Różne seriale

Skryta

@Cornelia też lubie Glee Very Happy

Nie uważam się za jakąś wielką maniaczkę tego serialu, ale cierpliwie czekam na kolejny sezon.

Cornelia

Serial nie jest też dla wszystkich, to prawda - sinlie rozwinięte wątki LGB - ale potrafi chwycić, szczególnie wątek Kurta, który przecież miał nie istnieć, a który mnóstwo uroku wniósł do New Directions (potem lekko zgaszony transferem), plus niesamowita relacja ojciec - syn w duecie Kurt - Burt. Niesamowicie nie trawię Finna momentami, mdli mnie jak go widzę, za to wątek Brittany - Santana uwielbiam i czekam na rozwinięcie.
W ogóle, w cukierkowej oprawie i lekkim przesłodzeniu chyba potrzebnemu musicalowi w serialu, czy też serialowi muzycznemu naprawdę mnóstwo fajnych rzeczy jest ukrytych. (vide odcinki Prom Queen, Grilled Jesus, Blame it on the Alcohol), a dużo rozrywki zarazem.
Trzy Złote Globy w tym roku (Chris Colfer za rolę Kurta między innymi), jeden w zeszłym. W zeszłym roku dwie nagrody Emmy (Jane Lynch za rolę Sue w 'The Power of Madonna' i Ryan za reżyserkę) i nadzieja, że w tym roku Chris Emmy dostanie :P
To też o czymś świadczy.

20 nowy odcinek Mr. Green

kaska_tarja

Nie jestem w stanie przekonać się do Glee. To zdecydowanie nie moje klimaty. Po prostu mi się nie podoba i już.

Za to 16 września na Cartoon Network będzie nowy (4) sezon "Gwiezdnych Wojen: Wojny Klonów", 2 października mój wyczekiwany 6 sezon "Dextera" na Showtime, 8 października "Przygody Merlina" zaprezentują się w czwartej odsłonie na BBC One, a doliczając polecony przez Aune "Grimm" pozostaje mi tylko entuzjastycznie patrzeć na serialową jesień Smile

A wracając szybko do polskich stacji...
Od 14 września TVP 1 emitować będzie "Pacyfik" - dziesięcioodcinkowy serial twórców "Kompania Braci". Polecam gorąco tym, którzy lubią filmy wojenne a z tym jeszcze nie mieli się okazji zapoznać.

Aune

Propos "Kompanii Braci"... zapoznałam się z tym wiekopomnym serialem zupełnie niedawno i cóż mogę powiedzieć... jest genialny! Nie jestem miłośniczką filmów wojennych, stąd długo się przybierałam do tego serialu, ale ostatecznie naprawdę mnie urzekł.
Akcja "major Horton" Smile

, odc. 6 Bastogne i rzecz jasna major Winters za całokształt.
Pytanie do zaznajomionych z tematyką. Czy "Pacyfik" jest lepszy od "Kompanii", czy na odwrót? Z opinii jakie dotychczas uzyskałam wynika, że "Pacyfik" nie umywa się do "Kompanii Braci". A jak Wy sądzicie? Bo nie wiem czy to obejrzeć czy sobie darować.

Co do "Glee" to zgadzam się z Kasią. Ten serial w ogóle do mnie nie trafia. Dobry dla nastoletnich gówniarzy (bez obrazy oczywiście).

kaska_tarja

"Pacyfik" jest... inny od "Kompanii Braci". Mi się osobiście bardzo podobał, bo nie porównywałam tych dwóch seriali. Mój partner też był bardzo entuzjastycznie do "Pacyfiku" nastawiony. Ja jestem na tak i polecałabym Ci, żebyś jednak dała mu szansę i obejrzała. Wiesz, że ja strasznie nie lubię porównywania i ciężko mi ocenić czy był lepszy, czy gorszy, czy jaki jeszcze... Powiem tak - z niecierpliwością wyczekiwałam nowych odcinków. Warto spróbować - nic nie stracisz a może się spodobać.

Aune

Ok. Dzięki. W takim razie obejrzę. A ile to ma odcinków? Rozumiem, że to również mini-serial?

kaska_tarja

"Pacyfik" ma 10 odcinków, każdy po ok. 50 minut.

Cornelia

Aune

Co nie zmienia faktu, że "Glee" oglądają także dzieciaki. A co do "Pamiętników" to jak sama wiesz, mimo wszystko reprezentują trochę wyższy poziom rozrywki, znacznie odbiegając od "Zmierzchu" i na dobrą sprawę tam też są momenty nie dla oczu trzynastolatek.
"Glee" mimo tych wszystkich "dorosłych" problemów mają dla mnie klimat "High School Musical".

@Kasia, dzięki. Zapoznam się z "Pacyfikiem". Szkoda, że będzie leciał o 20.25 a nie o 22.00, bo wtedy jestem jeszcze w robocie, ale najwyżej sobie ściągnę i w któryś weekend obejrzę wszystkie odcinki za jednym posiedzeniem.

