W co grasz by wygrać?

Ali

Czyli wszelakie sposoby na wygranie kasy. Pieniądze szczęścia nie dają, ale pomagają w jego realizacji dlatego każdemu na nich zależy i niech ktoś nie mówi, że nie...

Jakie macie sposoby na wygrywanie kasy? Totolotek? Bukmacher? Gra w kasynie? Mnie wciągnął w bukmachera (STS) znajomy z pracy, poruszyło mnie jego stwierdzenie, że z wygranych da się żyć. Nie są to wprawdzie wygrane ogromne, ale zysk jest. Oczywiście żeby coś ugrać trzeba mieć jakieś pojęcie różnych dyscyplinach sportowych, chociaż moim zdaniem szczęście odgrywa 40% wygranej.

Po przeliczeniach dotychczasowych, przy wydanych ok 700zł ugrałem ok 2600zł czyli 1900zł na czysto. Tak więc w miesiąc grania mam srednia pensje w PL.

Oczywiście nie znaczy, że tak zawsze będzie, nie zawsze szczęście sprzyja.
Zainteresowanych zapraszam: [link widoczny dla zalogowanych]

Zibi

Ja czasem jak mnie już najdzie to zagram w totolotka Wink

ale nie mam takich sukcesów w wygrywaniu, ogólnie uważam że nie mam szczęście.

Kreuzburg

Oczywiście ze gram czasami w STS ale doszłem o wniosku że jednak wytypowanie meczy, to tak jak trafić w totka. Dziwnym trafem zawsze jakies sensacje trafiają się, kiedy nie potrzeba. A totek to już inna bajka, to się może trafić raz w życiu taki milionek mały jakiś Mr. Green

Manowar

Ja raczej nie gram w nic. Ogólnie nie mam szczęścia a w Totku to gra z milion ludzi więc szansę na wygrane są znikome.

kaska_tarja

Ja w nic nie gram. Ogólnie jestem dość staromodna w tym temacie. Nie lubię zakładów bukmacherskich, totka tym bardziej... Przyznam się szczerze, że jedyne miejsce gdzie troszkę pieniędzy przepuściłam to Wrocławskie Partynice czyli wyścigi konne ^^ Ale to i tak jest znikoma kwota choć coś tam się wygrało.

Child Of Bodom

Ja oczywiście gram w Totomixa. I jak na razie jestem na plusie, ale nie gram nałogowo, jak jestem w pobliżu to zaglądam. Ostatnio coś nie idzie, bo ci niby faworyci strasznie niestety zawodzą.

k4jz3r

Z bukmacherów tylko przez internet, nie biegam i nie zaznaczam na karteczkach (często sie pani w okienku pomyli a mi sie nie chce potem sprawdzac) poza tym przez net masz wyższe kursy, bo się nie płaci podatku, gram sporadycznie, no i w totka ostatnio wygrałem 108,50 pln Wink

Zibi

No to mamy kumululus w dużym lotku 13000000 do zgarnięcia, ktoś gra??
Ja wysłałem dzisiaj więc może coś takiego jak szczęście istnieje Mr. Green

Cornelia

Ja nie gram, aczkolwiek często skreślam i sprawdzam mojej kochanej chrzestnej. I zawsze jak się za to biorę to ciocia coś tam wygrywa. W Totku oczywiście. Ostatnio było 180 zł.
A sama nie gram bo i szczęścia nie miewam, więc po co kusić los? Wink

Ashka

Hmmm a kiedy jest losowanie? Jutro wychodzę z kuźni wiedzy to może się skuszę...

Zibi

Losowanie jest dzisiaj około 22 Wink

Kolektury są czynne do 20 więc jeszcze zdążysz wysłać.

Ashka

Oki chłopak mojej współlokatorki poszedł i mam 2 kupony... On puścił za 200 zeta - zgrozo!! No nic czekam do 22.

I po ptakach...Nie wygrałam nic a kumpel 10 zeta...

Cameloth

I właśnie dlatego nie gram, za małe szanse w totku na wygrane, a przy moim szczęściu to już lepiej w ogóle nie wysyłać nic :/

Zibi

Dzisiaj zagrałem w Keno Mr. Green

ciekawa gra w sumie to jak Multilotek tylko że kupon ma 70 liczb i losowane jest 10 a nie 20 no i losowanie jest co 5 minut. Niestety nie miałem ani szczęścia ani pecha bo trafiłem 3 z 10 a trzeba było co najmniej 5 trafić lub 0, tak jak się nic nie trafi to się wygrywa całe 4 zeta :D

Madeline

Grał ktoś z Was ostatnio w lotto, gdzie było 35 mln do zgarnięcia? Dla mnie to śmiechu warte, jak pojawia się taka kasa do wyjęcia, to nagle widać ogromniaste kolejki przed kolekturami, jak za komuny po mięso. Śmiać mi się chce z takiego chodzenia za tłumem, nienawidzę tego. Jak ktoś ma wygrać, to wygra i tak, niekoniecznie jak jest 35 mln.

Dymuś

Tak @Madeline wczoraj właśnie siedzę na Zamku, z kumpelami na polu siedzimy 'sprzedajemy' wydawnictwa itp... A obok Zamku zaraz jest właśnie kolektura. I od godziny 10 do godziny 17 (jak pracuje) non stop kolejka była, w ogóle się nie zmniejszała. Ciągle ludzie odchodzili i dochodzili. No cóz jednym się trafia innym nie Smile

Kreuzburg

Rzadko gram w Lotto ale we wtorek się skusiłem by zagrać, wszak kasa do wzięcia niesamowita Rock ya

Mogłaby odmienić życie całkowicie Mr. Green

Grałem jak zwykle na chybił-trafił, licząc na fuksa, który nie nadszedł niestety Guy with axe

No nic, niestety trzeba teraz zap..... aż do emerytury by zarobić na kawałek suchego chleba i na jakieś inne uciechy Toilet monster

Niema lekko Gives thy a finger

Zibi

Też się skusiłem i nic tylko dwa trafne bleee Vomit

Dymuś

Na Zamku jak była ta wielka kumulacja Very Happy

Moja mam wpadła na pomysł niech każdy poda liczby i poślemy. Tak 6 osób się zebrało złożyliśmy się chyba po 40 grodzy i wytypowałam 4. Inni jakieś inne liczby podały. Podobno liczba 4 padła podczas losowania. Dzisiaj koleżanka się śmieje do mnie "Anka jak byś wszystkie wybierała liczby, to byś wygrała Very Happy

". Tak być już musiało.