Czego słuchacie poza metalem?

Eyou

Słucham czasami techno (ale nie takiego typowego....), pop...
The Rasmus jeszcze słucham, Lacuna Coil, Apocalyptica, Metallica, Green Day, Evanescence, Nickleback... duużo slucham.... ^^

Dagmara

Rock: Chylińska/O.N.A., The Cranberries/Dolores O’Riordan, Hey/Nosowska, Hole/Courtney Love, U2, PJ Harvey, Evanescence, Audioslave i oczywiście legenda rocka Janis Joplin.
Pop: The Corrs/Andrea Corr.

k4jz3r

A ja to różnie mam Wink

Poza metalem to z zagranicznych raczej, hmmm, na pewno nic.
Z polskich to rock, do tego Kazik, Kult, Grechuta, Kaczmarski również, Elektryczne Gitary, Budka Suflera, Lipnicka z Porterem Smile

, Stare Dobre Małżeństwo, Wilki, szanty i jeszce by się uzbierało myślę. Smile

Peter

Od kiedy napisałem tu poprzedniego 2 lata temu sporo się zmieniło- wtedy narzekałem, że właściwie w ogóle nie mam sposobności posłuchać czegoś poza metalem- na szczęście od tamtego czasu pojawiło się już na moim kompie last.fm Smile

Metal nadal zdecydowanie dominuje wśród tego, czego słucham, ale oprócz tego lubię też włączyć coś z folku (szczególnie jeśli pojawia się tam kobza Smile

) czy dark ambient (rzeczy typu Summoning), a okazjonalnie też darkwave, elektro czy muzyka dawna Smile

DarkSide

Ja jestem wielką fanką opery klasycznej, którą pokochałam w szkole muzycznej. Myślę, że byłby to nasz wspólny temat do rozmów z Tarją Mr. Green

Maniacal Rendering

Zibi

Cyan

Marzyciel

Ja mam we krwii także trochę miejsca dla grunge (nie wiem jak odmienić -_-''). Pearl Jam bardzo sobie cenię i lubię. Płyta Ten jest znakomita i jestem od niej uzależniony Smile

Z pewnością oddał bym ostatani grosz na koncert Pearl Jamu w Polsce :3 A poza tym to głównie soundtracki głównie z gier jrpg jak np. seria Final Fantasy (zna ktoś? Smile

) a także trochę muzyki klasycznej.

kaska_tarja

@Marzyciel
Oooo tak Smile

I to jedyne co mam do powiedzenia ^^ Uwielbiam soundtracki. Final Fantasy - czemu nie, ale moim zdaniem lepszy jest z Ojca Chrzestnego (mam nawet tą melodyjkę jako dzwonek w telefonie ^^), Narni, Requiem for a dream... Wkręcam się strasznie w soundtrack z Piratów z Karaibów i niektóre kawałki z Need for Speed'a Smile

Ashka

Poza metalem słucham:
-muzyki klasycznej
-soundtracków - ostatnio szczególnie z Juno i KungFu Pandy (H.Zimmer!!!)
-lubię SDM bo lubię Stachurę :P
jak sobię coś przypomnę to zedytuję Smile

DarkMoonlight

Ja mało czego słucham poza metalem Wink

Ale napewno rock Wink

Dobry pop

Taki jak Ania Dąbrowska.
Iii klasyka. Za Vivaldiego dałbym się powiesić. Iii Soundtracków również czasami. Ale muszę mieć nastrój na nie.

Carmel

Słucham praktycznie samego metalu.
Lubię również rocka i muzykę klasyczną.
Ale nie mam jakiś swoich ulubionych wykonawców, po prostu puszczam radio classic i leci Wink

salps

A ja słucham muzyki dawnej, gregoriańskiej i zakonnej. Szczególnie lubię ENSEMBLE ORGANUM. Zna ktoś?