Raita

"Glee" nigdy w życiu nie oglądałam, więc się nie wypowiem ;D

Obecnie z racji tego, że nie ma nowych odcinków "Fringe'a", "The Killing" i "NCIS", przechodzę fascynację "Criminal Minds". Wreszcie coś normalnego, agenci z krwi i kości, prawdziwe zbrodnie i pogmatwane osobowości ;p Nie to co te wszystkie CSI-e i polukrowani policjanci plus kosmiczne technologie ;p

Arcasto

Po raz pierwszy nie czekam z niecierpliwością na koniec sezonu ogórkowego i rozpoczęcie emisji nowych odcinków wszelkich seriali - podejrzewam, że niektóre serie będę oglądał już tylko z przyzwyczajenia, bo tak naprawdę jedynie Supernatural wyczekuję z wypiekami na twarzy Wink

. Może pora na zapoznanie się z "Grą o Tron", wszak słyszałem wiele dobrego o tym serialu Wink

.

Cornelia

Nowy sezon Glee otwarty z lekkim hukiem (czy raczej czarodziejskim kapeluszem (link) i okularami StarKidów (link znów) lepszy niż Piltot i Audition wg mnie. Zapowiada się fajny sezon. Naprawdę nie zawiodłam się. To teraz do przyszłej środy Mr. Green

lucr0m

Mnie do Glee przymusiła pewna osoba, i oglądam sobie i jakoś mnie to nie zachwyca... Pierwszym prawdziwie "chóralnym" kawałkiem który został wykonany jest kolęda na gwiazdkę w drugim sezonie... Pomijając to że pewne postacie (czyt. Kurt i jego nierozgarnięcie i wieczne użalanie się nad sobą) wzbudzają we mnie zdecydowanie negatywne emocje. Mimo to otwarcie przyznaję się do miłości do Sue :P

Ja jestem już po premierze TVD, jakoś mnie nie powaliło na kolana, mam nadzieję że powrót Supernaturala (tak, wciąż jestem wierny Winchesterom... :P ) zrobi na mnie większe wrażenie.
Ale najbardziej wyczekuję premiery American Horror Story (5 października)
Teaser: http://www.youtube.com/watch?v=ksI0ecgr2UM&feature=related

Ashke

Słyszeliście o tym, że wykupiono prawa do ekranizacji Sagi o Ludziach Lodu? Mam nadzieję, że nie zrezygnują, jestem ciekawa jak im to wyjdzie. :D

Aune

Nie słyszałam, ale takim serialem byłabym żywo zainteresowana Smile

Ale kto konkretnie zakupił prawa do ekranizacji? USA czy może Norwegowie sami wezmą się za realizację?
HBO to by umiało z tych 47 tomów zrobić użytek...

Ashke

Z Isladnii podobno jacyś.

"Islandzka spółka produkcyjna, planuje nakręcenie serialu na podstawie „Sagi o Ludziach Lodu”, autorki Margit Sandemo. Autorka uważa, że to genialny pomysł.

Islandzka reżyserka Garun Danielsdottir i firma Pegasus poinformowała, że zdjęcia są w początkowej fazie działania, zmierzającego do nakręcenia serialu na podstawie „Sagi o Ludziach Lodu”.

Trwają kompleksowe opracowania scenariusza, który będzie również opowiadał historię Skandynawii: wojny, epidemie, warunki życia codziennego od początku roku 1580 w Trondheim do teraźniejszości. Umowa o prawa została zawarta, teraz filmowcy pracują nad wykreowaniem głównej historii i wątków z każdego tomu powieści.

- Pierwsze trzy razy, gdy do mnie zadzwonili z informacją, że powstanie adaptacja powieści, byłam szczęśliwa. Teraz dochodzimy do 24 projektu serii, więc teraz mówię: „Uwierzę, kiedy zobaczę”. Ale to są poważne, duże firmy produkcyjne i mam do nich duże zaufanie - powiedziała Margit Sandemo."

Peter

Ekranizacja "Sagi..."? To dopiero ambitne przedsięwzięcie Exclamation

Ciekawe co z tego wyjdzie i czy w ogóle coś. Co do Islandii- spodziewałbym się, że producenci z tego kraju zainteresują się raczej "Sagą o czarnoksiężniku" (z racji pochodzenie głównego bohatera)...

Ashke

Z tego co przeczytałam to ma być ponad 200 odcinków. A później może i na dwie kolejne sagi się skuszą.

Aune

Peter dobrze mówi. To ambitne przedsięwzięcie. Minęło tyle lat od wydania sagi, ale teraz są możliwości by ją godnie zekranizaować. Byle tylko pieniądze były.

@Peter, ja tam się cieszę z tego, że zaczną od SOLL. "Saga o Czarnoksiężniku" była taka sobie, szczerze mówiąc. Już nawet nie wiele z niej pamiętam, a w przypadku SOLL to niektórych tomów i postaci nigdy chyba nie zapomnę.

Bestia

Oooo... świetnie, czekam z niecierpliwością!