Storm in Europe 2008

Incognito

Aaaaaaaa! Foty z Monachium, czy Munich, jak kto woli... Razz

BIAŁY GORSET TYM RAZEM!!!! Aaaaaaa!!! Mr. Green

[link widoczny dla zalogowanych]

Nie ma OTHAFA znów - [link widoczny dla zalogowanych]

kaska_tarja

Tarja ma zdecydowanie za dużo gorsetów - jeden mogłaby mi sprezentować Wink

Ah, ona zawsze pięknie wygląda...

Zibi

Aune

Oto filmik z Monachium.
Tak Tarja pracowała wczoraj ---> http://www.youtube.com/watch?v=ulKvqPiSKbg

Swoją drogą, to mają farta te niemiaszki. Kilka koncertów im Tarja daje.... I pytam: po kiego grzybka?! Nie wierzę, żeby tam ją cenili bardziej niż u nas :P To nic, że MWS osiągnął tam status złotej płyty (czy też platynowej... już nie pamiętam), ale serca naszych fanów są na pewno gorętsze.

Celeste

Niemcy zawsze mają farta w sprawach koncertowych. Nightwish też byli u nich kilka(naście?) razy. :/ Ale przez to oni nie podchodzą do tego tak, jak my - Polacy. Dla nich sprawa wygląda tak: "Jak dziś nie pójdę na koncert, to co z tego, pewnie jutro zagrają w sąsiednim mieście, poczekam sobie." U nas natomiast ludzie zbierają przez pół roku kasę, żeby móc zobaczyć idoli na jedynym występie po drugiej stronie kraju (autentyczny przykład to ja).

Aune

Celeste, ale może to i dobrze? Przynajmniej jest na co czekać i mamy potem 100 razy większą przyjemność z koncertów i spotkań. Wszystko jest bardziej emocjonujące.

Zibi

Celeste

Może... Trzeba by to poczuć na własnej skórze, a szybko takiego niemieckiego "luksusu" się nie doczekamy. Gdyby u nas Tarja dawała trzy koncerty, ja zapewne chciałabym być na wszystkich. Wink

Jedno jest pewne, jak uznałyśmy niedawno razem z Rose, oczekiwanie na upragniony koncert daje radość wprost proporcjonalną do samego występu. Wink

Do Finlandii to ja się wybieram w przyszłe wakacje. Mam nadzieję, że i wtedy Nightwish, czy Turunenka będą koncertować w ojczyźnie. (:

Incognito

Zibi

Aune

Zatem ludzie, grajmy w totolotka! Jak ktoś wygra, to zorganizujemy koncert, zaprosimy Tarję i będzie śpiewała tylko dla nas Rock ya

Bogate pasibrzuchy w Rosji mogą sobie sprowadzać artystów na urodziny swoich córeczek, to i my możemy! Tylko trzeba kasę zdobyć. Tarja by na pewno chętnie przyjechała i pokazalibyśmy jej nasz kraj.... echhhh.... rozmarzyłam się Embarassed

Kreuzburg

To załozymy może jaką spółdzielnię w Totka i jak wygramy to dzieląc wszystko wyruszymy na podbój Suomi zachaczając o Kuusankoski, Helskinki, Kitee i inne piękne miasta i jeziora oczywiście Rock ya

Sammael

Ja sobie powiedziałem, że jak wygram w Totka, to minimum 100 000 zł przeznaczam na koncerty i będę jeździł za Tarją wszędzie. W końcu już by mnie miała dość, jakby mnie wiecznie widziała uhahanego w loży VIP i na każdym spotkaniu :D
Co zaś się tyczy gorsetów naszego Anioła. Najpiękniejszy chyba czarny <bo ja w ogóle kocham ten kolor>, ale rękawiczki tak nie bardzo pasują. Cóż, Niemcy zazdroszczą nam czerwonego gorsetu, a my możemy pozazdrościć białego i czarnego <chyba że będzie ich więcej :D>

czestmir

Madeline

Najmniejszy problem jest moim zdaniem z noclegiem, podaję stronkę Hospitality Club, gdzie za free można przenocować u ludzi, którzy są członkami klubu: [link widoczny dla zalogowanych] (i trzeba tam odnaleźć Helsinki). To tak dla informacji, jakby ktoś zdecydował się jechać Mr. Green

Ashka

Teraz to już chyba za późno... loty są za drogie... jeszcze w piątek znalazłam za 600 pln w obie strony jakieś tanie linie i godziny były sensowne, ale z noclegiem było gorzej... teraz już wiem ^^

Zibi

Katarzyna

No a u nas wszystko super i Tarja była bardzo zadowolona Smile

Do listy koncertów doszły dwa występy:
06/09/08 Argentyna, Buenos Aires
18/10/08 Belgia, Wieze
I oby więcej jeszcze było Mr. Green

Tylko żeby tak jeszcze w Polsce to by było wspaniale.

Centaur039

Powiem tak. Jak Wałęsa zawojował Europę "Solidarnością",
tak my już zawojowaliśmy Europę naszą Tarję.
Niemiaszki już nam zazdroszczą tego koncertu z Wawy.
Jak my się z Tarją potrafiliśmy dobrze i niesztucznie bawić, czego w dużej mierze im niestety ciągle brakuje. I to jest niesamowity dla nas kop aspiracyjny, względem Europy. Gives thy a finger

Pozdrawiam. Rock ya

Sammael

Cieszę się, że u nas nie było żadnych większych usterek.
A co do koncertów, myślę, że jeszcze zostaną dodane, gdyż między występem w Argentynie, a koncertem w Belgii jest ponad miesiąc różnicy. Chyba, że Tarja sobie robi większe przerwy między występami Wink

No i bardzo bym chciał ponownie ujrzeć w tej tabelce napis Poland.