Forum Winter Storm Polska Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Masters of Rock 2010

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum Winter Storm Polska Strona Główna -> Koncerty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Dark Rose
Kadotettu Pohjalan Tähti
Kadotettu Pohjalan Tähti


Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 2386
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Pon 23:03, 19 Lip 2010 Temat postu:

Patty napisał:
(...) i nawet udało jej się pierwszy raz w historii udanie zażartować na scenie


A wcale nieprawda, że pierwszy raz, bo w Lahti byłam świadkiem udanego tarjowego żartu. Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kate
Entuzjasta
Entuzjasta


Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:09, 19 Lip 2010 Temat postu:

@Patty
A co to był za żarcik? Wink

Tak patrzę na setlistę... troszkę dziwne, że FA nie zagrali - w końcu to pierwszy singiel, który ma promować album. No ale może to ze względu na orkiestrę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tenar
Nowicjusz
Nowicjusz


Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:52, 20 Lip 2010 Temat postu:

Coś w stylu: "The next song will be the last song... on my new album. Ha ha I got you" Smile
Mnie i tak najbardziej rozwalił tekst: "You know, I'm a crazy chick"

Mi się koncert Tarji bardzo podobał. Może rzeczywiście było trochę za dużo wolnych kawałków, ale Beauty of The Beast na końcu mi wynagrodziło wszystko. Umarłam pod tą sceną. No i In for a Kill po prostu wgniotło mnie w ziemię. O wiele lepsze niż to co widziałam w necie.


Ostatnio zmieniony przez tenar dnia Wto 9:56, 20 Lip 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Incognito
Der Besuch der alten Dame
Der Besuch der alten Dame


Dołączył: 21 Lis 2007
Posty: 1514
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraina Tysiąca Jezior
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:12, 20 Lip 2010 Temat postu:

Ha, wróciłam. ;p

Co do Tarjowych żarcików to pierwszy był taki - po zaśpiewaniu Rusałki, którą większość ludzi po prostu przegadała - rzuciła coś w stylu "Teraz będzie porządny rock!", no i ja zgadłam co poleci. xD Zgadnijcie co? BATG! Hahahaha, power, że proszę siadać. xD

Znaczy Tarja umie sobie żartować (może spróbowała przed występem pysznej Hruszkovicy od Jelinka... ;p)

Poza tym pojawiła się firanka. :D Pięknie wyglądała Tarja w niej. Niestety mój kolega, który ostatnio na żywo widział Tarję w Żylinie w pamiętnym 2005 roku stwierdził, że się postarzała. Ja tego nie zauważam, ale w końcu obcuję z nią wirtualnie na co dzień...

Co do setlisty, to była prawie identyczna jak w Miszkolcu, dlatego nasze rozczarowanie, chcieliśmy czegoś innego, no poskakać, jak to na MORze... a tu same very very sad sad songs... xD

Na całe szczęście na końcu nas zabiła BOTB!!! Za co cześć jej i chwała.

Co nie zmienia faktu, że setlista dobra na festiwal operowy nie bardzo sprawdza się na festiwalu metalowym...

Z dobrych wiadomości - na MORze było mnóstwo ludzi w Tarjowych koszulkach i koszulkach starego Nw. I to przez wszystkie dni było widać mnóstwo ludzi w nich. Serce roście patrząc na te czasy. Smile

METAL IS FOREVER (forever forever...) ;p


Ostatnio zmieniony przez Incognito dnia Śro 20:11, 21 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tenar
Nowicjusz
Nowicjusz


Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:31, 21 Lip 2010 Temat postu:

Hehe Tarja nie tylko popiła sobie przed występem, ale chyba tez pojadła trochę za dużo langoszy i bramboraków. Na tyle, że z koleżanką niezależnie od siebie pomyślałyśmy, że niedługo powiększy jej się rodzina :D Takie komentarze czytałam też na youtube pod filmikami z MoRa.
No ale jako że nic takiego nie było widać na rozdawaniu autografów, to pewnie sprawka czeskiej kuchni i obcisłej bluzeczki. Smile