Carmel

Emm, ja znam ;p

EDIT:
Czasem mam okazję słysześć, gdy ten pan powyżej puszcza xp

kaska_tarja

@Carmel
A możesz jakoś tą myśl rozwinąć a nie pisać tyko jedno zdanie ;P Byłoby fajnie Wink

Aune

Od dwóch może trzech lat słucham przede wszystkim metalu. Ściślej: power metalu (żadne tam deathy i blacki mnie nie interesują). Kompletnie nie mam pojęcia co jest teraz na topie w muzyce rozrywkowej. Bardzo rzadko włączam Vivę czy MTV. Po prostu mnie odrzuca od tego chłamu. Jak mnie coś najdzie to słucham muzyki, którą niegdyś słuchałam (w erze popu, jeżeli chodzi o mój gust muzyczny). A wtedy w słuchawkach leciało u mnie tak:
- Kylie Minogue (i jedyna jej płyta, która mi się podoba tj. "Fever")
- Sophie Ellis-Bextor - mam jej dwie kasety (tak tak, drogie młodsze pokolenie, wtedy jeszcze się kasety kupowało Smile

), miała kilka dobrych piosenek
- Gerii Halliwell (płyta "Passion" całkiem przyjemna)
- Emma Bunton (jej pierwsza solowa "A Girl Like Me", do dziś moja ulubiona z tych popowych. Mam kasętę, bo na płytę mnie nie było stać. To był 2001 rok, jeszcze nie miałam stypendium, bo łaziłam do liceum )
- dwie kasety Britney Spears ("Ooops! I did again", "Britney"), aż wstyd się przyznawać :/
- Kate Ryan ("Different" i "Stronger")
- Evancescence ("Fallen"), moje pierwsze kroki w cięższej muzyce
- Rusłana ("Wild Dances") na fali zachwytu występem na Eurowizji. Podobała mi się ta jej "dzikość"
- Shakira ("Laundry Service", "Oral Fixation" Vol. 1 i 2)
- O-zone (wiocha okrutna, ale tak mi swego czasu wlazło w głowę te Dragostea Din Tei, że aż płytę kupiłam! Tania była, więc wyrzuyów sumienia nie miałam)
- Mandaryna ("Mandarynkowy sen")... wstyd mój, chańba i sromota Smile

Kupiłam z ciekawości, bo dość tanie było, a poza tym trójwymiarowa okładka płyty co mnie zainteresowało. Muzyczny chłam. Przesłuchałam może ze dwa razy i tak sobie gnije na półce.
- Natalia Oreiro ("Natalia Oreiro" i "Tu Veneno" w wersji kasetowej) przez krótki czas lubiłam latynoskie przyśpiewki
- Jennifer Lopez ("Rebirth"), Rihanna ("Music of teh Sun"), Stacie Orrico ("Beautiful Awakening") - zakup tych trzech płyt nie był do końca przemyślany. Dla kilku tylko piosenek nie było warto. Szybko odkryłam, że nie podchodzą mi klimaty R'n'B i inne takie.
- w dawnych czasach młodości Smile

słuchałam za to The Kelly Family i do dziś gdzieś się walają te stare kasety

Teraz jeszcze szybka lista wykonawców słuchanych dawniej i obecnie (od czasu do czasu) w formie mp3:
- Enya (mam też dwie płyty oryginalne)
- Thalia
- Take That (mam słabość do piosenki "Patience", ale album w całości taki sobie)
- David Arkenstone (utwory wybrane)
- Katie Melua
- Ayo
- Brainstorm (utwory wybrane)
- Marquess, a także podobny klimatycznie Juanes (utwory wybrane)
- Rubik (Psałterz Wrześniowy)
- Annett Louisan (niemiecka piosenkarka, coś jak Katie Melua; rewelacja!)
- Sandra (utwory jak najbardziej wybrane, bo piosenkarka dość marna)
- Sunrise Avenue
- Delta Goodrem (wybrane)
- Sarah Brighman ("Symphony" i "Harem")
- Stasiek Wielanek (serio! lubię czasem posłuchać warszawskich piosenek)
- John Kelly i Maite Itoiz ("Tales From The Secret Forest") facet znany z Kelly Family nagrał płytę z żonką. Gorąco polecam, bo jest naprawdę klimatyczna
- różne piosenki z disneyowskich bajek Smile

taki sentymentalny powrót do dzieciństwa. Oczywiście raz na jakiś dłuuuugi czas.

Tyle tylko pamiętam. Mnóstwo też podobało mi się pojedynczych piosenek różnych wykonawców. Nie gardzę też soundtrackami. No i lubię jazz, zwłaszcza ten z lat międzywojennych.

Kate

Ashka

Eyou