Iron Maiden

Kreuzburg · Wysłany: Pią 14:49, 07 Mar 2008 Temat postu:

@ Angel5, cieszę sie ze i Ty jesteś wyznawcą Zelaznej Dziewicy. A mogłabyś napisać chociaż jakie kawałki najbardziej powalają Cię na kolana ? I czy starsze albumy mają dla Ciebie większą wartość niż te ostatnie ? (BNW, AMOLAD)

Angel5 · Wysłany: Pią 14:52, 07 Mar 2008 Temat postu:

Strasznie lubię płyty BNW i DOD. Nie mam tego że któreś mają większą wartość wszystkie są świetne i na swój sposób oryginalne Wink

Kreuzburg · Wysłany: Wto 18:13, 11 Mar 2008 Temat postu:

No własnie bo gro ludzi zaczęło słuchanie IM od płyty Brave New World. A prawdziwy IM to przecież Killers, 7son of a 7son, Somewhere in Time Mr. Green

Manowar · Wysłany: Wto 19:30, 11 Mar 2008 Temat postu:

Ja zacząłem słuchac IM od płyty Live After Death, a później cała dyskografia od początku...

Maniacal Rendering · Wysłany: Wto 20:05, 11 Mar 2008 Temat postu:

Child Of Bodom · Wysłany: Wto 20:19, 11 Mar 2008 Temat postu:

Zanim ich urodził to już ich słuchał, taki fan ;P

A ja zacząłem przygodę z IM od kaset Killer i Fear Of The Dark i wtedy myślałem, że ta druga jest genialna, ale poznałem resztę i mieście się w średniej płyt IM, wolę 7th Son Of The 7th Sun, ale do FOTD zawsze będe miał sentyment.

Maniacal Rendering · Wysłany: Wto 20:20, 11 Mar 2008 Temat postu:

Child Of Bodom · Wysłany: Wto 20:23, 11 Mar 2008 Temat postu:

Kurde sorry, ja pierdo** jaki błąd, miałem napisać "zanim się urodził" oczywiście ;P

Manowar · Wysłany: Wto 23:06, 11 Mar 2008 Temat postu:

Ale żem się smiał jak to przeczytałem właściwie cały czas się śmieję Mr. Green

@Maniacal
Słucham Ich od 2002 roku, byli moim pierwszym zespołem istnie metalowym, którym zacząłem się interesowac, dzięki Nim poznałem wiele niesamowitych zespołów, których bym nie znał gdyby nie Oni, więc mam do nich WIELKI sentyment. Pierwszy koncert na którym byłem w moim życiu był właśnie Ich w 2003 r. w Katowicach w Spodku w czerwcu pamiętam dokładnie gdzie stałem (wciąż mam bilet).

Kreuzburg · Wysłany: Śro 22:15, 12 Mar 2008 Temat postu:

No tak Manowar, Ironi potrafią zrobic wrażenie na fanach, choć to juz nie ten stary dobry Iron, Bruce i jego kumple poruszają się jeszcze żwawo po scenie. Osobiście na Żelaznej Dziewicy byłem w 2005 roku w Chorzowie i dali rady pomimo tam usterek technicznych jakie wynikły podczas ich show Mr. Green

Zibi · Wysłany: Śro 22:22, 12 Mar 2008 Temat postu:

Kreuzburg · Wysłany: Śro 22:30, 12 Mar 2008 Temat postu:

Tak zaczęło sie od nagłośnienia, ostatecznie wyregulowali to, zgasła 1 szóstka z wyświetlonych 666 przy TNOTB i tam takie inne usterki, o Edi miał problemy z chodzeniem Mr. Green

Manowar · Wysłany: Śro 22:46, 12 Mar 2008 Temat postu:

No śmiesznie było Mr. Green

a na dodatek jeszcze Bruce wymieniając płyty z których grali utwory wymienił Powerslave zamiast Piece of Mind Mr. Green

Zibi · Wysłany: Śro 22:49, 12 Mar 2008 Temat postu:

Manowar · Wysłany: Śro 22:52, 12 Mar 2008 Temat postu:

Chyba ogólnie na koncertach organizowanych przez dawny Odyssey zazwyczaj wszytko grało i buczało Smile

Centaur039

Wlasnie od paru dni pojawily sie plakaty Ironow na przystankach tramwajowo-autobusowych w Szczecinie. Gives thy a finger

Musze popatrzec w "Riffie" czy są już.
To sie znow spikniemy.
Będę na Nich pierwszy raz, choc slucham Ich od 86r.

Zibi

Edit

Centaur039

Heyka.

Tak, dokladnie.
Ostatnio kupilem koncertowke:
Death On The Road. Jest extra. Smile

Slucham ja non stop w samochodzie.
Pozdrawiam.

Angel5

Także mam tą koncertówke - jest EXTRA.

Manowar

A jakie macie wydania?? W boxie czy inne?? Też chciałbym kupić, ale jest strasznie droga... Mr. Green