Ostatnio zmieniony przez tenar dnia Śro 19:32, 21 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mila
Wyznawca
Wyznawca


Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 1048
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:48, 21 Lip 2010 Temat postu:

Tarja chyba nie planuje na razie powiększenia rodziny, przynajmniej tak gdzieś czytałam. Ale jakby co, to zawsze będę się cieszyć razem z nią xD

EKIPO!!! Super, że już wróciliście!!! Mam nadzieję, że napiszecie nam jeszcze więcej, niż to, co do tej pory się tu pojawiłoWink))
BOTB musiało wymiatać xD I na pewno wszyscy mieliście szczękę na ziemi xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cornelia
Little Musician
Little Musician


Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 1227
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:07, 21 Lip 2010 Temat postu:

Tenar - to kwestia że tak powiem... Często tak jest, jak jesz, a potem śpiewasz. Lekko wzdyma po porządnym obiedzie, a praca przepony też wywala brzuch do przodu. Dokładnie takie samo zdanie miałam po wyjeździe do Czech na koncert, a teraz już podejrzewam, że to po prostu kwestia... Obiadu przed śpiewem Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tenar
Nowicjusz
Nowicjusz


Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:47, 21 Lip 2010 Temat postu:

hmm Mila trochę więcej...
No to może moje wrażenia z rozdawania autografów. Chociaż Ciebie i tak nie przebiję. Smile
Z tego co się orientuję ekipa z wishmistress w kolejce się nie ustawiała. Poszliśmy my, czyli ekipa z dark wings i ja. Tłum był niesamowity. Może wszystko byłoby ok, gdyby kolejka zwiększała się wzdłuż a nie wszerz. Tarja spóźniła się 10 minut, a jak w końcu przyszła to myślałam, że zostanę zgnieciona. Jeszcze nigdy w życiu nie widziałam, żeby ludzie się tak pchali. Dziewczyna stojąca za mną nieustannie wbijała mi kolce z pieszczochy w ramię, a spocony rozebrany koleś przede mną ustawił się tak, że prawie złamał mi żebra o barierkę. Jak go zdzieliłam parę razy w te spocone plecy to się chyba zlitował i przepuścił mnie przed siebie.
Tarja wyglądała prześlicznie. Na szczęście nie odebrało mi mowy tak jak w Empiku (praktyka czyni mistrza - jak dorwę ją w Warszawie to będę z nią gadać jak ze starą znajomą Smile) Obejrzała moją koszulkę, podpisała się na niej, stwierdziła że to było trudne i uśmiechnęła do mnie tak ślicznie. Mam zdjęcie jak na siebie patrzymy, a ona się właśnie tak ślicznie śmieje - sama słodycz. Ochroniarze zabronili nam robić sobie z nią zdjęć, ale Cornelle cyknęła nam fotkę zza barierki, a Sheo cichaczem zrobił drugą stojąc w kolejce za mną. Ale jak ja chciałam zrobić fotkę jemu, miły pan z ochrony wypchnął nas oboje. I tak mieliśmy szczęście, bo po nas do Tarji dostało się jeszcze może z pięć osób.

