Fotki naszych pociech (zwierzaków)

Aune

No wiadomo, że jak szwedzkie odkurzacze buczą, to nie można zasnąć... Poor Sara.... Mr. Green

Viento

Ale cudne zdjęcie? Ona faktycznie tak zasypia, czy ja tak ułożyliście na potrzeby zdjęcia?

Kreuzburg

Sara jak Sara swoje latka ma, obecnie już 14 więc piesek kumaty że najcieplej pod kołderką. To zdjęcie jest naturalne, ona od maleńkości się ryła do łózka a że piesek jest równoprawnym mieszkańcem mego domku, w sumie robi sobie co chce :supz: Teraz na łóżku przebywa trochę mniej, no bo wiesz Tiamat malutka jest jeszcze 3 razy mniejsza od Sary a ta jak to suka czuje respekt. Przez całe życie napykałem trochę śmiesznych fotek, jak goniła żabę albo jak układała złapane muchy w rzędzie koło parapetu. Życie :supz:

Alexandrine

Henry

[link widoczny dla zalogowanych]

Michalina (po sterylizacji, innego zdjęcia nie mam)

[link widoczny dla zalogowanych]

Alfredo :*:*

[link widoczny dla zalogowanych]

Ashka

Kolejna miłośniczka kotów Smile

A do tej ferajny szczur! I to albinos... Lubię szczury, to wyjątkowo inteligentne stworzonka, ale jak dla mnie za szybkie Wink

Alexandrine

Viento

Piękne kotki Smile

A nie chcą zeżreć szczura?

Zibi

Alexandrine

Michalina poluje na szczurka, raz prawie go zagryzła, ale go uratowałam, mimo to jak wejdzie jej pod nogi to odskakuje. Jeśli chodzi o Henryka to on nie jest szczurem zainteresowany, Alfred nawet na nim jeździ :D

Cameloth

Natura kotów Smile

muszą polować na wszystko co się rusza... ładne koty, szczególnie podoba mi się michalina :]
A tu mój... pies bojowy :P
Patrzy przez okno na tereny gdzie by można uciec...

[link widoczny dla zalogowanych]

Upolował papcia...

[link widoczny dla zalogowanych]

Viento

Zibi

Alexandrine

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Viento

Zdjęcie, na którym szczurek jeździ na kocie jest boskie! Widzę, że ze szczurka jest mały turkuć podjadek Wink

Kiedyś miałam świnkę morską, która też mi wyżerała musli.

Aune, w którymś temacie pytałaś kiedyś, jakimi zwierzakami są chomiki, świnki morskie, szczury. Miałam kiedyś kilka chomików i świnkę morską i moim zdaniem to nie są fajne zwierzaki. Są mało kontaktowe i inteligentne (zwłaszcza chomiki), a wypuszczone z akwarium lub klatki gryzą wszystko na potęgę i załatwiają się gdzie popadnie, nawet jeżeli trzyma się je na rękach. Takie są gryzonie.

kaska_tarja

Ja mam całkiem inne wspomnienia jeśli chodzi o gryzonie Smile

Miałam (w momencie kulminacyjnym - 12) myszoskoczków i sądzę, że były strasznie pocieszne. Szczególnie maleństwa były po prostu rozkoszne - takie małe, bezbronne, słodkie fląderki ^^ Tylko dla myszoskoczków trzeba mieć jakiś wybieg przygotowany bo jak sama nazwa wskazuje są dość ruchliwe.
Poza tym miałam też szczura i sądzę, że to jest przebardzo inteligentne zwierze. Koleżanka tak swojego wychowała, że podczas gdy ta obrabiała lekcje szczurek spał jej na ramieniu Wink

@Alexandrine
To pierwsze zdjęcie jest genialne Wink

Ashka

A właśnie też miałam kiedyś kilka chomików po kolei. Rzeczywiście nie były jakoś specjalnie interesujące (a potem się dziwić, że dzieci się nudzą zwierzątkami) i zawsze tragicznie kończyły swój żywot. Najczęściej przez skręcenie karku lub umierały na raka. Poza tym często uciekają z klatki i potem chowają się, i nie chcą wrócić. Czasem gryzą. Ogólnie - odradzam chomiki. Miałam też białe myszy ale one były jeszcze gorsze. Z małych stworzeń jakie miałam mogę polecić tylko szczura - jest interesujący i trochę mniej brudzi niż reszta Smile

Aune

@Alexandrine, pierwsze zdjęcie świetne. To niesamowite, że kot i szczurek są w takiej komitywie...

Odnośnie gryzoni... chyba jednak się nie skuszę. Poza tym nie chcę być ugryziona. Zniosę kiełki i pazury kota, ale na myśl, że miałby mnie ucapić chomik to już mnie palec boli :/ Gryzonie jakoś podświadomie z zarazą się kojarzą...

Cameloth

No tak, ale dzisiaj raczej gryzonie nie przenoszą zarazy, chyba, że te złapane na polu Smile

moja siostra ma myszoskoczki i muszę powiedzieć,że są to nawet przyjazne stworzenia. Potrafią wejść na człowieka i rzadko gryzą, a jak już ugryzą to z reguły nie boli.