Final Storm Tour 2009 - 16-10-2009 Pardubice

Cornelia

Wiesz, ogólnie zdjecia jak zdjęcia, dostać dostaniemy. Ja po prostu mam nadzieję, że oni bez przygód dotrą do domu.

A wiecie co było 24 godziny temu? ^^

Nawiasem; na necie zaczynają się pojawiac już zdjęcia. Trzeba być czujnym.

Zibi

Metalflower

Jesteśmy już w domu (Madeline dopiero jedzie do Lublina), mamy za sobą setki przebytych kilometrów i mnóstwo przeżyć, których żadne z nas się nie spodziewało.

Nie wiem, czy ktokolwiek może się pochwalić bardziej hardcore'owym wyjazdem na koncert Tarji, niż my. Zaliczyliśmy: w sobotę - jazdę krętymi, śliskimi i zasypanymi śniegiem górskimi drogami, przeszkodę w postaci przewróconego w poprzek jezdni drzewa, poważną awarię samochodu i jazdę na lawecie, przejazd przez Hradec Kralove i Pardubice na tyle zagraconego vana (z obcymi ludźmi, nie mówiącymi nawet po angielsku), zaczepki chamskich tubylców w trakcie koncertu, czekanie na Tarję w deszczu i zimnie oraz nieplanowany nocleg w czeskiej wiosce; a w niedzielę - utknięcie w zaspie w środku nocy, długą walkę ze śniegiem i z mrozem oraz holowanie auta przez uczynnego sołtysa wsi Pastewnik.
Aż trudno uwierzyć, że z Wieruszowa (gdzie ugościł nas Zibi) dojechałyśmy do Warszawy bez żadnych problemów.

Do opisania wrażeń z samego koncertu wystarczą mi dwa słowa: Sleeping Sun. :)

DarkSide

Najważniejsze, że wszystko sie dobrze skończylo Mr. Green

Fotki Furnaze i King of Modesty wrzucę później. Wiem, że jakość pozostawia wiele do życzenia, ale to wszystko co mogłam zrobić. Karta w aparacie skończyła mi się tuż przed boską suknią.. Sad

Resztą pochwali się nasz dzielny Hardcore Team Mr. Green

Zreszta, co tam fotki, wspomnienia pozostają na wiele dłużej Mr. Green

Peter

Widzę, że ponownie wyjazd za południową granicę na koncert Enkeli wiązał się z nieprzewidzianymi przeżyciami Mr. Green

@ Metalflower
Rozumiem, że udało się znaleźć "odpowiedzialną osobę", która przekazała bilet?

No i międzynarodowe kontakty z fanclubem czeskim też z pewnością zostały nawiązane Cool

lucr0m

Nie były przyjazne... Usłyszeliśmy np. teksty o tym że to są Czechy i Polacy powinni stanąć na końcu kolejki...

Cry_Wolf

Metalflower

@Peter:

Brakujące bilety odebraliśmy w kasie Cez Areny.

A co do nawiązywania kontaktów, to Sandra poprosiła pewnego Czecha o ustąpienie miejsca (niechętnie, ale się zgodził) i później długo gadałyśmy z nim i jego kumplem. Obaj byli z czeskiego Winter Stormu. W ogóle pierwsze rzędy były zapchane ichnimi faclubowiczami (poznałyśmy po koszulkach). Niestety nie wszyscy miejscowi byli przyjaźnie nastawieni i mam po tym koncercie bardzo mieszane uczucia wobec czeskich fanów.

Cornelia

Ej, pierwszy rząd nie był zapchany Czechami, wypraszaaamy sobie!
Natomiast chamstwo Czechów wobec Polaków było okropne i wiem, że to nie pojedyńczy przypadek. Brrr. Obgadywali mnie w kolejce przez całe półtorej godziny i myśleli, że nie rozumiem. Pomijając próby zepchnięcia do tyłu, wskutek których lądoałam ciągle z przodu.

Madeline

Ostatni członek Hard'core Team melduje się Wink

Dotarłam szczęśliwie, zaraz idę spać po tych nocnych wojażach. Aż trudno pozbierać myśli, jak dużo rzeczy oprócz koncertu u nas się działo.
A wydawało mi się, że nasz tarjowy czesko - szczytnieński maraton był extramalny, ale jakże się myliłam Mr. Green

To była 'mega hardcore tarja's expedition', ale nie będę oryginalna w odpowiedzi na pytanie, czy warto było i muszę powielić te dwa, jakże magiczne słowa Metalflower: Sleeping Sun Rolling eyes

A szczegóły wyprawy + fotki i filmiki zapodamy, jak dojdziemy do siebie. Pozdro dla ekipy Cool

Mila

Cornelia

Ja mam nadzieję tylko, że takie problemy na następnym wyjeździe się nie powtórzą. Bo nie tylko Wy spotkaliście sięz komplikacjami, naprawdę Wink

Może faktycznie nikt nie miał gorszych, niemniej wyjazd był ciężki - u nas nie miano czym spać, czym dotrzeć na miejsce, czym wrócić i w ogóle nie miano jechać Wink

Wesoły wyjazd, normalnie ^^

Zibi

Dark Rose

Znalazłam kilka galerii z fotkami zarówno z koncertu jak i przed/po:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

lucr0m

Na tej fotce [link widoczny dla zalogowanych] są nasze kwiaty Gives thy a finger

Patty

Bardzo ładne kwiatki, pasują do koloru włosów Cool

widzę, że tym razem bordowa gencjana poszła w ruch

dobrze, że cali i zdrowi dotarliście do domów i że koncert był udany

w zeszłym roku, piękna polsko-słowacka jesień była w Koszycach,a teraz taki amagedon, ehhh

Cornelia

[link widoczny dla zalogowanych] Znacie skądś te buźki?
No i okazuje się, że Tarja jeszcze wyszła do fanów. Oj.

EDIT: [link widoczny dla zalogowanych]

lucr0m

DarkSide, poznajesz pana "złotą rączkę"? Mr. Green

[link widoczny dla zalogowanych]

Katja

Witajcie z powrotem

, sorki że dopiero teraz Was witam ale niestety nie mogłam wcześniej Sad

. Cieszę się że wróciliście do domku cali i zdrowi no i że koncert się udał Very Happy

Gloom

No to macie przeżycia niezwykle ciekawe. Wink

Z niecierpliwością czekamy na relacje z koncertu :P

EDIT: I zjawcie się dzisiaj na chacie, to nam wszystko opowiecie Smile