No a sam koncert... Jak dla mnie cudowny. Zresztą już pisałam - Tarja wyglądała ślicznie, śpiewała ślicznie i miała super kontakt z publicznością. Mi tam pewnie by się podobało nawet gdyby zaśpiewała same wolne kawałki. BATG przeszło u mnie bez echa - nigdy nie przepadałam za tą piosenką, ale kawałki z nowej płyty wypadły świetnie. O In for a Kill już się wypowiadałam - po tym koncercie jestem w niej zakochana jeszcze bardziej. Tak samo Still of A Night i Crimson Deep - akurat tą piosenkę usłyszałam w czwartek dwa razy - rano na polu namiotowym słuchaliśmy sobie próby Tarji, między innymi CD właśnie.
Tarja szalała na scenie niczym prawdziwa "crazy chick". Trochę się powygłupiała przy I Walk Alone. Pokręciła się w kółeczko na Die Alive i takie tam.
Czesi rzeczywiście byli trochę sztywni. Owszem machali łapkami, ale nie tak sami z siebie. Tarja musiała ich trochę pozachęcać. No i były dwa momenty przy wolniejszych kawałkach, kiedy przestawała śpiewać, opuszczała mikrofon, i to był taki fajny moment na oklaski. A oni nic, załapali dopiero po minucie. Chociaż na początku dosyć długo musiała nas uciszać. Po samym wejściu na scenę publiczność nie pozwalała jej zacząć śpiewać. No ale to pewnie zasługa wszechobecnych Polaków - co kawałek powiewały nasze flagi.
Po 75 minutach Tarja zeszła ze sceny i teoretycznie to powinien być koniec koncertu - taki właśnie czas miała przewidziany na występ. Ale wróciła i przedłużyła sobie o 15 minut. No i zabrzmiało Beauty of the Beast. Normalnie nie mogłam w to uwierzyć. Zaśpiewała cudnie, słuchałam i dosłownie kopałam swoją szczękę. Mam taką cichą nadzieję na powtórkę w Warszawie. No a potem było Die Alive i moje i Cornelle dzikie pogo na refrenie. A naokoło nas Czesi stali jak te kołki i gapili się na nas jak na dziwolągi hehe.
Ogólnie było super i czekam na październik. Mam też trochę fotek, ale dużo z nich nie bardzo się nadaje - wyszły trochę nieostre. Jak powybieram te ładniejsze to się pochwalę. Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cameloth
Wyznawca
Wyznawca


Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 1262
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jastrzębie-Zdrój
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 10:54, 22 Lip 2010 Temat postu:

Ehh, chciałbym usłyszeć to Beauty of the Beast na żywo Smile Co prawda za wolnymi kawałkami nie przepadam, ale coś z dyskografii starego NW w zupełności wynagrodziło by moje wyczekiwanie Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Incognito
Der Besuch der alten Dame
Der Besuch der alten Dame


Dołączył: 21 Lis 2007
Posty: 1514
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraina Tysiąca Jezior
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:45, 22 Lip 2010 Temat postu:

Więcej nie ma co pisać. ;p No chyba że o całym MORze. To wtedy książka wyjdzie... xD

Tenar wsio pioknie opisała. I tak jak wspomniała - my się na żadne autografy nie wciskaliśmy. Tarja będzie w Polsce, wtedy nawet trzeba. ;p Przypominam, że było lekko ciepło - 38 stopni w cieniu, a tam cienia za Chiny i Mongolię. ;p Czarne koszulki, czarne bojówki i glany... masakra. xD
Obiecałam sobie, że w żadnych kolejkach do Signing sessions nie stoję. ;p A i tak zostałam wkręcona na Sabatona i Epikę. xD No i poszłam sobie niezależnie od kolejki popatrzeć na mały chudy piegowaty i rudy wulkan energii, czyli Kaia Hansena xD, oraz paterotycznie na Behemłota. Chłopaki wyszli normalnie ubrani i bez wstrząsających makijaży. Adaś miał oczka podmalowane i całkiem jak Tułomasek wyglądał... :D:D:D

Czyli fotek z autografów niet. Na koncerty też nie braliśmy aparatów, bo w końcu człowiek chce się pobawić. Na Tarji wyliśmy wszystko zagłuszając samą Tarję. xD Pięknym fałszem wyszły nam BATG, SFM, MLF, IWA.Smile Ja jeszcze sama z siebie zawyłam koniec Rusałki - Miesiczku nie shasni, nie shasni, miesiczkuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu, nie shasni!!! :D

Cover Whitesnake wyszedł mniej monumentalnie niż w Miszkolcu, może przez chór, bo na MORze było tam chyba 7 osób, jak dobrze policzyłam, i słabo było ich słychać.

