Ostatnio przeczytana / obecnie czytana książka

Cornelia

Przyjechałam sobie do domu i w końcu dowiedziałam się, co dostałam na zakończenie roku, mianowicie Sapkowskiego 'Coś się kończy, coś się zaczyna. I... Ukradł mi ją chłopak XD Siedzie obok i czyta, nawet nie udało mi się doczytać początku Wink

No ale, podobno trudno dostępny tytuł, a jak on przeczyta to już będę miała w łapkach na stałe Smile

Choć ostatnio zaczęłam już trzy książki i w każdej utknęlam, bo coś mi nie idzie czytanie. Na dzień dzisiejszy męczę 'Dziecioodporną' Emily Giffin - obyczajówkę, która przyciągnęła mnie tytułem i tematem i idzie mi jak na razie najlepiej. Paniom polecam, jako przerywnik między poważnymi tytułami. Dość ciekawy tytuł. Męczę dalej 'W chmurach' i nie mog domęczyć, ciężki kawałek książki, jeśli nie jest się stale w temacie samolotów.
I ostatnio zabrałam się za angielski tytuł 'All you need is kill', której nie dane było w Polsce wyjść i która dzielnie wspiera moją naukę angielskiego, wymagając ode mnie trochę potocznego rozumienia.
I przydałoby się już z którejś książki wybrnąć Wink

Frozen darkness

Uwielbiam kryminały. Ostatnio, choć bardzo dawno temu czytałam "Pustą kołyskę" Mary Higgins Clark. Fajna, szybko się czyta, ale szału nie ma.

Roland

Jeśli chodzi o kryminały to w szczególności polecam twórczość Joe Alexa. Genialne książki, a ja zazwyczaj tego typu książek nie trawię.

Cameloth

Roland

To że "Silmarillion" przypomina podręcznik do historii to dla mnie akurat zaleta, z wykształcenia jestem historykiem Mr. Green

Goszja

No to czytanie tej książki dla Ciebie to łatwizna pewnie:]

Ja aktualnie czytam Misję Ambasadora - T. Canavan

kaska_tarja

Ja ostatnimi czasy zaczytuję się w książkach autorstwa Lee Childa. Ten brytyjski pisarz specjalizuje się w książkach sensacyjnych, a ich głównym bohaterem jest Jack Reacher - były żołnierz i żandarm, który nie ma swojego miejsca na świecie, jeździ ze szczoteczką do zębów w kieszeni to tu to tam i spotyka na swojej drodze niesamowitych ludzi.

Child zawsze buduje rewelacyjną atmosferę w swoich książkach. Bardzo złożone postacie, skomplikowane fabuły i zawsze niebanalne zakończenia naprawdę wciągają i nie jest łatwo oderwać się od już zaczętej książki. Ja właśnie jestem po "Umrzeć próbując" i "Echo w płomieniach", które mogę ze szczerym sercem polecić każdemu fanowi sensacji Smile

Sammael

Ja właśnie zacząłem trzeci tom "Pana Lodowego Ogrodu" Jarosława Grzędowicza. Lektura jest naprawdę przyjemna, a historia bardzo wciągająca. Grzędowicz dysponuje stylem, który po prostu wgniata w fotel. Pozycja naprawdę godna polecenia.

Roland

A ja jeszcze drugiego nie przeczytałem, muszę się za to czym prędzej zabrać póki mam trochę wolnego czasu.

Kate

Też czytałam tylko pierwszy. Ale chętnie sięgnę po następne części.

Aune

Byłam dziś w Empiku i natknęłam się na takie dziwo

Gwałt na literaturze pięknej! O pomstę do Nieba wołają pseudo kontynuacje najbardziej słynnych powieści, ale tego rodzaju hybrydy są jeszcze gorsze. Facet trzepie kasę na swojej grafomanii i do tego wykorzystuje Jane Austen, która się pewnie przewraca w grobie.

Roland

Nie wiem czy to

Aune

Celowo użyte Wink

Powinna na jedną noc ożyć i raz dwa zrobić porządek z takimi błaznami co profanują jej dzieła.
A tak na serio to uważam, że pisarze powinni mieć teraz więcej rozsądku. Oczywiście, że nie kazdy będzie po latach uznany za wielkiego pisarza danej epoki, ale w testamentach powinni jasno określić, że nie życzą sobie żerowania na własnej twórczości. Ja bym tak zrobiła.

Roland

I tu się muszę zgodzić, że prawa autorskie wygasły to jeszcze nie znaczy byle pisarzyna
może sobie wycierać gębę lepszymi od siebie. Jak nie za bardzo trawię (ale doceniam) Austen, bo to zwyczajnie nie moja półka, ale rozumiem bo jakby się facet chwycił za któregoś z moich ulubionych autorów (Eco, Dumas ojciec, Hugo, Dostojewski) to reagowałbym podobnie.

Daraena

Szczerze mówiąc Austen mi akurat nie żal, bo "Rozważna i romantyczna" to chyba najgorsza książka jaką w życiu przeczytałam (w desperacji, wszystko inne w domu już miałam przeczytane). Ale trochę krew się we mnie zagotowała, jak Roland zasugerował Dumasa ojca...

Roland

Dumas ojciec to jeden z moich mistrzów! Samego "Hrabiego Monte Christo" czytałem kilkanaście razy.

Aune

A wiecie, że od stycznia łupną nam VAT na książki? O ile dobrze pamiętam to aż 7 proc. Wkurzyło mnie to, bo kupuję dość regularnie różne książki. Niby się mówi, że co tam te parę złotych wte czy wewte, ale książki i tak są dość drogie, więc kazda złotówka się liczy.
Muszę sobie zrobić listę i obkupić się jeszcze przed Nowym Rokiem.

Cornelia

Oesu, naprawdę?
Pogięło chyba, bo to się tak mówi, ale właśnie jak się kupuje dużo książek to natychmiast to daje po kieszeni. Świetnie, chyba trzeba jednak teraz kupować to, co odkładam na 'później'. A dopiero co odkryłam książki za dychę w Empiku ;( Chyba przerzucę się na łażenie po antykwariatach.