae.

printemps

@MetalFlower
Gdybym nie slyszala opinii mhocznych 13nastek, ze Negative to metal czy gotyk to bym tak nie napisala :/

Ville

A ja lubię tych wariatów! Nowa płyta jest najlepszą jakie nagrali. Jak ktos lubi fiński rock 'n' roll to powinien posłuchać NGT.

margolcia

Oj ja lubię rocka ale trochę coś w stylu My Chemical Romance......

Queen of Dargaard

Negative mogą być... Chociaż podobno wyjątkowe z nich buraki...
Nie przepadam za taką muzą, ale całkiem spoko się tego słucha.

Ville

Hrabina Gruźlica

Mnie podoba się głos wokalisty Smile

A jeśli chodzi o jego wygląd, to zdaje się, że raz go pomyliłam z Avril Lavigne (czy jak jej tam.... Rolling eyes

)

Metalflower

Jonne przynajmniej wygląda jak człowiek, bo taki Sir już powoli przestaje przypominać istotę ludzką... Shocked

Młodzi Finowie są chyba trochę duchowo spokrewnieni z młodymi Japończykami. Ta sama dzika fascynacja modą, makijażem i muzyką rockową we wszelkich odmianach...

Queen of Dargaard

Metalflower

Zaznajomiłam się lepiej z "Anorectic" i stwierdziłam, że ta płyta jest o wiele mocniejsza od poprzednich albumów NGT. Cięższe gitary, mniej skomlenia a więcej darcia gardła. Kawałek "One Last Shot" można by już spokojnie nazwać metalowym. Ciekawe czy chłopcy będą dalej iść w tym kierunku...

Manowar · Wysłany: Pon 21:57, 31 Mar 2008 Temat postu:

Negative... Byłem na Ich koncercie w Dreźnie na Nightwish (z Tarją). Przyjemnie grali, ale nie mogliśmy się z tata domyślic czy ktoś za mikrofonem to był On czy Ona. Dopiero później się dowiedziałem, że facet... Mr. Green