Na stronie MORa napisali, że Tarja będzie w połowie wykonywać utwory nw, a tu raptem aż AFF i BOTB.
Miałam nadzieję na Sleeping Sun...

Kiedy zabrzmiało Beauty of the Beast, to w pierwszej chwili myślałam, eee, mam omamy słuchowe, to nie może być to... xD, ale popatrzyłam na Patty i Suna, a oni mieli takie same zszokowane miny.

Oh, do you care,
I still feel for you
Oh, so aware,
What should be lost is there


I można było spokojnie umrzeć ze szczęścia. Smile

Jak dla mnie oczywiście było za krótko i za mało, no ale tak jest zawsze. Człowiek taka nienasycona dusza...
Brak utworów do skakania na Tarji odbiłam sobie na Sabatonie, którego wyskakałam i wywyłam od początku do końca. xD

Swoją drogą, mnóstwo było świetnych zespołów na tegorocznym MORze (zresztą, zawsze tak jest!), a niektóre okazały się jeszcze lepsiejsze niż się człowiek spodziewał - mnie osobiście powaliły występy Axela Rudi Pell, Primal Fear, Gamma Ray, Doro, Accept i Lordi.
O Manowarze wiadomo było, że będzie głośno. ;p Po pierwszych taktach wycofałam się z pola rażenia na tyły, tam też było głośno, chyba w Zlinie ich było słychać, no ale Warriors of the World wyszło pięknie - wyli wszyscy. ;p No a warsztaty w wykonaniu panów Adamsa i DeMaio wyszły koncertowo. ;p Nawet opozycja przeszła na ich stronę. ;p
Szkoda, że nie pojawił się Delain, ale jak się dowiedziałam od znajomego Czecha - Delain nebude. Pry je zraneny bubenik. xD
Ja ze swej strony czekałam też bardzo na występy Queensryche i Unisonic - obu przez nostalgię. Smile To już nie to samo co kiedyś, ale usłyszałam wreszcie na żywo moje ukochane Silent Lucidity i popatrzyłam sobie rzewnie na pana Kiske, któremu charakterek wcale się nie zmienił... xD

Reszta, jak to mówią, to już historia...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tenar
Nowicjusz
Nowicjusz


Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:13, 22 Lip 2010 Temat postu:

Trochę fotek z koncertu Tarji.
Dużo tego nie ma i jakość może nie rewelacyjna, ale zawsze coś:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katja
Wyznawca
Wyznawca


Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sosnowiec
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:02, 26 Lip 2010 Temat postu:

A oto i wywiad z Enkeli
http://www.youtube.com/watch?v=bFotiQtT83s
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gloom
Wyznawca
Wyznawca


Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 948
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 13:30, 26 Lip 2010 Temat postu:

Wow! W tych profesjonalnych nagraniach z koncertów wszystko brzmi lepiej. Smile Jednak amatorskie kamerki w ogóle nie oddają jakości występów Tarji! Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Incognito
Der Besuch der alten Dame
Der Besuch der alten Dame


Dołączył: 21 Lis 2007
Posty: 1514
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraina Tysiąca Jezior
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:04, 26 Lip 2010 Temat postu:

No przecież racja, bo nawet jak się ma super sprzęt, to jednak stoi się w tłumie i wszelkie niepotrzebne odgłosy też się nagrywają. A na MORze dwie kamery latają, co prawda, ta z lewej widoczność zasłaniała, no ale widok z dwu stron... trzeba będzie kupić dvd. Smile

Tak na marginesie, ależ ta Tarja jest śliczna ;p

Patrząc na Mike'a przypomniało mi się, że on tego dnia bił rekord grania na bębnach, bo występował po kolei w 4 kapelach!!!

K2
Axell Rudi Pell
Tarja
Mike Terrana

czyli tak od 19.00-00.35 (wliczając przerwy techniczne między zespołami).

Do tego mało mu było samego grania na perkach, pod koniec występu Axela Rudi Pella (który był jednym z najbardziej energetycznych na MOR), zamienił się z wokalistą Johnnym miejscami - i sam zaśpiewał. Smile

http://www.youtube.com/watch?v=3mQtSxBN_Ec

Ładnie mu wyszło. Im znaczy. Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madeline
Personal Photographer
Personal Photographer


Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 1271
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:32, 27 Lip 2010 Temat postu:

Incognito napisał:
Do tego mało mu było samego grania na perkach, pod koniec występu Axela Rudi Pella (który był jednym z najbardziej energetycznych na MOR), zamienił się z wokalistą Johnnym miejscami - i sam zaśpiewał. Smile
http://www.youtube.com/watch?v=3mQtSxBN_Ec
Ładnie mu wyszło. Im znaczy. Smile

Ha! To był dopiero szok, śpiewający Mike Mr. Green Uśmiałam się wtedy na maxa, i pomyślałam, wtedy, że Mike to mój nowy idol i zdecydowany faworyt tegorocznego MOR-a - nie dość, że dał taki popis że szczęka opada, to jeszcze facet ma jaja i śpiewać się nie powstydzi :p

No dobra, to teraz parę słów ode mnie odnośnie MORa, bo jeszcze nic nie pisałam. Jak już co niektórzy tu powiedzieli, Tarja tym razem nie zachwyciła i dała przeciętny (moim zdaniem) koncert z zupełnie nieprzystosowanym na festiwal repertuarem. Dużo smętów, mało żywych, do skakania kawałków, trochę się wynudziłam przyznam szczerze, bo wszystko to słyszałam dokładnie miesiąc temu. Liczyłam na więcej kawałków NW, bo tak wg programu miało być, a tu kiszka. Miejscówkę miałam także kiepską, nie widziałam zbyt dobrze. Ale nie ma jak posłuchać na żywo pani Turunen - to jest zawsze bezcenne Smile No i oczywiście Beauty of the Beast - ten kawałek wbił nas w płytę, cudo nad cudami, to była magia, słuchałam z zamkniętymi oczami... Więc wynagrodziła nam tym utworem wszystko inne Wink
Bardzo natomiast jestem pozytywnie zaskoczona innymi występami. Najbardziej chyba czekałam na Sabatona, bo do tej pory wszystkie koncerty mi jakoś poumykały. No i w końcu zobaczyłam i usłyszałam na żywo - to była dopiero energia! Generalnie zagrali dużo moich ulubionych kawałków, bardzo, ale to bardzo mi się podobało, żałowałam jedynie potem, że nie stałam bliżej, bo skakanie w tym tłumie było na pewno świetne. Ale mam zamiar to nadrobić przy okazji jakiegoś występu w Polsce, bo oczywiście idę Wink
Następnym moim koncertowym odkryciem jest DORO Smile Genialny występ! Absolutnie koncertowa pani Wink Do tej pory nie przepadałam za nią, podobały mi się jej niektóre kawałki, głos także nie zachwycał mnie. Ale to trzeba zobaczyć na żywo Mr. Green Wulkan energii, super rusza się na scenie, macha włoskami, klaszcze, ma świetny kontakt z publiką, no i super wygląda w swoim skórzanym wdzianku Razz Na "Breaking the law @ All we are" wybawiłam się i wyskakałam, że hej. Cieszę, że się do niej przekonałam Smile
Z innych występów miło było zobaczyć Epicę i Simone "machającą tą ruda główką" (jak to określił Lokstar Razz), mimo początkowych problemów technicznych podobało mi się, zdecydowanie jednak za krótki koncert i za wczesna pora (było widno). Podobała mi się także Lacrimosa, oczywiście nasz rodzimy Behemoth Wink, Manowar, który przebawiliśmy się zupełnie na tyłach, bo nie dało się inaczej Wink Ale za to w super atmosferce forumowej. No a najbardziej efektowny występ w ostatnim dniu festiwalu Finowie czyli totalnie kopnięci Lordi Mr. Green Na scenie działo się, oj działo, było mega przedstawienie, sporo efektów specjalnych no i dużo dobrego hardrocka, przy którym można było się super bawić.

Generalnie rzecz biorąc, cały MOR to genialne wydarzenie, które bardzo, ale to bardzo mi przypadło do gustu Smile Byłam po raz pierwszy i już myślę, żeby pojechać na kolejny; teraz rozumiem, dlaczego nasza wyjadaczka Incognito była już tam 4 razy ;p :p :p Miejsce - teren destylarni Jellinka, pycha śliwowica Mr. Green Świetna atmosfera, ludzie kochający tę samą muzę, nasza ekipa forumowa, dobra muzyka i zabawa, pilsner Wink, prysznic spod sceny, pozor vlak Mr. Green i inne, niewymienione tu rzeczy - to wszystko stworzyło mega cudowne 4 - dniowe wydarzenie i niezapomniane chwile, które chce się powtórzyć Very Happy Kto jeszcze nigdy nie był, niech się za rok nie zastanawia, bo warto! Amen Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Incognito
Der Besuch der alten Dame
Der Besuch der alten Dame


Dołączył: 21 Lis 2007
Posty: 1514
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraina Tysiąca Jezior
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:32, 28 Lip 2010 Temat postu:

Madeline napisał:
(...) Byłam po raz pierwszy i już myślę, żeby pojechać na kolejny; teraz rozumiem, dlaczego nasza wyjadaczka Incognito była już tam 4 razy ;p :p :p


3, nie 4. ;p W zeszłym roku nie byłam (czego żałuję ofkors), bo Benatska Noc i Hunterfest weszły w paradę. ;p finansowo, bo czasowo można było się wyrobić...

Dzięki za piękną relację Maddie. Do pełni szczęścia i kompletu brakuje Ci jeszcze skoku na bungee! xD
O, jak na tym przykładowym filmiku - http://www.youtube.com/watch?v=HZ7XMsEeaDA

Niezapomniane przeżycie. I jakie widoki... ;p
Nic to - rzecz do odrobienia za rok. Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mila
Wyznawca
Wyznawca


Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 1048
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 9:57, 09 Gru 2010 Temat postu:

A jest ktoś może posiadaczem DVD Masters of Rock 2010? Mr. Green Chciałabym wiedzieć, jak się ogólnie prezentuje^^
4 kawałki Tarji znalazły się na płycie:

Crimson Deep
In For A Kill
The Archive of Lost Dreams
I Walk Alone
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bestia
Wyznawca
Wyznawca


Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 2059
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: skądinąd

PostWysłany: Czw 16:47, 09 Gru 2010 Temat postu:

Właśnie słucham IfaK i mam ciary. Mmmm... magia, moc i majstersztyk!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lucr0m
The Phantom of the Opera
The Phantom of the Opera


Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 1264
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:01, 09 Gru 2010 Temat postu:

IFAK i CD wyszły KONCERTOWO Mr. Green Bardzo mi się podobają te wykonania, ale mam wrażenie że mastering wyszedł niekorzystnie dla brzmienia gitar... Jakieś takie spłycone są strasznie... A Tarja na początku CD ma tak jakby chrypkę Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madeline
Personal Photographer
Personal Photographer


Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 1271
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:09, 09 Gru 2010 Temat postu:

Łaaaaał, koncertówka z MORa, z koncertu na którym byłam!! Rolling eyes Jak miło Mr. Green Cudownie sobie przypomnieć piękne chwile, a jeszcze mieć je na dvd to dopiero gratka. Postaram się może kiedyś o to. A faktycznie, jak Lucr0m zauważył na CD Tarja na początku jakoś dziwnie śpiewa, jakby z chrypką to fakt, może ciut też nieczysto, ja tak to słyszę. Dziwne, bo na koncercie tego nie słyszałam, a może nie pamiętam. Ale IFAK już pięknie wyszło Rolling eyes Szkoda też, że mało ludzi bawiących się jest pokazanych, byłby ciekawszy materiał i większy ogień Gives thy a finger
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum Winter Storm Polska Strona Główna -> Koncerty Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin